są młode i samotne ale ambitne i przyjechały do dużego miasta ze wsi

Zaczynają od zera, ledwie maturę zdała i już do wielkiego miasta jedzie aby tylko ze wsi się wyrwać , uważa że na wsi nie ma perspektyw. Jeszcze będąc w domu rodzinnym matka na nią nakrzyczała , że już za mąż powinna wyjść i kawalerów jest dużo na wsi ale ona poklikała w necie i znalazla pokój przy rodzinie do wynajęcia w dużym mieście i za własne oszczędności jedzie w ciemno do miasta dużego odziana w dżinsy , plecak, bluzkę i klapki na nogach, zaczyna nowe życie . Za pokój przy rodzinie musi zaplacić 300 zł miesięcznie bez kuchni i łazienki własnej ale ona wie, że pracy w mieście jest dużo i już za dwa dni ma pracę i pracuje jako kelnerka za 1200 zł miesięcznie plus napiwki , praca ciężka ale stała, za pół roku wynajmuje własną kawalerkę i już jest prawie na swoim , bardzo ciężko pracuje w hipermarkecie budowlanym za 2000 zł miesięcznie i dodatkowo sobie dorabia podrzucając ulotki . Mijają dwa lata i ona ma już ustabilizowane życie , zaczyna studiować ekonomię zaocznie , pracuje i studiuje , każdego dnia wraca do siebie potwornie zmęczona. Na swoją wieś już nie wróci , już jest zakorzeniona w mieście i uczy się języków obcych. W wieku 26 - 30 lat zaczyna myśleć o własnej rodzinie , z banku już pobrała kredyt na zakup własnego mieszkania i za chwilę szczęśliwa wprowadzila się do własnego mieszkania , znowu przeprowadzka i znowu jest dla siebie sterem i okrętem , podłogi i glazurę musi sobie ułożyć i meble poustawiać . Na własnym jest ale teraz już pracuje na etacie asystentki prezesa w dużej firmie . W wieku 32 lat zaczyna poważnie myśleć o rodzinie ale nie chce in vitro , szuka faceta i ma wielkie wymagania , facet musi być wysoki i przystojny i powyżej 185 cm wzrostu , musi być na stanowisku i co najmiej z doktoratem , musi być wrażliwy i rodzinny , musi umieć sobie wyprać i wyprasować , musi umieć ugotować i pozmywać po obiedzie. Ten facet musi tą kobietę zachwycić i oczarować kobietę. Słaba płeć jest mocna psychicznie ale ta kobieta nie znalazła równego sobie . Obroniła doktorat i nadal w wieku 40 lat jest sama , przytula perskiego kota , czy popełnila jakiś błąd ? Naprawdę widzę takie kobiety , facetem jestem i to co widzę wynika z moich obserwacji , przepraszam jeżeli uraziłem .

a czemu Ty nie śpisz? bo ja to wrócilam z baletów, to mam prawo...:)

no cóż, opisujesz kobietę która odniosła sukces, taka może mieC wszystko, mężczyznę też, spoko ja takie kobiety podziwiam

jest takich kobiet duzo bo NIema tych mezczyzn ktorzy mogliby dorownac im. A nawet jezeli sa to takie kobiety nie sa dla nich apetyczne.Wola cos latwiejszego i mniej skomplikowanego

ale jaki sukces ona osiągnęła , ona tak naprawdę nie ma nic własnego w wieku 40 lat oprócz kota perskiego, do którego się może przytulić :)

Dużo w tym racji, jeski idzieo postwe dzisiejszych kobiet, niekoniecznie jednak ze wsi.Czemu własnie piszesz o takih które wyjechały ze wsi. Co to za róznica skąd.?

ona wie, ze nie bedzie dla nikogo ciężarem, ze jej rodzice mogą miec w niej oparcie na starość - to jest dużo...ze męzczyzna jakis nie zostawi ja bez srodkow do zycia ze widac po niej to, ze nie potrzebuje łaski, umie na siebie zarobić

własny dom, stała praca w której można awansowaC i zarabiaC coraz więcej, wykształcenie to sukces bo daje perspektywy przy tym partner i rodzina to miłe dodatki

A rodzina to cel dla ktorego sie pracuje. Dla kogo ona ma ten caly sukces? Dla kota?

jeżeli partner i rodzina dla takiej kobiety jest dodatkiem to ja wymiękam :(

dla siebie !!! Proste

kotem banderasem ;)

Tak myślę , że facet bardzo musi takiej kobiecie zaimponować wiedzą , inteligencją oraz kulturą osobistą oraz stanowiskiem aby taka kobieta zechciała zerknąć na tego faceta . Skoro kobieta poznała życie od podszewki to czy zechce się zadawać z inteligentem, który nic nie wie o życiu ?

no, dla kota, dla siebie (podróży, luksusu), a w końcu i czas na dzieci przychodzi (można sobie zafundowaC i bez udziału męża)

to przeciez kwestia charakteru, wychowania, priorytetów - jednostkowa a nie taka którą można generalizować. Startujesz do takiej kobiety, że cię naszło po nocy na takie przemyslenia ?

hehe, właśnie a propos, dobranoc wszystkim

in vitro masz rację tak se pisze i gratuluję pomysłu , mam nadzieje że samotnie dasz sobie radę nie wiem jak się robi

nie wiem jak się robi 'łapka'