Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klusssseczkaa

CO LEPIEJ.....czy dac na slub 200 zł 2 osoby ida czy kupic prezent ????

Polecane posty

Gość księża córka
Znaczy gościowi może być przykro , bo obdarowany nie korzysta z jego prezentu , ale obdarowanemu nie może byc przykro , że ktos mu zarzuca swój gust ? Mam ciocie , która mi daje co roku prezent na gwiazdkę. Bardzo lubię te ciocię i miło mi , że o mnie pamieta , choc u nas raczej tylko małym dzieciom daje się prezenty pod choinkę. No ale jak dostane od niej a to koszmarna lampkę , a to obrus z haftem , a to jeszcze inne dziwo , to - momi całej mojej sympatii i wdzieczności za pamięć - nie postawię lampki , która uwazam za okropna , w żadnym ze swoich pokojów , ani nie położę tego obrusa na stole , bo obrusów nie uzywam i mi się nie podobają. I jakby każdy dawał mi w prezencie elementy wystroju domu , a ja bym taka chciała byc akuratna i nikogo "nie urazic" , to bym urządziła w mieszkaniu graciarni , gdzie nic do niczego nie pasuje. Szafa a la ludwik 16 , do tego dyskotekowa kula pod sufitem , budda na szafce , na scianie japoński wachlarz , do tego jeszcze jakas afrykańska makatka , jarmark cudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksieza corko rozumiem cie doskonale. Dlatego wlasnie zgadzam sie,ze nie powinno sie w prezencie dawac rzeczy dekoracyjnych. Tyle tylko,ze ja nie mowie tutaj o rzeczach dekoracyjnych,a uzytkowych-nie takich, ktore sa ewidentnie do bani (np juz wspomniana sraczkowata posciel), tylko takie,ktore sa obiektywnie ladne, a z powodu jakiegos widzimisie nie uzywane. Bo wybacz, ale dla mnie nieuzywanie talerzy, tylko dlatego,ze sa biale,a nie czerowne jest troche smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale widzisz- jednak ta posciel i reczniki ci sie przydadza. I chyba o to chodzi,nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WE wszystkich sprawach w zyciu jestes taka zasadnicza? Odpuszczasz czasem na chwile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apel do znajomych Papierowych Nozyczek: bron Boze nie kupujcie jej ksiazki-bo moze kolor okladki nie bedzie pasowal do jej scian w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie,ze nikt nie lubi,jak mu sie urzadza mieszkanie i wtraca do wszystkiego. Ale ty chyba deczko przesadzasz. Boze,dziekuje ci,ze nie mam takich znajomych,jak Papierowe Nozyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do ciotki i zegara: juz wielokrotnie pisalam,ze dawanie przedmiotow dekoracyjnych w prezencie jest kiepskim pomyslem. Ale ty widocznie czytasz tylko to,co chcesz przeczytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez mysle,ze sie nie dogadamy- zegar zegarowi nie rowny. Dla mnie zegra uzytkowy to buzik albo taki,ktory mam w komputerze,albo w piecyku gazowym. Smiem twierdzic,ze zegar stojacy lub scienny pelni glownie funkcje dekoracyjna. No ale coz moge powiedziec. Zycze ci zebys byla szczelsiwa w tym twoim sterylnym domku bez krztyny zycia. Pozdrawiam. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka, dla ciebie posciel pod kolor równa się sterylności i braku życia? :D:D:D:D odpowiadam na temat: lepiej dac 200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sam fakt,ze pod kolor swiadczy o braku zycia, ale zasadniczosc i zacieklosc Nozyczek w bronieniu swojego stanowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robisz dokładnie to samo i faktycznie się komuś wtrącasz w jego wizję mieszkania pozdrawiam i więcej zrozumienia dla innych życzę wszystkim osobom żrącym się tu :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza co ty gadasz
nozyczki wcale nie sa zasadnicze i zaciekle w bronieniu swojego zdania, raczej uwazam ze to ty jestes zaciekla we wmuszaniu swoich racji, nie mozesz przebolec tego ze nozyzcki maja inne zdanie niz ty mimo twojego uporczywego przekonywania jej i nie przyklaskuja twojemu jedynemu i slusznemu swiatopogladowi? co do tematu to IMHO lepiej dac kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam wszystkich wypowiedzi, ale również jestem tego zdania co Agata. Jeśli chodzi o prezenty będę szczęśliwa z każdego, ale nie będę ukrywać, że wolelibyśmy kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienie
zdziwila mnie jedna wypowiedz autorki ,, ja sama mialam slub 2 lata temu i od niektorycj dostalam po 500 a od niektorych po 100 i nie mam im tego za zle WOGOLE!!!!!! wazne ze byli ze mna w tym dniu !! jak mnie nie stac sama nigdzie nie jade na wakacje wiec nie bede szalec i juz daje 200 bo tyle mam,, chodzi mi o to ze jak nie ma sie kasy to lepiej zrezygnowac z wakacji.. ja wolalabym zrezygnowac raczej z wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie sprawy ręczników. Zuza, jeśli tak sobie cenisz walory użytkowe różnych przedmiotów, to serdecznie polecam ręczniki papierowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie bardzo w temacie ... Papierowe Nozyczki , ma rację ... akurat pościel ,ręczniki i porcelanę stołową uważam owszem za użytkową ale tez jak najbardziej dekoracyjną ... Jeżeli mieszkanie jest urządzone w stylu nowoczesnym - to po jaki grzyb potrzebny jest mi np.serwis w stylu OLD albo w romantyczne kwiatki... ? Albo sypialnię prostą , gdzie uzywam pościel w pastelowych kolorach , a dostaję wściekle czerwoną .. ? I nie chodzi tu o położenie narzuty i zakrycie \"prezentu\" , bo po to narzuciłam jakiś styl w mieszkaniu , żeby wszystko do siebie pasowało wg mojego uznania.... Ja też dałabym kasę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogóle o czym tu dyskutowac ... niektórzy kupują papier toaletowy w kolorze pasującym do ręczników lub felków ... to ich mieszkanie/dom i akurat taki detal zaspokaja ich poczucie estetyki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdgfc v
daj pieniądz. Młodzi sami najlepiej wiedzą co jest im potrzebne. Co z tego, że np. nie mają miksera czy pralki. Kupisz niby ten sprzęt ale nie tej formy której sobie upatrzyli i bedą niezadowoleni. Ja wolę nawet o 1/3 mniej ale żeby to była gotówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadaaba
200 zł to trochę za mało od pary. Wczoraj byliśmy na weselu, płacono tam 160 zł od osoby. Wspólnie z innymi znajomymi umówiliśmy się, ze dajemy po 300 zł od osoby, więc za parę wyszło 600 zł. Trochę dużo ale mniej nie było by fair wobec młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
A tak swoją drogą , to uwazam , że idiotyzmem jest wyprawianie wesela w superdrogim lokalu , bo goście w gruncie rzeczy czują się zobowiazani chociaż "pokryć swój talerzyk" - droższy talerzyk , to i wydatek goscia wiekszy. Byłam na weselu u niemieckich znajomych , prezent od naszej pary był wartosci 70 € (z listy) - to tyle , co 280 zł :X Porównać proszę niemieckie i polskie zarobki. Mam zaproszenie na wesele u koleżanki (Polska) , ale jak mam się przygotowac na wydatek 500 zł , to dziękuje , trochę to dla mnie za drogo. I na pewno nie będe na to konto rezygnowac z wakacji. Bo uwazam , że można zorganizować grilla z muzyką w jakiejś bacówce czy innej chałupce i nie kosztuje to wtedy 150 zł od osoby , tylko dużo , duzo mniej. To i na prezent nie trzeba się tak szarpac. Dla każdego lepiej. No ale jak ktos musi sobie wyprawic bal wypasiony - i potem ja mam to niby opłacac - to raczej nie skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
A co do dylematu autorki - moje zdanie jest takie - dla przecietnego gościa - jak jest lista , to prezent z listy oczyiście albo pieniadze. Jak nie ma listy - tylko pieniądze. Tylko naprawde bliska osoba moze sobie pozwolić na prezent według własnego pomysłu - bo zna gust i potrzeby państwa młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evamała
Dokładnie,"spłacanie" wesela w postaci prezentów, jest żenujące. Może od razu zrobic wejściówki, nie mniej niz 3 stówy od osoby. Po co sie krygowac. KAzdy daje,na ile go stac. A jesli młodzi liczą na to,ze im sie koszta zwrocą...no wybaczcie. Zreszta, kto tak małodusznie myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJOJOJ---___
mamusiu muminka, my organizujemy wesele nie w Sheratonie ani zadnym drogim lokalu, ale i tak płacimy 110 zł od osoby plus alkohol i ciasto. Nie wiem czy w jakiejkolwiek bacówce zorganizują wesele taniej niz 120 zł od osoby, ze wszystkim...A nasi goście nie bede wiedziec ile płacimy, bo i po co? To nasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
ojojoj , ja swoje wesele urzadziłam w ogrodzie rodzicow , był grill - może trochę obfitszy niz zwykły , ale nie zadne micyje. Szwedzki stół z sałatkami , ciastami , serami , wędlinami , owocami. Nie liczyłam na żadne prezenty , spodziewałam sie może kwiatków , ale nic wiecej. A dostaliśmy prezenty. I nikt się nie prztykał , że musi kreację mieć , że musi prezent nie wiadomo jaki przynieść. Nie płaciłam 110 zł od osoby , mniej nas to wyniosło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJOJOJ---___
wiesz, ja nie chce grilla, bo grilla robimy w lecie co tydzień, a ja chce zeby mój ślub był okazją do jakiejś fajniejszej zabawy:) I nie krytykuje tego, co ty zrobiłaś, bo każdy robi jak uwaza. Ale też nie oczekuje, że goście beda dawac tyle, "zeby sie spłacic". Jesli ktos nas pyta niewinnie, ile płacimy za osobe, to mówimy, że mamy za darmo:) To jest chyba najbardziej niezobowiązujące. Nie uwazam, że goście mają nic nie przynosic, BO zawsze tak było, że cos sie młodym dawało na nową droge życia:) Ale nie ustalamy kwoty, jaką mieliby goście przynieść, chcemy przede wszystkim zeby dla kazdego była to fajna okazja do zabawy A zdecydowanie wolelibyśmy pieniądze, jesli chodzi o temat topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamusi muminka
nie każdy ma swój ogród i nie każdy ma ochotę w dniu swojego ślubu robić za kelnerkę. jeśli będzie mnie stać na wesele w sheratonie i będę chciała je tam urządzić, to tak zrobię. nie zaproszę gości po to, żeby opłacili koszt imprezy. okropni jesteście niektórzy. jedni narzucają miejsce wesela, inni chcą dobierać młodym pościel, porcelanę i ręczniki wg własnego widzimisię. do autorki. daj pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
No to może proponuję poczytac inne topiki tutaj - gdzie ludzie się pieklą , że dziadek biedny i stary zbierał przez rok na wesele i dał wnusi 500 zł , a ciotka , co spi na pieniądzach , dała 300 zł. I przypatrzcie się , jak sie ludziom zaglada do kieszeni i kreci nosem na "za małe" prezenty". Bo może akurat tu się na 2 takie natknęłam , które nie chcą prezentów. W każdym razie jest powszechne przekonanie , że jak się nie ma tych 300 zł na wesele , to wstyd sie pojawic i wyjść na dziada, lepiej nie przyjsć wcale. Ja sobie tego nie wymysliłam. Mnie się tam mój grill podobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciu
ale 200 to hyba troszke za mało przybajmniej 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
Z tego , co mówią 2 tu obecne panny młode , nie ma limitu dolnego. Dajesz , ile masz , na ile cię stać. Jak masz 200 zł , to dajesz 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
a co do narzucania wystroju mieszkania - księża corka to moje alter ego :P więc daleka jestem od pomysłu narzucania komukolwiek czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×