Alkohol a PKP.

Mam takie pytanie czy można spożywać alkohol w przedziale wagonu (mam na myśli piwko) wielokrotnie widziałam osoby popijające piwko i konduktor nic nie robił, może dlatego że był wporządku i widział że żadnych burd nie robią to nie reagował, ale jak się trafi jakiś upierdliwy to może coś zrobić, jest na to jakiś przepis? Proszę o odpowiedz, dzięki z góry.

nie mozna, a konduktor moze sie bal...:)

A masz jakieś potwierdzenie swoich słów? mam na myśli jakiś przepis lub fakt z życia potwierdzający to co napisałaś? Dzięki za odzew

UP

ustawa o wychowaniu w trzezwosci i przeciwdzialania alkoholizmowi art. 14, punkt 4

Nie wolno, ponieważ pociąg to miejsce publiczne, a w Polsce obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Fakt faktem, nie widziałam jeszcze nigdy, żeby konduktor zainterweniował.

Art. 14. ww. Ustawy Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych: na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich, na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników, w miejscach i czasie masowych zgromadzeń, w środkach i obiektach komunikacji publicznej (...) TO OSTATNIE W TYM WYPADKU

Jeżeli jedziesz na kolonie, masz tolerancyjnych wychowawców albo dobrze to ukrywasz to możesz pić wszystko co zawiera % :D

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dn. 23.11.2004 r. w sprawie przepisów porządkowych obowiązujacych na obszarze kolejowym, w pociągach i innych pojazdach szynowych (Dz.U. Nr 264 poz. 2637 ze zm.) Paragraf 1 pkt 14 Tam jest mowa o zakazie spożywania.

Dzięki za odpowiedz, niby zakaz jest ale jednak nie widziałam nigdy aby konduktor reagował no chyba że osoby w przedziale się oburzają, no i chyba konduktor nie ma prawa wlepić mandatu, choć czasem widuje się policje jak sprawdzają pocią lub straż ochrony koleji, a oni to już chyba prawo mają heh a raczej napewno.