Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edith w.

Aseksualność, czy jesteśmy nienormalni?

Polecane posty

Gość tak naprawdę
Hmm... czyli jak rozumiem, Wy w ogóle nie odczuwacie popędu seksualnego?... Za niego odpowiadają hormony i szerego reakcji zachodzących w organizmie, ale czywiście tak naprawdę wszystko "siedzi w głowie", więc tam jednak pewnie jest źródło aseksualności. Można by oczywiście za wszelką cenę szukać przyczyn (jakieś MUSZĄ być) i próbować to zmieniać, ale chyba to nie ma sensu. Jeśli taka osoba czuje się dobrze sama ze sobą i nie ma poczucia nienormalności, to wszystko jest o.k. Sęk w tym, żeby znaleźć partnera, którego nie będzie się krzywdzić swoją postawą (dobrze, że w Ameryce są takie stowarzyszenia, mozna kogoś poznać). Mimoza np. skrzywdziła swojego męża i w pewien sposób złamała mu życie (z tego, co pisze). To jest już dla mnie bardzo wątpliwe moralnie. No ale sytuacja na pewno jest trudna dla obojga, współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimoza --> ta osoba wypowiadała się z pewnym przekąsem, ona może nie rozumieć czy nie szanować mojej postwy, ja za to nie mam uprzedzeń do żadnej z orientacji. Zwykle kiedy ktoś mnie obraża czy wmawia chorobe odpowiadam: \" ja nie mam z tym problemu i szanuję Twoją orientację\" zwykle to ucina wszelkie niepotrzebne, złosliwe gatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirisss
Słuchajcie! Kiedyś na necie natrafiłam na taki związek ludzi nie uprawiajacyh seksu! Tacy ludzie istnieją i sa to zarówno kobiety jak i męzczyźni. Być może tych ierwszych jest troszkę wicej. Pokombinujcie z wyszukiwarką - może natraficie na takie osoby. Warto poszukac tej drugiej połoweczki ;o) Eh! Ja mam odmienny problem wręczprzeciwny ;o) Na seks mam ochtotę prawie zawsze ;o), aleco dziniejsze kiedyś jeszcze też tak myslałam jak Wy. Brak całkowitego zainteresowania maęzczynzami pod zwględem fizycznym! Poważnie! Absolutnie całkowitego! Moi byli posądzali mnie o brak popędu ;o) Nie wiem, co było powodem że faktycznie nie czułam potrzeby. To sie zmieniło po poznaniu obecnego partnera. Teraz to ja go zamczam... ;o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzi mnie aseksualnosć jeszcze bardziej niz erotomania. Erotomani przynajmniej coś czują, nie są zimni jak ryby. przydałby sie wam seskuolog i terapia. Bo normalne to nie jest. współczuję waszym facetom na pewno znajdą kogos kto ich dopieści jak ich ciągle odpychacie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qg mnie sex to bardzo niskie zwierzece zachowanie...jak to powiedzial AndyWarchol sex to wielkie nic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do piszcie- A co tu pisać. Kogo to na takim forum interesuje? Tu seks fruwa na przemian z głupotą . Nawet nie wiem czego więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimoza-racja co tu pisać. Jestes w ogromnej mniejszości. Masz zaburzenia własnej seksualności. Nie jest to normalne, ze jestes poza swoim ciałem i nie potrafisz zbudowac normalnej seksualnej harmonii ze swoim mezczyzną. współczuje mu naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sluchajcie tych, co tu pieprza, ze jestescie egoistami, emocjonalnymi niedorozwojami, zakompleksionymi katolikami etc. Tak sie sklada - Wy, ktorzy ich posadzacie o te rzeczy - ze aseksualizm to w tym wypadku nie postawa, ale orientacja - taka sama jak heteroseksualizm, homoseksualizm czy biseksualizm. Jestescie absolutnie normalni. Inna sprawa, ze faktycznie moze byc Wam ciezko znalezc druga polowke... ale uszy do gory! Przeciez nie jestescie sami na swiecie! Trzymam kciuki i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. Naprawde nie rozumiem, jak mozna pisac, ze np. taki aseksualizm to \"mierzi\" i ze ludzie ci sa \"oziebli\". Nie sa oziebli - oni nie maja potrzeby zblizen intymnych. Nigdy matka nie wziela mnie na kolana i nie powiedziala: \"syneczku, geje, lesby i my - jestesmy rowni - zrozum i zaakceptuj\". Od kiedy pamietam, bylo dla mnie normalne, ze sa hetero, homo, bi i ze jest git i nie wazne kto z kim spi byleby sie wyspal. Kiedy zas dowiedzialem sie o aseksualnych pare lat temu to potraktowalem to jako cos oczywistego i normalnego. Moze przydaloby sie w szkolach o poszerzenie programu z biologii o rozwoj plodowy i psychofizyczny czlowieka, to wtedy wypowiedzi takich tepakow zniklyby za jakis czas z forow internetowych. Jeszcze raz wielkie pozdro dla aseksualnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety w naszym chorym moherowym kraju sex jest anjwazniejszy a stricte hetero... w mej budzie aktechetka ma 27lat i powiedziala,ze jest dziewicą,zaraz okrzyknęli,ze jest pierdolnięta o chce być drugą Maryją...:O (i to katolicy:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***Japonka***---> Gdybyś dokładniej czytała nasze wypowiedzi wiedziałabyś, że osoby aseksualne nie są \"zimne jak ryby\". Wręcz przeciwnie bardzo silnie odczuwamy wszelkie emocje. I nie odpychamy naszych partnerów, bo jak większość ludzi potrafimy kochać. Zapraszam to przeszukania stron na temat oziębłości i aseksualizmu. Wtedy odkryjesz, że to zupełnie inne zagadnienia. http://www.asexuality.org/home/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki serdecze Edith
za tego linka do forum :) tam tylu fajnych ludzi, czuję że wreszcie znalazłam swoją przystań, bo tu na kafeterii zawsze czułam się jakaś taka wyalienowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz jesli uraziła, czuję w tobie inteligentą osobę i szanuję twoją inną orientacje, jednak trwam przy zdaniu ze byłoby Ci łatwiej gdybys była bardziej standardowa. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nawiazujac do mojej poprzedniej wypowiedzi to bardzo ladnie ze niektorzy wysylaja aseksualnych do seksuologa, bo to jest tak jak wyslac osobe calkowicie zdrowa do dowolnego specjalisty albo rodzinnego. nonsens. japonka-> nie mozna byc \"bardziej standardowym\". gej nie bedzie bardziej hetero, a bi nie bedzie bardziej homo. murzyn nie bedzie bardziej bialy, a zoltek bardziej czerwony. koniec, kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielopole
Japonka - sęk w tym, że nawet seksuolodzy nie trwają twardo, przy opcji - aseksualni są chorzy. Dla nich to nowy problem, choć rzeczywiscie stoi w sprzeczności z dotychczasową nauką, która mówi, że człowiek czuje wew. popęd by sie rozmnażać. Ale to jest trochę tak jak z agresywnością chyba, jedni są drudzy nie są, choć agresja pomaga przetrwać. Myślę, że po prostu ludzie będą w ramach nagłaśniania tej sprawy przyzwyczajać sie do takiej opcji. Na razie swiat jest przesycony seksem i każdy nagłówek krzyczy, dzień bez orgazmu, dniem straconym. Ale takim ludziom, przecież w niczym nie przeszkadza funkcjonować brak seksu. Nie prowadzi do zaburzeń, frustracji. Nie jest im z tym źle. Problem to akceptacja i brak partnera. Ale nie jest to tylko problem ludzi aseksualnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sigismund Dijkstra --->\"gej nie bedzie bardziej hetero, a bi nie bedzie bardziej homo. murzyn nie bedzie bardziej bialy, a zoltek bardziej czerwony.\" lepiej tego ująć nie można było. Każdy powinien mnieć wybór, ale jak dobrze twierdzi Wielopole, świat ma dziś parcie na orgazm, co ludzi takich jak ja wytrąca poza społecznie przyjęte \"normy\". A ja nie czuję się chora czy niezaspokojona. Do szczęcia wystarcza mi to co mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na stronie CNN znalazłam ankietę w której brało udział 111,948 osób/internautów. 7% z nich określiło swoją orientację jako aseksualną, tyle samo było biseksualistów, 9% homoseksualistów i 77% hetero. Nie jesteśmy tak małą grupą jak się naprawdę wydaje. Trzeba też pamiętać, że wielu nie przyznaje się do swojej orientacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edith w. --> thx za uznanie, jednoczesnie uwazam, ze takie podejscie do sprawy powinno byc udzialem kazdego normalnego czlowieka - takie absolutnie normalne, bez rozumowania, uczuciowo, intuicyjnie; z tym parciem na orgazm - cos w tym jest, wystarczy wziac dowolny numer cosmopolitana i czytamy: nasze tricki wystrzela was na orgazmiczna orbite, czytaj: jezeli tak nie robisz, to twoj seks zatrzymal sie w epoce kamienia lupanego, wzglednie na stadium organisty i kucharki z plebanii na zakrystii podczas homilii:) Good night and good luck.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżanie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długi weekend
może ktoś jeszcze dopisze się do listy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 21 lat i 10 miesięcy i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chciałbyś
mieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh24
edith w a czy ty kiedykolwiek kochałaś się z facetem ?? spróbuj najpierw a potem określaj się jako osobę aseksualną, ale ja myślę, że po kilku pierwszych stosunkach szybko zmienisz nastawienie, a bariera o której piszesz może mieć zupełnie inne podłoże. Ps. wierze że są takie osoby, mam koleżankę która nie lubi seksu i pomimo stałego partnera nie współżyje z nim, zapewniając jednak że go kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×