pielęgniarki

Jakie jest Wasze zdanie na temat pielęgniarek i ich pracy?????

To znaczy - super?

sa te ok - z powolania i sa te co tylko nadstawiaja kieszen...

w wiekszosci z potwornie glupimi

dlaczego głupie - opisz

niezmieniaja rkawiczek po kazdym pacjencie przy pobieraniu krwi bleeechh...wzw sie panoszy!!

Idioci co mysle o pielegniarkach zle Dla waszej informacji waszym mamom , tatom , babciom i dziadkom nie zamierzam podcierac tylkow słyszac od was skargi ze nie ma lekarza Pielegniarki sa zawsze na pierwszej lini do odstrzału i rozładowania frustracji pacjentów, rodzin a praca za 1500-2000 a niekiedy mniej chyba mozna nazwac powolaniem albo szczytem glupoty jak inny definjuja Co do kwestii niedołuczenia hmm /Jakbym miala 16 tys tyle co lekarz na moim oddziale to bym juz miala tytul doktoranta conajmniej a nie była jełopem co specjalizacji zrobic nie moze a bierze 1000-1200 zł za dyzur

mam żonę pielęgniarkę, kurevsko niewdzięczna praca, ciężka stresująca i jeszcze basko stare od kurew wyzwie, za to że została nakarmiona z głodu nie zdechła

Niestety nie mam najlepszego zdania o pielęgniarkach :o Rzadko kiedy trafi sie dobra, porządna :o Niedawno byłam w szpitalu, więc wiem, co mówię :o Siedzą, nic nie robią, pacjenci sami się sobą zajmują, do najciężej chorych podejdą z rzadka, jak z łaski :o :o Maja za to do perfekcji opanowaną sztukę dopraszania się o czekoladki, kawusie itp :o Naprawdę, nie widziałam ani jednej dobrej pielęgniarki i mam o nich jak najgorsze zdanie :o Praca ich jest lekka, a one chcą podwyżek... :o Śmieszne :D :D

no Jania bo cię yebnę w te durną pałę

Wcale nie lekka... I ryzyko zarazenia się czymś bardzo duże.... I wszystko zależy od miejsca pracy. Inna praca na laryngologii, inna na neurologii.

ej ludki zgadzam się z przed mówca praca pielęgniarki to powołanie. wiecie jak w szpitalu trzeba się napracować a jak nakombinować? nie mamy podstawowych rzeczy do opieki ani ślizgów ani basenów termometrów materacy przeciw odleżynowych nic. wiele pielęgniarek się wypala bo nie nie mogą znieść ciągłej presji krytyki poniżań za taka kasę. więc nie ma się co dziwić też są zołzy...

Jania nie masz pojecia o pracy pielegniarki zerowego Praca lekka jak bog da to mam czas zjesc sniadanie przed godzina 12 A jak w kazdym zawodzie jest troche czarnych owiec sam o tym dobrze wiem i tym bardziej utwierdzam sie w przekoniu ze Nie powinno sie tylko wytykac przypadki niechlujstwa i braku kompetencji Czy ktos powie ile zyc ludzkich ile zdrowia uratowała nie jedna bezimienna pielgniarka Zal mi osob ktore nie maja pojecia jak ciezki to kawałek chleba i jak nie wdzieczny

mam siostre pielegniarkę wlasnie wróciła po 12godzinnym dyżurze na ojomie, siedzi na fotelu, wywaliła giry na pufę i ledwo dycha. Ma za sobą 4 toalety warzywek, opierdol od lekarza za to że nie trafiła zużytą rękawiczką do kosza:O Kiedyś dostała od pacjenta po ryju bo koleś był po głupim jasiu:O I Jania mi jeszcze będzie pierdzielić że to lekka praca. Proszę bardzo, nikt Ci pielęgniarką nie broni być-przecież to takie łatwe proste i przyjemne. Szcególnie łatwo prosto i przyjemnie myje się komus usraną dupe i zmienia opatrunki na gnijących ranach które jebią jak z obornika:O

w zeszłym roku w sierpniu umierający menel spod mostu opłuł pielęgniarki . Był prątkujący, pół roku badań i drżenia o swoje zdrowie i bliskich, same przyjemności

no piękna jest dla mnie toaleta poranna gdy ja muszę obiec sale z umyciem i ze zmiana bielizy pościelowej zmierzyc temp RR nakarmić najczęściej znowu przebrać umyć . a ile razy się zdarzyło że się dostanie od pacjenta który za bardzo nie jest świadomy swoich czynów? nie no o czym my mówimy... to jest przecież lekka praca. nie zasługuje na szacunek. eh

A co to znaczy warzywko? Co to znaczy menel? :o Więcej szacunku do człowieka :o Bo to nie menel, nie warzywko, lecz stworzenie Boże nie gorsze w niczym od was, moi drodzy :o :o :o A tak się składa, że trzy lata byłam wolontariuszką w hospicjum, wiem więc, jak przebiega opieka nad niewstającymi dziećmi :O :O I mogę powiedzieć, że nie tylko myłam, poprawiałam prześcieradła, wycierałam pot z czoła, lecz zawsze wspierałam dobrym słowem, gawędzilam, czytałam urywki z Pisma :) Nie tak jak co niektóre pielęgniarki, które tylko narzekać potrafią... :o :o Wiecej oddania i poświęcenia, mojej panie :o :o Wiem, nie wszystkie pielegniarki są gnuśne i niemiłe :o Po prostu ja tych dobrychnie widziałam... :o :o :o

hahha Wolontariuszka w Hospicjum to Jania mam o tobie złe zdanie Pracowałem w Hospicjum widziałem co wolontaiursze robili przy chorych terminalnie Prawie nic a co tygodniowe spotkanie i omawianie problemow chorych robili Mam o tobie juz teraz jak najgorsze zdanie Lepiej sie zamknij i nie odzywaj

a moze Jania jestes ta wolontariuszka w ktora z przykrosci jak wspominam wetknełem cos i do dzis załuje Wszystko mozliwe swiat mały ale zal pozostaje