CZY ZAŻYWACIE JAKIEŚ LEKI NA SEN?

...leki nasenne to zbrodnia... To pogarszanie jeszcze swojej sytuacji. Organizm do wszystkiego, co z zewnatrz, potrafi sie przyzwyczaic i aby bylo skuteczne, nalezy ciagle zwiekszac dawki proponuje zadbac naturalnie o zdrowy sen http://www.wellnesslife.pl/index.php?view=new&lev=03&root=&category_id=6&dest=509 http://www.wellnesslife.pl/index.php?view=new&lev=03&root=&category_id=7&dest=482 na dobranoc

Wydaje mi się, ze ok 15zł, mąż wykupował receptę więc nie jestem pewna.

do well - well - nie jest to regułą - ja od lat nie zwiększam dawki - opakowanie leku starcza na kwartał czasem dłużej, ale jestem spokojniejsza że jak mam bezsenna noc to w apteczce jest środek na mój problem. Ale z lekami tak jak z innymi wspomagaczami - np. nie każdy kto pije szklaneczke trunku od czasu do czasu uzaleznia sie od alkoholu . Zdrowy rozsądek plus predyspozycje genetyczne i napewno cos jeszcze - nie ma reguł. A leki sa po to żeby ludzie nie cierpieli - bezsenna noc wykończa . pozdrawiam

..w sumie masz racje. Jednak moja bezsennosc byla/czasem nadal jest na tle nerwowym, z powodu stresu itd. Tabletki i inne kombinacje tylko pogorszyly moj stan. Dlatego tylko relaksacja jakos udaje mi sie w koncu zasypiac. Malo tego, inne skutki stresu uciekaja od jakiegos czasu :) kwestia umiejetnej samopomocy, ktorej od ponad roku sie ucze i mysle, ze uczyc bede sie bez przerwy czegos nowego... pozdrawiam i spokojnych snow Nocne Marki :-)

promo - nie, absolutnie neospasmina jest nie na receptę :) i kosztuje ok. 5 zł.

Sanaval, lek na receptę, kosztuje oko. 15 zł za 20 tabletek. Zasypiam po nim po 10 minutach od zażycia i spokojnie śpię koło 8 godzin.

lepiej odstaw ten sanaval póki jeszcze możesz. To jest bardzo silny lek i bardzo szybko powoduje uzależnienie. co za lekarz ci go przepisał? Jestem farmaceutą i znam się na lekach i ich działaniu chemicznym na organizm.

mam do Ciebie pytanie, jeśli znasz się na lekach bo w tym pracujesz :) czy możesz mi polecić dobry antydepresant nowej generacji? Biorę od lay deprexetin i już nie działa:( potrzebuję zmiany a lekarz nie bardzo wie, co mi przepisać... Bede wdzięczna za sugestie:)

sorki, ale nie zrobię czegoś takiego, bo mogę ci tym tylko zaszkodzić. To że jakiś lek jest skuteczny dla kogoś, to nie znaczy że dla ciebie może też być dobry, może nawet ci zaszkodzić. Tylko lekarz może dobrać ci odpowiedni lek znając twoje wyniki badań, ogólny stan zdrowia i historię choroby. Trzymaj się.

Wiesz, mój lekarz przepisałby mi nawet strychninę gdybym sobie zażyczyła ;) jest mu zupełnie obojetne moje leczenie... Chodzi mi o to, że mogę mu podpowiedzieć nazwę leku z tej grupy ale bardziej nowoczesnych bo nie widzę, żeby się dokształcał w swojej dziedzinie :o

to lepiej zmień lekarza a nie leki.

na noc zawsze3 Relanium albo Hydroxizine, jest spokoo

Posluchajcie mnie uwaznie, jestem ekspertem w dziedzinie lekow na depresje i bezsennosc, sama przez to przeszlam, osiagnelam remisje kliniczna. Otoz na depresje mi pomogl Zoloft - 2 tab. dziennie dawka 50 mg Paxil - 1 tab.dziennie 120 mg Leki nasenne Zopiclone Zopiratio Trazidone Doxepine/Doxylamine Czasami w lecie jak nie moge zasnac, wypijam kieliszek czerwonego wina. Orgazm tez pomaga usnac. Przetestowane wielokrotnie i sprawdzone. Brak snu jest o wiele gorszy niz branie tabletek nasennych Pozdrawiam!

Latami walczyłam z bezsennością, byłam u różnych lekarzy, także psychiatrów. Przepisywali różne leki, głównie psychotropy, bardzo silne uzależniające, w końskich dawkach. W efekcie uzależniałam się po jakimś czasie od nich, a działanie było coraz słabsze. Wiecznie chodziłam zmęczona, miałam skrajnie obniżony nastrój, cierpiałam na depresje, nic mnie nie cieszyło, życie traciło sens.... Pewnego dnia, kiedy kupowałam w aptece kolejne opakowanie Estazolamu, znajoma aptekarka znajaca mój problem, powiedziała ,abym spróbowała zażywać na sen Melatoninę. Wiedziałam co nieco o tym leku /właściwie to hormon/ - i szczerze mówiąc nie spodziewałam się wielkich efektów. Początkowo brałam w największej dawce 5mg - efekt był taki, że nadal nie spałam,a na dodatek miałam poranne migreny / Melatonina obniża ciśnienie/. Po tygodniu zmniejszyłam dawkę i brałam pół tabletki 2,5 mg - nadal zero efektu, ale nie miałam już migren. Kiedy zniechęcona chciałam zaprzestać brania Melatoniny - nastąpił przełom, cudowny przełom! Nadeszła noc,kiedy zasnęłam niemal po kilku minutach /wcześniej potrzebowałam na o kilka godzin :( /, przespałam snem głębokim całą noc! Następna noc była podobna! Rankiem nie czułam zmęczenia, suchości w ustach, nie drżały mi ręce. Sama nie wierzyłam, że jeden "głupi"hormon może odmienić moje życie. Dosłownie! Było ze mną już bardzo zle -miałam nawet myśli samobójcze... A jak jest dziś? Skończyły się depresje, ustąpiło wieczne zmęczenie, huśtawka nastrojów - teraz już wiem, że mój stan był głównie spowodowany lekami nasennymi, nawet nie tym, że krótko spałam, to one powodowały spustoszenie w psychice. Melatoninę biorę już prawie 2 lata, zmniejszyłam dawkę do 1,5 mg - łykam ok godziny przed położeniem się do łóżka. Spię snem niemowlaka - żadnych skutków ubocznych . Naprawdę warto spróbować. Melatonina kosztuje ok 20 zł / 30 tab a 3 mg/ ja biorę połowe tej dawki więc starcza na ok 2 miesiące. Pozdrawiam i zyczę Miłych Snów! :) Hania

bellergot z Herbapolu, tabletki ziołowe pomagają w zasypainiu, koszt ok 5 zł

a jaki jest najsilniejszy lek na sen?? Pytam poważnie.

Biore od czasu do czasu Neospazminke ;) w syrrropku

i chyba znowu zażyję lek na sen... chyba wezmę dzisiaj dwa... a obiecałam sobie że postaram się ich nie brać, ale dzisiaj muszę...

hej smutna, co jest? co się stało? chce pogadać?

Jedyny mądry i godny polecenia wpis w tym topiku to oczywiście MELATONINA!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam cie Melatoninko i zycze nadal miłych snów :) .......a wy ( pisze do całej reszty uzależnionych od psychotropów idiotek ) zmieńcie lekarza!!!! .....bo albo to klasyczny felczer albo człowiek który bierze kase od firm farmaceutycznych za przepisywanie ich leków!!!! PRZESTEŃCIE BRAĆ TO GÓWNO!!! MELATONINA JEST BEZ RECEPTY I NIE UZALEŻNIA!!!! JEST TANIA!!! LUDZIE!!! DBAJCIE O ZDROWIE, TA CHEMIA WAS WYKOŃCZY!!! TO TAKIE SAMO GÓWNO JAK NARKOTYKI!!!

ale melatonina to hormon.

Poczytaj kobieto na ten temat, pogadaj z lekarzem lub farmaceutką. Jesli ci pisze że jest najlepsza, to tak własnie jest. A TY DALEJ ŻRYJ PSYCHOTROPY OD PANA DOKTORA TO DALEKO ZAJDZIESZ. obudź się, bo juz sie nie obudzisz

weź się facet nie wymądrzaj. Może tobie te mela... coś tam coś tam pomaga, ale mi nie. ja chcę czegoś skuteczniejszego, działającego prawie natychmiast.

nie wymądrzam się. przeciez w naszym kraju co druga osoba bierze psychotropy!!! Kup melatoninę, na początek tabletki 5mg, połknij 30min. przed snem, jesli nie pomoże łyknij drugą, ale na litość boską DZIEWCZYNY nie zażywajcie tych pier....nych psychotropów!!! moje problemy ze spaniem biora się z tąd, że za długo siedze przed kompem, mam naświetlone oczy i mózg odbiera światło ( oszukuje własny organizm ) czasem mam bardziej nerwowy dzień ( rzadko, ale sie zdarza ) i tez moge byc pobudzony zaryzykuj i kup MELATONINĘ, mały wydatek, nie szkodzi dla organizmu i to naprawdę najlepsze rozwiązanie no obecna chwilę.

nie lubie robic byków więc sie poprawię: miało być "stąd" a nie " z tąd" ;)

dziękuję. ja jednak zostanę czy swoich tableteczkach. przynajmniej jak zasnę to budzę się rano, czasem aż mi ciężko wstać. tylko mąż krzyczy na mnie że po tych tabletkach jestem jakaś "rąbnięta". ale mi to nie przeszkadza.

ja zażywam wiele różnych środków nasennych. Jedne są lepsze, drugie gorsze, ale da się spać.

napisalas Sławo czy mocny i zdrowy sen moze byc nienormalny... po tabletkach nasennych zaden sen nie jest zdrowy i tylko ty sobie to wmawiasz i to swiadczy o tym ze cos z toba jest nie tak. zamiast pisac i pytac o leki nasenne wybierz sie do lekarza a najlepiej do psychologa bo widze ze masz problemy ze soba. nikt normalny nie bierze lekow bo mu sie ot tak chce tylko jak musi to wtedy choc i tak szuka sie innych srodkow bo wiadomo leki to praktycznie sama chemia. wiem co mowie i nie chce to nukogo obrazac i zycze ci zdrowego snu ale nie przesadzaj z uzaleznieniem kobieto!

z waszej dyskusji na 1 stronie wynika że nie macie pojęcia o lekach nasennych i ich negatywnym działąniu

kina ma rację... leki nasenne stymulują układ psycho fizjologiczny mózgu i nie powodują głębokiego naturalnego snu... każdy sen po lekach jest sztuczny i nie zdrowy... najgorsaze są benzodiazepiny...