Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SunnyGirlSo

Własnie wrociłam z Usa praca, i... wybieram Polske.

Polecane posty

Gość SunnyGirlSo

Pracowalam tam przez pewien czas, fakt żyjąc tam nie musisz martwic sie o kase, w tydzień zarobisz na wynajem mieszkania na miesiac a z kasy z nastepnych 3 tygodni żyjesz jak ci się podoba. Jednak tyle co sie tam wytęsknilam za krajem, za tym co znane, to nie do opisania. Byc moze jesli ktoś zyje tam z rodzina, kochana osoba, to jakos moze sie przyzwyczaic, jednak to nie dla mnie. Wole stare znane ''śmieci". Moze jeszcze kiedys tam wroce, ale tylko z ukochana osoba, zeby miec sie do kogo przytulic po ciezkim dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos kogo nie znasz
nie jestes odosobniona w tym co piszesz. Wiele ludzi wyjezdza tylko dlatego, ze musi a nie dlatego, ze chce... Dopiero na obczyznie mozna poczuc tesknote, patriotyzm,zrozumiec prawdziwe wartosci w zyciu.Fakt, bez kasy nie da sie zyc, ale nie jest najwazniejszym celem w zyciu, przynajmniej nie powinna byc,bo kasa sama w sobie nie daje przyjemnosci tylko wowczas, gdy za nia zrealizujemy swoje marzenia. W USA jest na pewno inna rzeczywistosc, ale nasza mentalnosc tez jest inna, stad nie kazdy potrafi sie przystosowac. Znam pare osob,ktore bez zmrugniecia oka rzucaja rodziny,dotychczasowa prace i jada w ciemno w celach zarobkowych.Jednym sie udaje, innym nie, ale kazdy mowi,ze dobijala go tesknota,zżerala od srodka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
no wlasnei ta tęsknota... ona jest najgorsza. teskni się za wszystkim. jak ja wyjezdzalam myslałam wow, jade do stanow, do słonecznego stanu, będzie bosko.. ale pierwszy miesiąc był najgorszy, potem starałam sie nie myslec za dużo i jakoś szło. ale i tak cieszyslam sie ze wracam do tego co znane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety
Za czym tak tęsniłaś,za tymi złodziejami z zusu i rządu czy kurwami na ulicach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilassss
bo ci sie wiza skonczyla i tak mowisz,jakbys zlapala jakiegos kolesia z obywatelswtem to od razu bys sie nadstawila i szybki slub wziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6786898
j atesknilam za polskim krajobrazem, pociagami pkp, tramwajami, sciskiem w autobusie jak sie jedzie rano do pracy,naszym piwe,polskimi pubami,zlota jesienia.....tego nie da sie opisac......mialam cohcote ucalowac ta ziemie po powrocie.........lzy mialam w oczach gdy przekraczalimy polska granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos kogo nie znasz
nie wszyscy sa materialistami i potrafia dla kasy zrobic wszystko.Niektorzy jeszcze maja sumienie, wspomnienia, ktore trzymaja je w miejscu, gdzie przezyli wiele lat.Wierze, ze tesknota moze posunac do powrotu do kraju nad Wisla, w ktorym panuje bezrobocie i zlodziejstwo. Bo to jest tak = rozsadek podpowiada UCIEKAC stad a serce dyktuje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londoner
e tam,bylas na pierwszym etapie emigracji,kazdy tak ma,poczekaj troche to bedziesz miala dosyc tych niezadowolonych mord na ulicach,dresow pod blokiem i tlustej baby w urzedze. Pieszo do USA wrocisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak pocalujesz
ziemie, kolezanki i rodzine za 3 tgd. bedziesz plakala za dobrobytem TAM.\ zycie jest wspaniale bedac blisko ukochanych ale kase tez trzeba miec na wygodny, TAM latwo miec wszystko co powinni ludzie miec naturalnie. POLITYCY garna sie do koryta i pchaja swoje kieszenie. a TY CALUJ Ziemia. - bo jest piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety
usa to tez smierdzący burdel,strach juz wychodzic wieczorami na ulice bo bandy niggerów i meksyków co się mnoza jak szarańcza terroryzują ludzi,wiecie jak naprawde wyglada usa,wiecie jak wygląda wiele dzielnic amerykańskch miast??poszukacjie sobie zdjęc w sieci :) a ci którzy mówia jak im tam wspaniale to nierzadko sa ludzie w stylu tych co pracowali u makaronów i na wyspach w obozach pracy a po powrocie się chwalili co to oni nie robili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheh....
a ja wlasnie cieszylam sie ,ze nie musze jezdzic polska koleja. a krajobraz polski mam tez za granica, bo drezwa , rzeki, gory tez tu sa ;) prawda jest taka,ze tesknimy za ludzmi, a miejsce jak miejsce , kazde ma swoj urok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
Bo to jest tak = rozsadek podpowiada UCIEKAC stad a serce dyktuje inaczej. Zgradzam sie z tym zupełnie! I wcale nie skonczyla mi sie wiza, bo wciaz moge tam wrocić. I tak mysle sobie ze rzeczywiście, po jakims czasie zaczna mi przeszkadzac dresy na osiedlu, tłuste urzędniczki itp. i wetdy moze wróce tam, ale juz nie sama. bo tam kazdy jest usmiechniety i zawsze mozesz liczyc na pomoc, a tu maja cie poprostu gdziec. no fak akurat za mentalnościa polska nie tęsknilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No dobrze
tesknota ciebie zdżerała wróciłas do swojego miasta ..., a gdybys tak w Polsce przeprowadziła się np. z jednego końca kraju na drugi, ... przecież to mniej więcej to samo moim zdaniem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
przeprowadzic sie na drugi koniec polski to nie to samo. tu zawsze mozesz spakowac sie i wrocic, chocby na 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U7
Gdybym mial mozliwosc wyjazdu do USA, ani chwili bym sie nie wahal, tylko rzucil wszystko w pi**u i wyjechal. NIC mnie tu nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
jak cie tu nic nie trzyma to nie ma problemu, tam na poczatku jest ciezko ale potem czlowiek przyzwyczaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U7
Pewnie, ze nic. Pracy na razie dostac nie moge, dziewczyny nie mam, kilku kolegów (ale nie przyjaciol). Jedynie rodzice. Przez wyjazdem trzyma mnie jedna rzecz - brak wizy :) Ale i tak planuje wyjazd, za 3-4 lata, moze ją dostane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
no moze za 3 - 4 lata juz zniosą wizy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello vv
a gdzie mieszkałaś? i jak tam wogóle się zyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SunnyGirlSo
Mieszkalam na florydzie, przedmiescia Orlando, strasznie goraco, brak ludzi na ulicach, wszyscy sie woza samochodami, wogole w stanach bez auta jest przechlapane.komunikacja jezdza tylko czarni,wszyscy cie przed nimi ostrzegaja.amerykanie są prosci, zyją schematycznie, z ich wykształceniem u nas mogli by buty pastowac, a tam sa managerami. ogolnie inna mentalnosc, wszystko na odwrot. ale da sie przezyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak chcesz wyjechac
to pamietaj, że język trzeba znać, to podstawa, jak znasz jezyk dostaniesz lepsza pracę, więc moze podszkol się ..., pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za granicą, mam u boku ukochaną osobę, a tęsknię strasznie za Polską (krajobraz, życie jakie znałam) ale i tak wiem, że nie wrócę, bo z czego miałabym tam żyć?? Na ogniu miłości (do kraju) obiadu nie ugotujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×