Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość s-a-m-o-t-n-a

kotka

Polecane posty

Gość s-a-m-o-t-n-a

Moja kotka wybiła sobie noge ze stawu biodrowego, dostaje zastrzyki ale to nic nie pomaga martwię się o nią :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlaaas
a mój pies ma raka i zdycha, ja mam blizny na twarzy po oparzeniu od 10 roku zycia, moja babcia niedawno przeszła ciężką operacja na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara56r32
zajrzyj na kocie forum, może coś wyczytasz, jak pomóc. A przede wszystkim: może doradzą Ci dobrego weterynarza z Twojej okolicy adres: http://forum.miau.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciarraaa
musisz poszukać innego weta, kociego ortopedy, ktory ma rentgena i dobrze zdiagnozuje kociaka. Przecież można tę łapkę wstawic na swoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik_
moj dziadek lezy w szpitalu a ty o kocie pieprzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciarraaa
do tej wyżej, zamisat siedzieć przed komputerem wybierz sie do dziadka do szpitala, zaoszczędzisz innym oczu przy czytaniu twoich głupich wpisów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kot chyba tez
tak mial, przyczolgal sie do nas ktoregos dnia a jego tylna lapka wygladala wlasnie jakby byla wybita, zawiezlismy go do weta i dostal jakis zastzryki ale chyba tylko przeciwbolowe a po jakims czasie lapka sie nastawila i smigal, ale idz z nim koniecznie do weta, durnymi komentarzami cwiercmozgow z gownem w glowie sie nie przejmuj, bo to smiecie, trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj, same zastrzyki na wybitą łapkę nie pomogą! to jest przemieszczenie kości ze stawu (o ile dobrze cię zrozumiałam), więc wet koniecznie musi ją nastawić! na forum miau.pl jest topik o dobrych, polecanych wetach z różnych miast - możesz tam sprawdzić. z jakiego jesteś miasta? może będę mogła ci pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kot chyba tez
hmmmmmmm wynika ze bylas juz u weterynarza z nim, nie doczytalam, a dlugo te zatrzyki juz dostaje? bo pamietam naszemu to tak od razu nie przeszlo, pewnie musi jakas moze opuchlina zejsc, musi przestac bolec, albo po prostu zmien weterynarza, czasem sa takie gnoje co celowo przeciagaja leczenie alebo cos nieskutecznego robia zeby tylko przeciagac i z ludzi kochajacych zwierzaka wyciagac kase:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s-a-m-o-t-n-a
Byłam u weterynarza i codziennie chodze na zastrzyki tylko nie widze poprawy :((( miała moja kotaka robione zdjęcia ale nic nie ma złamanego przesuniętą ma torebkę :((( tak strasznie się o nią martwie :((( nic jej nie nastawiali, bo to się stało 3 tyg temu tylko kotka była pod opieką kogo innego... na początku tylko utykała a teraz nie moze chodzić:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×