Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spiderman

temperament seksualny ciąg dalszy....

Polecane posty

Gość Spiderman

czytam i czytam wypowiedzi kobiet na tema tego że ich faceci nie chca sie kochac i wogóle..kobiety ja mam taką samą sytuacje,mam ogromny temperament a moja dziewczyna albo jest zmeczona,albo zaspana albo cos ją boli,jak sie raz pokochamy to jej sie wydaje ze juz dosc na mieciąc!!! Dla mnie to jest katastrofa. Nie wiem czemu tak jest. Ja powoli umieram seksualnie przy niej. Powiedzcie co mam robic zeby to zmienic (kochanek z jej strony wykluczony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
raczej wykluczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
ja mam taka sama sytuacje ... i na 100000% jestem pewien ,ze nie ma kochanka (tak jak jestem pewien ,ze w dziej jest jasno a w nocy ciemno)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
Wiesz...nie moge tego wykluczyc ale jestem pewien że nie chodzi o zdrade. No ale wykluczmy zdrade.....jaie mogą byc tego inne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
no wlasnie ... moze Panie wypowiedzasie cos na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
zaskoczenie działa na chwile i co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
dokladnie... nawet zastanawialem sie,ze moze za malo sie staram, ze za malo ja kocham... ale... to nie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
Kocham ją i to bardzo zle juz mam dosc tego potrzebuje duzo sie kochac i pragnę tego ale niestety ona mi tego nie daje. Niewiem co zrobic cholera jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
oddalacie sie od siebie ... przez ta sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
hmm ona może nie oddala sie ale mnie to bardzo izoluje od niej boje sie po prostu ze przez to nie bedziemy razem. A mówią że seks nie jest najwazniejszy. Gówno prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
moze nie najwazniejszy,ale wazny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda chyba kobieta ma potrzebę bycia uwodzoną. Można powiedzieć, że \"gra wstępna\" trwa cały czas. Takie to banalane, ale uśmiechy, czułe gesty, komplementy, jakaś pikantna obietnica ;) sprawiają, że (przynajmniej ja) czuję się pożądana i atrakcyjna i mam właściwie cały czas ochotę na seks :D Nie ma lepszego zabójcy kobiecego pożądania niż traktowanie jej jak zbiornik na spermę. się wywewnętrzniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie zastanowiles sie moze
nad tym,ze moze cos sie przyczynilo do tego z twojej strony? moze tu nie chodzi o temperament..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
moze masz raxje znudzona....ale ja dobrze ją traktuję nic nie mówi ze jest zle wiec chyba jest oki. Zobacze jak to dalej sie potoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mam, może nie, ale chyba warto spróbować i zamiast traktować ją dobrze i nie mówić jej nic złego, przez kilka tygodni traktować ją najlepiej w świecie i mówić jej tylko dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kresera
Mnie też nalatuje czasami że niechę sie kochać. Moze to trwać tygodniami. Być moze powodem tego że twoja kobieta nie chce seksu jest to że nie przynosisz jej satysfakcji seksualnej. Jeżeli seks przynosił by jej przyjemnoośc apetyt by wzrastał a nie malał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa sparwa
panowie, z wami to tak czesto jest,ze dla was jest czarne lub biale , jesli kobieta nic nie moiw, to znaczy ,ze jest ok,:) moze zamiast oczekiwac od niej, ze bezgranicznie i slepo bedzie sie oddawac wam co wieczor, prosze spowodujcie swoimi dzialaniami aby do tego doszlo.Nie mowie o obsypywaniu prezentami,ale o tym, o czym mowi znudzona 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
dzięki dziewczyny za ciekawe wypowiedzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchajcie to jest tajk
moze tez byc tak,ze kobieta jest zwyczajnie niesmiala i dlatego aby cokolwiek od niej wyszlo, trzeba stworzyc odpowiednie warunki :) nie bopjcie sie jej przytulic, powiedziec, ze jest nadzwyczaj piekna,Ona musi sie poczuc bezpieczna ;) takie juz sa kobietki :) wystarczy znalezc kluczyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ona ma jakieś problemy zdrowotne w sferze intymnej, że się tak wyrażę. Tylko wstydzi się Ci powiedzieć. Miałam nadżerkę i seks wcale nie sprawiał mi takiej przyjemności jak zawsze. Wydaje mi się że powinniście szczerze porozmawiać. Wytłumacz jej delikatnie, że jej potrzebujesz. Podstawą związku powinna być szczerość A poza tym znudzona1 ma święta rację. Od przebiegu całego dnia zależy, czy mam ochotę na taką bliskość czy nie. Gdy mnie czymś urazi, nawet nie świadomie, to blokuję się psychicznie i nie umiem się rozluźnić. Koniec, z seksu nic nie wyjdzie. W sumie czasem nie dziwię się lesbijkom. Tylko kobieta wie czego potrzebuje kobieta. No i niektórzy faceci, doświadczeni i uświadomieni przez kobiety. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchajcie to jest tajk
junona, racja, mi tez wystarczy ,ze cos w ciagu dnia sie zrobi i powie, co mnie urazi i koniec,Z sexu nici.Kobiety sa wrazliwe, trzeba naprawde uwazac , co sie mowi.Nie mowie tutaj o nadzwyczajnych obrazalskich pannach, ale o tych, ktore bardzo gleboko biora sobie do serca to, co ukochana osoba poczynia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filanka
Gdzieś wyczytałam w tym temacie o tym że może nie czuje satysfakcji z seksu i dlatego go unika.ja jak zaczelam sie kochac z miom facetem to docieraliśmy sie ze 3 lub 4 miesiace(jest moim pierwszym z którym uprawiam seks). ja przez ten czas nie miałam z tego żadnej przyjemności no i przez to sie zaczelam powoli zniechecać i podobnie jak Twoja dziewczyna w miare mozliwości unikałam chciaż czasem nie chcac robic chlopakowi przykrosci czasem (ale zadko)sie zmuszalam.do czasu kiedy mój facet wkońcu zauważył to samo co ty, czyli zniechecenie z mojej strony. porozmawialiśmy sobie wtedy bardzo otwarcie.i szczerze mówiąc zmienilo sie duzo.tzw. szybkie numerki poszly calkowicie na pewnien czas w kąt a on byl niesamowicie czuly-nie tylko noca ale i w dzien. Efekt koncowy wyszedl taki ze ja mam wieksza ochote na seks niz on:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panowie bylibyscie w stanie
z tego powodu rozstac sie z ukochana osoba>? z waszych wypoiwiedzi wynika ,ze tak wlasnie sie moglo by stac, Starajcie sie rozmawiac, szukac przyczyny takiego zachowania.ratujcie te zwiazki jesli kochacie naparwde te swoje kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarawy
Zbytnia namolność też może być przyczyną zniechęcenia u kobiety. Może zapanuj nieco nad swoim popędem i pozostaw jej pole do inicjatywy ... Może się czuje sprowadzona do roli łóżkowego rekwizytu ? Postaraj się ją zrozumieć nieco chłopie bo Ci rogi wyrosną .. :) Z Twoich postów wieje na kilometr że już szukasz pocieszycielki ... Słabieńka cośta Twoja miłość - nie sądzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
Jeny,gdby ona była napalona na sex tak jak ja zawsze to byłbym najszczesliwszym człowiekeim na ziemi,a w ten sposób to ten mój temperament to jest jak kara boska!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona____
wiesz co to duży problem spider...Ale po prostu nawet jak będzie lepiej to tylko trochę.Nie oczekuj zbytnich zmian.Ona już tak ma.Ja też miałam faceta który nie lubił się kochać,robił to kiedy go po prostu "spinało"A potem włąsnie myślał że ma mnie z głowy na miesiąc....Nie jest już moim mężem,ale dla pocieszenia-nie z powodu seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona____
Spiderman,a wcześniej było jak? Też nie miała ochoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile lat macie
spiderman i partnerka moze to cos wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderman
Ja mam 25 a ona konczy 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×