pizza na gotowych spodach

Czy składniki na pizzę takie jak cebuka, trzeba wcześniej obsmażyć, czy wszystko kłaść surowe?

gotowy spód = obrzydlistwo

Ogólnie, to lepeij nie kupuj gotowych spodów, bo one są najczęściej zbyt \"puchate\", i zamiast pizzy masz ciasto. Polecam dla początkujących zestaw Knorra - tam jest ciasto i sos do pizzy. A na pizzę wszystko się kładzie surowe :-) Oczywiście nie mam na myśli surowego mięsa mielonego, ale nie sądzę, żeby ktoś z tym robił pizzę ;-)

Dzięki za informację. A co do dobrego gustu, to chciałam spróbować. Jak będzie niedobre, to po prostu więcej nie kupię.

ze wszystko kładzie sie surowe....ja podsmazam, a w szczegołnosci pieczarki..no bo nie daje sie surowych pieczarek!

wszystko zależy od Twojego smaku - ja np w pizzerii bardzo rzadko zamawiam pizzę, bo nie znoszę surowych skladnikow na niej - pieczarki okropnie sie wysuszają i robią się gumowate, surowa cebula na pizzy wg mnie równiez jest wstrętna... ja zawsze podsmażam cebulę i pieczarki - z reszta składników nic nie robię, kładę surowe. polecam posypać gotową pizzę natka pietruszki :)

a ja wole surowe pieczarki na pizzy. cienko kroje je w plasterki i sa super

Ja też kupuje gotowe spody mrożone, jedne są lepsze inne gorsze. Kupuję z lenistwa gotowe. A pieczarki duszę w garnku z cebulą i czerwoną papryką. Duszę to na oleju. Robi się taki fajny sosik, pod koniec przyprawiam, żeby zagęścić trochę mąki rozrobionej z woda, sypię zioła i przyprawy. A resztę daję surową np. pomidory, ogórki itd.

a zwłaszcza anuśka, ohydną tradycyjną tzw. POLSKA pizzę - kompletnie nie wiecie jakie są pizze włoskie, a to stamtąd ta potrawa pochodzi. Jezu, dusić warzywa na pizzę - to juz sie nie powinno nazywać pizzą a zasmażane warzywa w drożdżowym cieście - fuj - można sobie od tego wątrobę popsuć :-(

Ja tam robie genialne ciasto własnoręcznie, na to surowe pomidorki, surowy boczek wędzony, cebulka, pieczarki troche podsmazam i miesko do pizzy gyros tez trzeba podsmażyć.

leniwe baby i beztalencia kulinarne nie gadajcie, ze taaaaakie one są pyszne :P chemia i konserwanty, ochyda

bywaja gotowe spody lepsze i gorsze, a te lepsze sa calkiem zjadliwe (z samych naturalnych skladnikw itd.) wiadomo, zaden kupny spod nie bedzie taki pyszny jak wlasnorecznie zrobiony, ale czasem trzeba zaoszczedzic na czasie niestety ... uwazam, ze jesli nawet uzyjemy kupnego spodu, a na wierzch damy dobre jakosciowo skladniki, efekt bedzie o wiele lepszy niz z zestawu Knorra ( w ktorym pewnie jako glowna \"przyprawa\" kroluje glutamian sodu). moja szybka pizza na kupnym spodzie (bardzo smacznym i wcale nie \"puchatym\" to: ciasto smarujemy oliwa i rozgniecionym czosnkiem, na to kladziemy plastry mozzareli (ale tak, zeby miedzy nimi byly przerwy, bo puszczzaja duzo wody i zaleja nam pizze w przeciwnym razie). na plastry mozzarelli kladziemy kawaleczki filecikow anchois (sardeli), dowolne swieze lub suszone ziola i pieprz. mozna dodac cienkie plasteki pomidora, lum pokrojonego w kosteczke, troche ceuli lub papryki, pieczarek, co kto lubi, tylko zeby tych skladnikow na serze nie bylo za duzo (1 plaska warstwa), bo wtedy wszystko pozostanie surowe, a tak ugotuje sie w serze. na wierzch sypiemy swiezo starty parmezan i zapiekamy w piekarniku kilkanascie minut, az wszystko bedzie lekko rumiane.

polinteligentow :P nie trzeba nam tlumaczyc cóż to jest anchois :o

ja wam nie tlumacze, sznowny przedmowco niczego, ale udez w stol ... :P

A my tam zwykle zamawiamy pizzę z http://www.caprinew.pl . Rzadko się zdarza, żeby był czas aby zrobić ją samemu.