Skąd motywacja ???

Witam !!! Spróbuje po krótce popisac moj problem : Otóz wyjechalam kilka miesiecy temu za granice, tu obecnie mieszkam z miesiaca na miesiac zauważam ze tyje w 2 miesiace 6 kg, nie jestem otyła nie mam nadwagi, ale mysle ze w krótce moze do tego dojść. Pracuje jako klenerka 3 razy w tygoniu w godzinach nocnych sa to weekendy. Wtedy nie mam problemu z jedzeniem - serwuje alkohol sam :) Jednak horror zaczyna sie w domu codziennie rano nie potrafie zjesc nak dawniej w Polsce sniadanie, obiad ja poprostu ciagle cos przeżuwam ! Moj meżczyzna mowi ze buzia mi sie nie zamyka ciagle cos w niej miele, dodam ze jestem troche nerwowa ale nie sadze zeby jedzenie mnie uspokajało, najgorzej jest wieczorami w Polsce jadłam ostatni posiłek o 18 i zupelnie mi nie sprawialo problemu przetrwac do nastepnego dnia tu jest zupelnie inaczaj dzien trwa dużej moja 18 zaminiełam na 22...

Bo jesz w innych godzinach niz dotychczas, moze nie koniecznie zdrowe jedzenie,moze wlasnie puste kalorie...od jedzenia w nocy bardzo sie tyje, bo jeesz wtedy gdy Twoj organizm nie jest przyzwyczajony do trawienia...moze gdy jesz, poprostu zacznic cwiczyc, wieczorkiem rundka na rowerze, jak nie masz to bieganie....i nic nie powinno sie odkladac, spalaj kalorie poprostu.

Bardziej chodzi mi o to zeby nie jesc juz tak poźno w dzien chodze dużo

Najwazniejsze, bys nauczyla sie walczyc z napadami glodu i uregulowa dzienny \"system\" posilkow! wtedy sie unormuje Twoja waga pozdrawiam PS http://wellnesslife.pl/index.php?view=new&lev=02&dest=13&in=0&box=0 ...poczytaj troche - tu sa wskazowki dla kazdego