czy możliwe że pewien pies uwziął się na mnie i tylko na mnie????

moj sąsiad ma psa. boksera-suczkę....no i wszystko zaczęło się od dnia gdy sasiad się wprowadził...szłam rano do szkoły a on z tą swoją suką z piekarni. ona miała w pysku bułkę i nie miała kagańca. jak mnie zobaczyła to się na mnie normalnie rzuciła. zaczęła tak ujadać że przyspieszyłam kroku i usłyszłam jeszcze tylko jak sasiad mówi zaskoczony "Tara co jest z Tobą do cholery????!!!!" od tamtej pory ten pies ma na mnie jakiegoś fizia. za kazdym razem gdy przechodzę koło bramy, nawet jak jestem po drugiej stronie ulicy a on daleko za bramą to podbiega i ujada. najgorsze jest to że na innych tak nie szczeka!!!!jak wracam z kościoła i idzie tłum różnych ludzi...-on milczy. nawet jak jedzie listonosz czy idzie pijak -ON MILCZY!!!a jak tylko ja się pojawię rzuca sie jak szalony..... a co wiecej sąsiad się wprowadził niedawno więc ma na razie taką prowizoryczną bramę, że ten pies może sobie wyjść jakby się postarał!!!! moja ciocia byłą ostatnio u niego i powiedziała sąsiadowi że pies jest niebezpieczny a ten mowi że nic podobnego, ten pies to nałagodniejsza suczka jaką widział, zawsze bawi sie z dziećmi i tak dalej. najgorsze jest to że ta suka bezczelnie łasiła się do mojej cioci i teraz nikt mi nie wierzy!!!!!!!!!!!!! ale to nie wszystko. kiedy tamtędy przechodzę i ona zaczyna szczekac nagle pojawiają się inne psy które dotąd znałam i lubiłam i też szczekają na jej szczekanie więc jak idę to wyglada jakby tamtędy się przechadzał kot!!!!!!! nie wiem jaka moja cecha się mu nie spodobała. nie piję, nie palę, nie ćpam, nie jestem złym człowiekiem, ani zawistnym, kocham zwierzęta... KOMUŚ ZDARZYŁO SIĘ COŚ PODOBNEGO?????

Mozliwe... Moj pies uwzial sie na sasiadke. Bardzo jej nie lubi (zreszta jej to chyba nikt nie lubi, wiec sie nie dziwie :P ). Wszystkich ludzi toleruje, a jak ja widzi to puszcza piane z pyska ;)

no widzisz skoro sąsiadki nikt nie lubi to pewnie jest wredna a ja nie jestem:) więc nie wiem o co mu chodzi....zdarza mi się być złośliwą ale w granicach normy. jestem pewna że gdy ludzie wracają z kościołas są w tym tłumie gorsze osoby.... tak mnie ten pies wkurza że nie mogę wytrzymać. własnie niedawno wracałam ze sklepu i znowu sie na mnie rzucił. aż taka babka idąca z dzieckiem spojrzała na mnie jak na zabójcę psów:o

ciebie tak szczeka ... nie masz w domu kota ? a moze psa ? moze cos wyczuwa w twoim zapachu czemo nie lubi

stopka --->polecam

Chyba jedyne wytłumaczenie: zapach mu sie nie podoba. Albo faktycznie masz zwierzaka i suka to czuje, albo pierwszy raz wyczuła cię z jakimś specyficznym zapachem (jak co miesiąc) i poczuła się zagrożona o swoje terytorium. Albo emitujesz nieprzyjazne dla niej fale, skoro sama mówisz, że nie cierpisz tego psa. A nie próbowałaś się zaprzyjaznić (oczywiście bardzo ostrożnie i z inicjatywy i w towarzystwie właściciela)

jak może mu się nie podobać zapach skoro on na mnie szceka nawet z kilkuset metrów??? poza tym myję się codziennie:P ale ostatnio zrobił jeszcze lepszy numer. szłam z kolżanka żeby jej udowodnić że ten pies to szaleniec a on zaczął machać ogonem przy niej!!!!!jakby wiedział co chce udowodnić!!!przysięgam wam że to nie jest noramlne!!!on wygląda jakby myślał:o

a tak wogole to cwany ten pies :)

nie na ciebie tylko na jakas zjawe, ducha, ktry jest zly i za toba sie wlecze,zwiezeta wyczuwaja taka energie, widza o wiele wiecej niz nam sie wydaje.skoro jestes dobra osoba to niemozliwe ,ze tak na ciebie ujada jakbys go chciala zabic.

teraz odchodzi sie od mody obcinania psom czegokolwiek...

ale mnie zeschizowałas z tą zjawą:) może nie ejstem super dobrą osoba ale na pewno nie gorszą od innych a na nikogo innego tak nie reaguje.....mam nadzieje że żaden zły duch za mną nie łazi:)

Ale to faktycznie moze byc dobre wytlumaczenie... Tak bez straszenia - psy wyczuwaja takie rzeczy :O

to fakt ze ma odcięty i jakby ktoś watplił że wiem jak wyglada bokser to ma płaski ryj, biały brzuch i kawał szyi a resztę brazową:) po prostu machał dupą z tym krótkim ogonem:)

wyprobuj pare innych psow...

na serio mnie nastraszyłyście:o

no własnie inne tak nie reaguja wrecz przeciwnie!!!moja koleżanka ma pudla który tak sie zawsze cieszy jak mnie widzi że ona sama nie wierzy....a ta bokserka...no nie wiem tego nie da się opisać.....

Pudle nie sa specjalnie rozgarniete... ;) A poza tym zna Cie... i to moze troche zaklocac jego postrzeganie. Wyprobuj jakies obce...

aaaaaaaaaaa łazi za mna jakaś zła zjawa......no to natrafiliście na podatny grunt...ja wierzę w takie rzeczy

mój pies ma swojego znienawidzonego psa i jego właściciela też nie znosi; nie wiem , może jakoś sie ruszasz specyficznie i jego to drażni; można by spróbować jakoś cię oswoić z tym psem , nie wiem , niech sąsiad stanie koło ciebie i z toba normalnie gada , żeby pies widział , że panu nic nie zrobisz , to i jemu też; i potem można spróbowac go "przekupic" smakołykiem

marikaaaa----> Ja tez wierze... ;) A wywolywalas kiedys duchy? Bo czasewm sie taki odczepic nie chce :O A ogladalas Shutter?

nie zbliże się do tego psa nawet na dwa metry:o nie ejstem samobójca.... przypomniało mi się coś właśnie!! pol roku temu jak pierwszy raz pojechałam do chłopaka to jego kaukaz spał za bramą spokojnie i wyglądał uroczo a jak się zblizyłam i cos zaczelam do niego mówic to się zerwał jak oparzony!!!naparwde!!! anwet moj chłaopka był zdziwiony bo oni mieszkali z tym psem w domu i był domowym pupilem:o a mi było wtedy wstyd jak cholera bo to było nasze trzecie spotkanie a tu taak plama.....teraz jendak martwię się jeszcze bardziej!!! ten pies też coś wyczuł!!!!!!!!aaaaaaaaaaa

musze na chwilę znikać:( a co do "shutter a"to orlica nie strasz mnie:) to było przerażające!! zaraz sobie zrobie jakieś zdjęcie i zobacze czy nie ma czegoś na plecach

Byl tu taki topik o zdjeciu na ktorym wlasnie widac jakies zjawy... No... Shutter fajny film ;)

Podejrzewam,że twoja osoba,lub zapach pomyliły się jej z kimś kto jej dokuczał,lub nawet uderzył ! Moja bokserka ludzi \"zalizuje\", a wychowała nawet porzuconego kota ! I raczej wszystkie boksery są takie ! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/079c62c9d7e5df0f.html

w reinkarnacje hehee i ten pies to napewno ktos kto cie nie lubił i teraz sie mści :-0

e, tam nie ma zjaw i duchów. nic za Toba nie lazi - no panika:) a co do psow, to sa bardzo madre zwierzatka i owszem MYSLA:) potrafia byc zlosliwe jesli chca i rozumieja wiecej niz sie nam zdaje. kochane malpiszony:) musial jej sie po prostu Twoj zapach jakos nie podpasowac za pierwszym razem, potem Ty zaczelas sie jej bac, potem pokazywac kolezance na pokaz no i wszystko juz jest przeciw Tobie. nie lubi Cie i tyle:) zdarza sie. A skoro mialas juz ta przygode z kaukazem, to oznacza, ze psy srednio na Ciebie reaguja, a to znaczy, ze hm hm psy sie znaja na dobrych ludziach:) ale na pewno zjawa za Toba nie lazi heheh

łaże za tobą :) a tak serio nie przejmuj sie tym gdy szczeka nie zwracaj na niego uwagi nie reaguj nie probuj sie z nim przyjaznic i nie okazuj strachu w koncu sie odczepi.

:) : :) :)