na której randce sex?

taki jeden X --interesujące, doceniam, chcę wierzyć ale... co z parami które zakochują się w sobie pprzez sex tzn zaczynają od sexu a potem są ze sobą bardzo długo lub/i na zawsze? Wrom ---nie jestem, tego nie wiem czas pokaże

ritajean ---jest własnie dokłądnie na odwrót

taki jeden X --hmm wiesz? ja to sprawdzę;) tj poczekam....

które żyją razem przez całe życie bez seksu ?

Jak chcesz żeby się zakochał to seks najwcześniej po 4 czy 6 tygodniach. Obmacywanie po piersiach przy całowaniu nie szybciej niż po 2 tygodniach. A dotykanie niżej minimum po 3. Wszystkie liczby dotyczą częstych spotkań - kilka razy w tygodniu a nie raz na tydzień czy 2. Ale i tak możesz zostać uznana za łatwą jak po 1.5 miesiąca ulegniesz, tylko może nie za super łatwą - zależy od nastawienia partnera.

Ja tam jestem staroświecka, ale (jak dla mnie) całowanie po miesiącu, seks po ślubie.

też coś napiszę-- oki szanuje i podziwiam ale to nie dla mnie Wrom- dzięki:-)*

SaraJa --> 3 sierpnia 2006r. + 20023 randek (jedna na dzień) = 29 maja 2061r. (niedziela). Życzę wytrwałości :D

w sumie u mnie z tym sexem to troche inna sytuacja:/ ale nie chce pisac na forum

taki jeden X --nie noo bez jaj :D

u mnie seks na drugiej randce :P kochamy sie jak wariaci.......dwa latka już :)

SaraJa miałem na myśli żeby się zakochał z myślą, że nie jesteś pierwszą lepszą puszczalską i miał pewien szacunek do ciebie. Bo zakochać można się i na pierwszej randce. A odkochać na 3.

Wrom--wiem, tyle że ja kurde CHCĘ tego sexu i nic na to nie poradzę:/

SaraJa --> a sprawdź sobie :D to w odpowiedzi na post z 22:39 :D ja tylko policzyłem ile poczekasz :D

taki jeden X --tak tak wiem, tylko dlaczego zakładasz że miłośc przyjdzie tak późno, bo ja odpowiadaam na założenia że miłośc przez sexem....

SaraJa --> tzn. w najlepszym razie :) gorzej jak kilka randek panowo się nie odbedzie (zostaną przeniesione na inny dzień) :D

w sumie to żadnej gwarancji że on się zakocha to nie mam:/

SaraJa--> ja nic nie zakładam, tu nie da się zakładać, miłoś przyjdzie albo nie, tu mozan rzecz takie samo prawdopodobieństwo jak z rzucaniem monetą, tylko gorzej jak wypadnie na kant ;)

SaraJa zależy od facetów, jednym to przeszkadza jak kobieta szybko ulegnie innym zupełnie nie. A co do czekania to mężczyźnie niekoniecznie zależy od razu na stosunkach, wystarczy aby w związku był pewien progres tzn. że z każdą randką może pozwolić sobie na coś więcej ale nie od razu na wszystko.

Wrom-- tak własnie zrobię, powolutku :)

taki jeden X--- wiesz ja rzuce tą moneta ( obstawię za miłość) i zobaczymy dziękuję za wypowiedzi ( szczególnie taki jeden X i Wrom)- pomogliście mi- naprawdę:) spokojnej nocki

Ja to własciwie sama nie wiem za ktora randkę to uznac :D Bo: 1. jak sie spotkalismy po raz pierwszy to to spotkanie trwało 3 dni( w tym 3 noce ) 2. No- ale kochałam sie z nim pierwszy raz podczas 2 nocy :d wieć sama nie wiem która za ktorą randkę to uznać :P:P

Także pierwsze spotkanie, ale nie pierwszej nocy :P:D

hmm to co jak przespie sie z facetem nie bedac z nim,a po seksie juz bedziemy razem to takie straszne i zle swiadczy o mnie?????? hmm chyba nie, mialam jednego faceta przez 2lata, potem niecaly rok jak zaprosilam do siebie na kolacje mojego kolege ze studiow z ktorym swietnie sie dogadywalam i nieraz sie spotykalismy,ale zazwyczaj to byla nauka.jak mial urodziny zaprosilam go na ta kolacje,wczesniej nawet sie nie calowalismy i sie przespalismy, byl moim drugim facetem z jakim kiedykolwiek spalam i wcale nie uwazam,ze jestem latwa czy cos takiego,a jedynie to,ze seks moze polaczyc... p.s mam 20lat...

gdzie studjujesz???

mysle ze sama bedziesz wiedziala na ktorej nie ma znaczeni a na ktorej sie to stanie moze byc na 1 a moze wcale