Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Adana

Nie wiem czemu los tak dziwnie polaczyl nas,podobno w zyciu zdarza sie to tylko

Polecane posty

RAZ..... nawet nie chce mi sie nic opisywac wole to dusic w sobie bo itak nikt i nic mi juz nie pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autopsja
zaciekawiłaś mnie ....no,ale jak Ci się nie chce to po co zaczynasz?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznalismy sie w dziwnych okolicznosciach(...) gdyby jego ex nie wchodzila w parade do by nasza milosc przetrwala...napisze cala historie zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec Od maja mam wlasne mieszkanie,mieszkam sama...kiedys wzielam do reki gazete i patrzylam na ogloszenia samotnych serc,bylo tam ogloszenie ktore mnie zaciekawilo ale nic wiecej na poczatek...ten dzien byl dziwny,po paru godzinach od przeczytania tego ogloszenia nie dawalo mi ono spokoju nie wiem czemu ale cos mnie pospieszylo i odpisalam na to ogloszenie...podalam maila i wyslalam fotke..ale nie moja,mojej siostry bo pomyslalam ze jesli to ktos znajomy ??Jakies 4 dni pozniej dostalam maila z odpowiedzia i zdjeciem ..chlopak bardzo ladny 27 lat,napisal pare slow o sobie ..ja odpisalam i pisalismy tak pare razy az on mi jego numer tel. dal..nie traktowalam tego wogole powaznie bo z jego ogloszenia wynikalo ze nie szuka nic powaznego a ja na takie cos nie ide nigdy!Nie wiem dlaczego ale dalam sie namowic po paru dniach na spotkanie,mowie wam to byla jakas dziwna sila ktora jak by mnie zmusila...spotkalismy sie wieczorem w Burger King,kiedy wysiadl z samochodu i go zobaczylam to od razu wiedzialam ze to nie jest nasze pierwsze i ostatnie spotkanie!nie bylam tego swiadoma od razu ze sie zakochalam na zaboj!Zaowazylam ze ma male problemy z chodzeniem,opowiedzial ze od 6 lat ma MS,jakos mi to nie przeszkadzalo i z upywem czasu stalo sie to dla mnie normalne i jakby niezaowazalne.Opowiedzial mi tez ze rozstal sie z dziewczyna z ktora byl 10 miesiecy,ze pierwsze 2 miesiace bylo wszystko ok a pozniej nie rozumieli sie za dobrze ze ona byla zimna do niego..Noi spotykalismy sie tak na poczatku po kolezensku,spedzilismy duzo pieknych chwil i pozniej on spytal czy chciala bym byc jego dziewczyna?ja sie zgodzilam,na drugi dzien poznalam jego cala rodzine wszystko sie ukladalo az do dnia kiedy prawie obudzilam sie u niego on byl prawie pod prysznicem i jego komurka lezala na stoliku kolo luzka,cos mnie natknelo zebym zajzala do telefonu..zajzalam i przezylam szok!!!smsy od jego ex..takie- w moich snach jestes tylko ty,byo wspaniale przedwczoraj z toba(...)nastepny sms-to boli ze mnie juz nie kochasz ze nie potrafisz wyobrazic sobie ze mna zycia...Nic mu nie powiedzialam udawalam jak by nigdy nic ale odpisalam sobie jej numer tel.gdy przyszlam do domu napisalam do niej smsa i spytalam czy miedzy nia a nim cos jest..on zdziwiona nie odpisala doslownie..a wiec umowilam sie z nia na spotkanie,pogadalysmy ona mowila ze maja afere..zrobilam wojne!! on zdziwiony,prubowal sie tlumaczyc ze ona go owinela wokol palca i ze on sam nie wie czego chce ze zdecyduje sie jak wroci z sanatorium.ok pojechal na 3 tyg. do sanatorium w tym czasie pisal smsy ze mnie kocha ze z nia nie chce byc ze wiecej niz przyjazn nie bedzie,ja bylam zimna do niego,mowil ze go to rani..ale ja sie balam bo nie wiedzialam czy mowi prawde,jego ex byla pare razy u mnie opowiedziala mi wszystko co miedzy nimi bylo.On mi mowil ze spal z nia tylko zeby sobie zabrac to czego przez 10 miesiecy mu nie dawala,ze ona dla niego nic nie znaczy ze to byl tylko sex,ze w sercu ma mnie,pamietam jak plakal w dzien wyjazdu do sanatorium bo mu powiedziala ze mnie zranil ze zrywam z nim...blagal mnie o wybaczenie mowil ze zaluje ze mnie kocha ze mnie inaczej widzi niz ja ze ja jestem ta kobieta z ktory by chcial spedzic reszte zycia bo jestem inna niz ona.powiedzialam ze sie zastanowie ze jak wroci to zobaczymy...kiedy on byl w sanatorium jego ex mi opowiadala duzo i to mnie dolowalo,nie wiedzialam ze ona chciala wszystko zrobic zebym go zapomniala zebym go odzucila zeby on do niej wrocil!ale ja mam ta satysfakcje ze on mnie naprawde kocha i wsercu ma ze ja jestem kims szczegolnym w jego oczach a ona nawt gdyby go zdobyla to jestem sobie 1000 procent pewna ze nie bedzie z nim szczesliwa bo zniszczyc taka milosc jak ona zniszczyla lub pruboje zniszczyc jest najwiekszym grzechem swiata!!i napewno sie jej to nie oplaci!ona sobie go owinela wokol palca ale jego serce ciagle do mnie wolalo i moje do niego...pare tygodni temu poznala kogos nowego zostawila mi moja miosc wrocilam do niego..wszystko bylo znow pieknie i nasza milsc i uczucie coraz mocniejsze...do puki ona znow do niego nie zadzwonila pare dni temu....cd->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde moglas to
troche streścić jestem po pracy i ni chce mi sie takich wypracowan czytac ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dia
Nikt Cię nie zmusza do czytania :) Adana, nie przejmuj się, pisz dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CD-> zeby sie pozalic ze chyba zerwie z tym nowym bo cos im nie wychodzi..ja nie wytrzymalam napisalam mu smsa ze bardzo go kocham ale opuki onba bedzie nam wchodzila w parade do tad nasza milosc nie ma zadnych szans!!ze jesli by madze pomyslal to od razu by jej powiedzial zeby go zostawila w spokoju..ze nam tylko przeszkadza,on mowi ze juz nigdy nie popelni tego samego bledu i nigdy mnie juz nie zrani zebym sie nie bala ze miedzy nimi nic nie bedzie oprucz przyjazni..ale ja stanowczo napisalam ze dotad dopuki on z nia jest w kontakcie i ona z nim nie chce o nim nic slyszec i nie chce go widziec ze to bedzie bolalo ale zanim on mnie znow zrani ja do tego nie dopuszcze!!dzisiaj mina jeden dzien nic nie napisal...ja sie pierwsza nie odezwe!zobacze co bedzie,jesli mnie kocha to wroci..ale ja tak bardzo bym chciala go nie kochac zapomniec go..mam nadzieje ze sie uda..bedzie bolalo ale moze sie oplaci..i wtedy zrozumie..ze jest jedym ktorego naprawde kochalam..on zostanie w moim sercu na zawsze,on jest moja miloscia ..bo podobno w zyciu zdaza sie to tylko raz!i wlasnie mnie sie to przydazylo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se podbije
1. nie uzywasz znakow interpunkcyjnych, co utrudnia czytanie 2. tekst jest za dlugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se podbije
Wybacz, to chyba Tobie zalezy, zeby ktokolwiek przez to przebrnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interesuje interesuje
pisz dalej o swoich losach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie mi napisal na icq Hi! ale ja mu nie odpisuje,musze sie powstrzymac chociaz mnie kusi jak nie wiem co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bawisz sie z nim w kotka i myszke...powiedz mu wprost albo ja albo ona i juz...albo dla niego taka sytuacja jest poprostu na reke...chce zjesc ciastko i miec ciastko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adana ty jak nie o wróżkach to o nieszczęśliwej miłości :o I weź czasem przypomnij sobie zasady ortografii bo te \"zaóważyłam\" i \"łużko\" to już przegięcie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojego faceta eks mimo że ma chłopaka tez jakiś czas temu pisała mu smsy że zdarza mu się za nim zatęsknić itp i wydzwaniała do niego.On mi sam o tym powiedział więc pokryjomu wzięłam od niego numer do niej i zadzwoniłam.Powiedziałam żeby dała sobie spokój z takimi smsami itp.Od tamtej pory się wogóle nie odzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesknie za nim ale musze wytrzymac i pokazc mu ze ze mna tak nie mozna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×