czy jestem dobra zona?

wydaje mi sie ze jestem zla zna tzn nie gotuje mezowi obiadkow , nie piore, nie prasuje a nawet z nim nie sypiam czy jest tu rowniez inna taka zona jak ja ?

to po co wychodziłaś za mąż głupia ci***

glupia pizdo a skad wiesz dlaczego to robie ?

juz wiem dlaczego. bo jesteś dnem bez kultury PS. jak klniesz to chociaz uzyj znaków %$#&**** aby nikt nie musiał patrzeć na twoją wulgarność prostaczko

do japonka a co to za roznica czy napisze to co mysle czy chociaz tak jak ty ukryje , nie masz odwagi i uwazasz ze jestes bardziej wychowana i kulturalna .Zastanow sie nad soba a druga sprawa to ty zaczelas tutaj od wulgaryzmow

do dea wiekszasc uwaza ze zona powinna robic takie rzeczy jednak

Z każdym kolejnym postem \"Japonki\" utwierdzam się w przekonaniu, że to strasznie wulgarna i zawzięta dziewucha, co najgorsza nie potrafiąca dostrzec tego u siebie. Ale to się naprawdę rzuca w oczy dziewczyno. Prześledziałm już sporo tematów, w których mniej lub bardziej starałas się udzielać - z podobnym skutkiem. Czy słowa krytyki innych forumowiczów nie dają Ci nic do myslenia?

Japonka to zwykła prostaczka z kompleksami

Cóż za zbieg okoliczności - w realu tak do mnie mówią znajomi ;) Nie przejmuj się Japonką, to zwykła *(@#&, )@$, no po prostu Q#*$ :D Udowadnia to wszystkim tutaj już jakiś czas :) Dlaczego tego wszystkiego nie robisz? Tzn. gotujesz tylko sobie / pierzesz też tylko swoje ciuchy? A sprawy łóżkowe? Może w ogóle nie mieszkacie razem?

poltergeist - chyle czoła przed twoją konstruktywną krytyką :)

a moze nie masz meża? ;P tzn. tylko takie coś, jak urojony przyjaciel z dzieciństwa :P

Tzn WOGÓLe nie gotujesz, nie sprzątasz i nie prasujesz? Czy nie usługujesz na każde skinienie tylko wymagasz żeby mąż czasem coś sam zrobił? Nie sypiasz? Trudno mi to sobie wyobrazić, i wcale nie dlatego że tylko widze w małżeństwie sex

a on to robi za Was dwoje?

zylam przez pewien czas, maz nauczyl sie prac, sprzatac i gotowac a ja dowiedzialam sie na czym polega partnerstwo. Teraz robimy to wspolnie lub na zmiane. Nawet seks stal sie wazniejszy.Do pewnych rzeczy w zwiazku trzeba dojrzec. Wazne zeby byc wobec siebie szczerym i jasno okreslic swoje wymagania wobec partnera.

a tak wogole po co się żeniłas skoro wy nawet ze sobą nie śpicie? bo jak byście sie kochali to byś cie chociaż ze sobą spali!może się myle ale dlaczego ze sobą nie śpicie?ps.nie używaj do mnie wulgarnych zwrotów!

nie przypomnam sobie abym uzywala do ciebie wulgaryzmow.a w moim malzenstwie tak sie dzieje gyz zostalam zdradzona kiedys bylo inaczej godotowalam prasowalam a teraz tak nie jest.Po prostu nie potrafie mu uslugiwac po czyms taim

meza o to nie nas, nam to zwisa :-D

mam pytanie w takim razie co ty robisz?? jako żona? :D

jako zona nieiwele ,poswiecilam sie dziecku to dla niej zyje i robie wszystrko dla niej

cos na ten temat?

z takimi tekstami jesli chesz znalezc te kobiete w rozsadnym czasie :) mow im to co chca slyszec ;p

to ma byc kara za to co zrobił ? Nie uważasz, że to śmieszne? Nie masz wyobraźni czy co? Musisz zdecydowac co dalej, czy chcesz z nim byc mimo wszystko czy nie, innego wyboru nie ma

"jako zona nieiwele ,poswiecilam sie dziecku to dla niej zyje i robie wszystrko dla niej" Więc pytanie czy jesteś dobrą żoną nie ma racji bytu - w tym momencie wogóle nie jesteś żoną

jestes dobrą Żoną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też zamierzam taką być..... i moje szczęscie,że moj parnter to kaceptuje i wcale nie liczy na obiady,pranie,sprzątanie... teraz,gdy robie mu herbatę docenia to.... kobieta powinna lezec i pachniec czasami musisie spocic troszkę by facet pamietał jak cudowny zapach wydziela gdy robi niewiele

Rzeczą oczywistą jest i to prawda znana od wieków że kobieta w domu ma obowiązek prać gotować sprzątać być dobra dla męża (spełniać jego zachcianki) być zawsze uśmiechnięta dziękować mężowi że może mu służyć ITP ITD

Mili25 - doskonale Cie rozumiem. Po czyms takim pewnie zareagowalabym tak samo, ale na dluzsza mete musisz sie zastanowic co chcesz dalej robiz z zyciem i to zrealizowac. Jedna zdaje sie osoba w tym topiku powiedziala madra rzecz - musisz zdecydowac czy chcesz z nim byc czy zabierasz dziecko, bierzesz rozwod i rozpoczynasz nowe zycie. Bo na dluzsza mete tak sie nieda - mysle, ze wiesz o tym. Z reszta, jak mala podrosnie to jak myslisz: bedzie szczesliwa widzac jak jej mama nie moze zniesc widoku i dotyku jej taty?

Zgadzam się z niedobrą!!! wolałabym sie rozstać gdyby mąż mnie zdradził. Przecież to normalne że masz do faceta obrzydzenie po czymś takim !!!!!!!!.Może przejdzie za jakiś czas a może nieeee. Zastanawiasz sie nad tym czy jesteś dobrą żoną ??? ciekawe czy ON zastanowił się kiedyś czy jest dobrym mężem !!! Bądź sobą , słuchaj co Ci serce dyktuje. Jeśli mimo wszystko chcesz z nim być, to uważam że jest szansa na lepsze czasy.

On nie zdradził Chciał tylko dać przyjemność tamtej kobiecie to dobry człowiek jest

Jesli maz jest z Toba szczesliwy, to jestes dobra zona. Pranie i gotowanie nie maja z tym nic wspolnego, sex juz bardziej ;)

Kobieta jest zrobiona by służyć mężczyźnie