Dlaczego mam tak ciezko w zyciu ???

Moim problemem jest to ze brak mi urody. Mam wiele kolezanek, przyjaciolek ktore mnie lubia, mowia ze jestem sympatyczny i inteligentny, ale niestety nie jestem w ich typie. Mam nadwage choc tego u mnie tak nie widac. Przy moich 177 cm waze 103 kg. Staram się z tym walczyc ale mi nie wychodzi. Wielokrotnie słyszałem, jesteś miły, sympatyczny, fajny i wogóle, dziewczyna będzie miała z Tobą dobrze, ale .... jakoś nie ma bo jestem sam. NIe brak mi ogłady, jestem wykształcony, dobrze wychowany a to że nie jestem macho to chyba sprawia że ciągle słyszę NIE JESTEŚ W MOIM TYPIE. Nie jestem nudny bo dziewczyny lubią przebywać w moim towarzystwie, ale dlaczego wciąż sam ?? Ponoć wygląd się nie liczy ale chyba jednak tak. Czy na prawdę nie zasługuję na to aby ktoś mnie pokochał ? Ponoć mam wierzyć w siebie tak słyszałem i raz spróbowałem to dziewczyna mnie wyśmiałą i do swojej koleżanki powiedziała PATRZ JAKI BEZCZELNY Z TAKIM WYGLĄDEM TAKI PEWNY SIEBIE GŁUPI JAKIŚ... Mam jużtego dość. Czy jestem skazany na samotność ?

to jeszcze nieznający ortografii :-O

przepraszam za błędy - każdemu się zdarzają

zdarzają się. Ale żeby w nicku :-O

buahahahaha:D:D:D

nie dość że brzydki masz się czego czepiać

Na prawde brzydki facet przyjdzie czas, gdy spotkasz tą odpowiednią dla Ciebie partnerkę. Nic na siłę :)

Ja jestem wysoka, szczupła i raczej nie odstraszam ludzi wizualnością. I także jestem sama. To nie tutaj diabeł pogrzebany, aczkolwiek-nadwaga może być problemem. Samotność nie wybiera, więc Twój wygląd zewnętrzny nie może być główną przyczyną.

no to cię wredne baby na wstępie zgasiły :D mimo wszystko powodzenia życzę

tez tak mysle wyglad jest wazny ale nie dla wszystkich, a uroda tez przemija, mam kolezanke jest paskudna, a ma fajnego i przystojnego gościa wiec nie martw sie w końcu spotkasz ta własciwa i bedzie ok, bedziesz w jej typie

ale z twego co mi mowia znajomi to na prawdę nie jestem jakiś sttraszny a moja budowa ciala ponoc mi pasuje... nie wiem o co chodzi... :-(

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

baby sa wredne ;) co do tematu - mysle ze po prostu musisz dac sie dziewczynom poznac, po pewnym czasie przestaje sie patrzec na wyglad a zaczyna spogladac wewnatrz, czy sie dogadujecie, czy pasujecie myslami, doswiadczeniem, sposobem patrzenia na swiat itd. nie podchodz do dziewczyn ktore cie moge jedynie zoabczyc ;)

'Ja jestem wysoka, szczupła i raczej nie odstraszam ludzi wizualnością' 'raczej' nie odstraszam czyli mniemam, że jednak kogoś odstraszyłaś :P

grunt to dobre nastawienie, zreszta niektóre dziewczyny lubia sie miec do czego przytulic, mój facet jest za chudy ale jestem z nim bo odpowiada mi jego charakter

F. ------> chcesz być śmieszna, zauważyłam, więc na twoją cześć: hi hi hi:O:O:O

postaraj sie zrzucić chociaż te 10 kg , dojdź do 93. Będzie dobrze, a dieta i ćwiczenia na pewno nie zaszkodzą. Trzymam kciuki:)

Siemanko:)

'Ponoć wygląd się nie liczy ale chyba jednak tak' - kobieta, która twierdzi, że wygląd się nie liczy jest zwykłą obłudnicą, ot co. czy naprawdę nic się nie da zrobić z tą twoją wagą ?!

cieszę się że tak wiele osób odpowiedziało - dzięki ;-) Co do diety prowadzę ją cały czas i ćwiczę - jeżdżę rowerem nawet po 100 km dziennie i więcej i efektów brak....

nie dość że brzydki >>>>> spadaj:o nie wiem czy naprawde jesteś brzydki ale wiele rzy jadąc tramwajem, czy idąc ulica widzę naparwde ładne dziewczyny z wyjątkowo nieudanymi facetami. moaj koleżanka ma pryszczatego głupola który nie dość ze brzydki to jeszcze nieinteligentny i wulgarny...oan natmiast też nie jest jakąś miss polonia ale to kulturalna i zadbana dziewczyna do tego z wielkim sercem .....dlatehgo nie wierze że nie ejsteś w stanie znależć sobie dziewczyny. moze za wysoko mierzysz? jest wiele skromnych, nieśmiałych dziewczyn które boją się przystojniaków...założe się że każda z nich dałą by wiele by mieć takiego sympatycznego grubaska. po prostu musisz znależć taka dziewczynę. poza tym Twój wygląd nie ma nic do rzeczy. jestem pewna że jestes w stanie się wyrobić niekoniecznie tracąc na wadze. jezli bedziesz szarmancki(nie natretny) bedziesz miał wnikliwe uwagi, bystry, ostry dowcip bedziesz kobietom imonował mimo wyglądu. powodzenia

Wygląd ma znaczenie, zwłaszcza w I. fazie, później schodzi nieco niżej. Ale nie jest decydujący, najważniejszy-tylko POWTARZAM: ma znaczenie! Autorze-odp. sobie sam, chciałbyś mieć kobietę z nadwagą, czy jednak szczupłą.?

naprawdę brzydki ta co mówiła Ci o pewności siebie miała racje ale to nie znaczy żeby z tym przesadzać, widzisz ja wyglądam podobnie do Ciebie tyle że jestem niższy trochę a wage mam podobną... Kiedyś miałem kompleksy na tym punkcie oraz byłem nieśmiały, teraz mi przeszło... pewność siebie dużo daje, kobieta musi czuć że jest z mężczyzną a nie jakimis ciepłymi kluchami... Każda kobieta lubi jak jej facet rzuci nią czasem o ścianę (emocjonalną ściane żeby nie było niejasności). Kobiety lubią mężczyzn którzy wiedzą czego chcą i oczekuja od życia że im to da... Ale jednocześnie nie lubią przepełnionych uwioelbieniem siebie macho. Bądz pewny siebie a zobaczysz zmianę... Nie bój się im mówić tego czego może nie chcą usłyszeć... Nie ukrywaj tego jaki jesteś... Po prostu bądz sobą a zobaczysz że kiedyś ją spotkasz... Ja też ciągle jej szukam i to nie dlatego że żadna kobieta nie chce być ze mną, po prostu nie spotkałem tej właściwej i Tobie też radzę nie rzucać się na pierwszą lepszą kobietę która będzie Cię chciała, miej oczy otwarte... i wierz w siebie

karolaaaaa - wlasnie ponoć taki jestenm, szarmancki, bystry, ponoć mam bardzo duzo zalet ale jest jedna wada ponoc moj wyglad... mimo ze sie staram...

'Wygląd ma znaczenie, zwłaszcza w I. fazie, później schodzi nieco niżej' tylko, żeby doszło do II fazy to musi zaiskrzyć w tej I, nieprawdaż ?!

dlatego właśnie napisałam, że ma znaczenie w tej I fazie! Ale czasem zdarza się też tak, że obcujemy z osobą x, która nie jest w naszym typie, ale jest w kręgu naszych znajomych. Poznajemy jej poglądy na życie, zainteresowania i czujemy, że staje się na bliższa, mimo, iż początkowo w naszym guście nie była. Więc i może się zdarzyć, faza II bez teoretycznego zaliczenia fazy I :), ale-...jednak wygląd ma znaczenie, z tymże nie jest najważniejszy.

wyglad ma na prawde duze znaczenie bo jesli ktos sie komus nie spodoba z wygladu i wrecz go odpycha jego czy jej aparycja to nie ma zamiaru poznawac jaka / jaki jest wewnatrz i tu sie zaczyna problem osob nie atrakcyjnych Ci co sa na prawde atrakcyjni nie wiedza co oni moga czuc, bo nigdy nie byli w takiej sytuacji...

z doświadczenia wiem że jak facet jest pewny siebie(to naparwde podstawa!!!!!!!!!) to nawet jeśli początkowo kobiey irytuje to poxniej zaczynaja myśleć..."hmmm....skad mu się ta pewnośc bierze. widocznie coś w nim musi być..."...jesli do tego byłbys bystry i szarmancki to na serio miałbyś powodzenie. znam tylu grubszych od Ciebie i wszyscy sobie nieżle radzą. a z tego co widze Tobie brakuje własnie tej pewności. gdybyś ją miał nie zakładałbys tego teatu i nie ryczał na forum dla kobiet..(bez obrazy)pewny siebie, intrygujacy facet z którego aż bije żywiołowość i ambicja po prostu starałby się siebie zmnienić za wszelką cene nim bedzie za poźno a nie tracił czas tutaj. poza tym mam taką teorię że dziewczyny wcale nie lubią sympatycznych grubasków...chyba że te nieśmiałe, szare myszki którymwszystko jedno. jak już chłopak jest gruby powinien zachowywać się tak jakby wcale tego nie zauważał że ma te pare kilo więcej. nie pownien być symatyczny jak rumaine jabłko, tylko pewny siebie i ostry jak ananas:)

Facet ma być nieco piękniejszy od diabła;), z manierami, asertewny, z pasjami, myślący przyszłościowo, zainteresuje kobietę. Może nie od razu (w przypadku nadwagi)...ale nieco później. Wygląd nie może być jedyną przyczyną samotności. Są piękniejsi od Ciebie-samotni, i bardziej brzydcy-w szczęśliwych związkach.

Zgadzam sie ze wszystkimi ktorzy twierdza ze wyglad nie jest bez znaczenia, ale z wlasnego doświadczenia wiem że to raczej kobiety powinny się tym martwić. Sam pomimo tego że atrakcyjny fizycznie na pewno nie jestem czasami budziłem zainteresowanie naprawdę ładnych i atrakcyjnych fizycznie kobiet. Kobiety maja to do siebie że potrafią odsunąć wygląd na dalszy plan, faceci mają z tym o wiele większy problem... Sam po sobie wiem że nie umiałbym być z kobietą która wogule mi by się nie podobała... Z obserwacji otoczenia widzę też że czasami moje koleżanki znajdują sobie takich facetów że aż mi ich szkoda... Chłopie nie załamuj się, po prostu Twój czas jeszzce nie nadszedł, a jeśli chcesz zmienić swój wygląd to polecam siłownie a nie rower...