czy masturbacja to grzech

zawsze leze rozkraczona i wkladam go jak najglebiej moge. to bardzo podnieca. lubie tez sex analny czasami robie to w dwie dziurki wtedy orgazm mam silniejszy. zaraz ide spac.

pojawiła si ekropelka na czubku penisa

uwielbiam powoli go masować

no comments. do larq masz racje. moj przyjaciel wlasnie mnie mega podnieca i strasznie mu zalezy na mojej przyjemnosci...ahm...

twardy jak kamień

dobranoc :)

wyobraziłęm sobie jak dochodzisz i wytrysnąłem ....zalałem biurko hi ihi

i nie przynudzaj na powaznym forum !

A ja myśle ze nie jest grzech, bo jesli by był to po co Bóg by nas tym obdarzał? Chyba po to nam dał, zebysmy korzystali:P a nie zeby sobie było :)

Wg Katechizmu Kościoła Katolickiego nie musi być grzechem - wszystko zależy od okoliczności, motywów itp.

kazdy robi co chce. albo sie mast...albo nie i tyle. co kogo to obchodzi? i tak robimy to sami w ciszy i nikt tego nie widzi. to nie jest pod publikę

Czy masturbacja to grzech? 07:42 Wierząca 22 Tak jak w temacie... Ja to robiłam,ale musze sie z tego wyspowiadać.... 07:52 ccccccccccccc z punktu widzenia kościoła- tak

Nie każdy jest wierzący - więc można nie używać terminu " grzech". Masturbacja jest złą czynnością. Już to uzasadniam. na początek jeszcze raz przytoczę mądry wpis " w czasie masturbacji czlowiek wchodzi w stan skupienia sie na sobie, a to z kolei rozpala w nim egoizm - przeciwienstwo milosci - i dlatego nie powinno sie ulegac checi samozaspokajania. pewnie chcesz kiedys wyjsc za maz, wiec powinnas rozpalac w sobie milosc, a nie egoizm. masturbacja, choc przyjemna to tak naprawde jest to kopanie dolka pod samym soba. nie wszystko zloto co sie swieci."Masturbacja to namiastka prawdziwej przyjemności jaką może dać seks wspólny, wzajemny- pełne współżycie. Ale aby do tego dojść trzeba pożegnać się ze samozadawalaniem. Skończyć z egoizmem i pomyśleć o potrzebach partnera.A jeżeli traficie na takiego który sam tego nie robi. On będzie czekał na to , a wy będziecie myślały tylko o sobie. I co to będzie za związek.

? grzech jeżeli robisz to sam/sama, a partner jest niezaspokojony kiedyś spowiadałem się z tego i ksiądz ( rozsadny?) delikatnie uswiadomił mi że nie można tego traktować zawsze jak grzech ale zależy to od własnego sumienia

\"dobry temat\" -> co za bzdury... :O chyba nikt normalny nie myśli, że masturbacja może zastąpić seks z partnerem i nie można tych rzeczy porównywać.

srali grali - dlaczego ty masz taki idiotyczny nick?.

grzechem jest. jeśli uwaznie czytałaś książeczke do nabożenstwa to to jest grzech... nie wiem jaki ;) poszukaj! na spowiedzi powiedz \\\'myślałam i czyniłam rzeczy nieskromne\\\' nie mów samogwałt ;P no chyba że chcesz... będzie Ci lepiej powiedzieć \'czyniłam rzeczy nieskromne\' a to nie musi być odrazu masturbacja może być np. rysowanie nagich ciałek itp. kapłan nie może się pytać raczej co robiłaś, mnie sie jeden kiedyś zapytał: zboczeniec jakiś.