POMOCY PROSZĘ!!!!!!!

To znowu głupi temat, ale boję się:( Trochę pobolewają mnie jajniki, myśłałam też, że mam jakąś drobnę infekcję pochwy może, nic mi nie jest, tylko czuję tam jakby takie.... mrowienie... Teraz musiałam zaaplikowac sobie globulkę i przejechałam palcem tam w śrdoku a na przedniej ścianie pochwy (tej od strony brzucha) na głębokości prawie całego palca mam takie wybrzuszenie dość spore... :( Nigdy sobie nie grzebię w pochwie:o Nie wiem, czy to jest normalne, czy powinnam sie bać:( Jestem dziewicą, jak pójde do lekarza, to nawet nie wiem, czy on mnie tam zbada, bo niektórzy to robią a niektórzy każą zrobic ushg po prostu, bo dziewic nie chcą męczyć (żaden nie badał mnie przez odbyt na szczęście, albo normalnie albo usg). Powiedzcie mi, proszę, czy pochwa ma taki kształt, czy to coś nienormalnego... Zaznaczam, że to nie żaden punkt g, bo nie czułam nic jak tego dotykałam, to jest dość duże, po prostu taka jakby gula. Potem też wiem, że pochwa zmienia kąt nachylenia, ale ta gula mnie niepokoi... :(

Pomocy!!!!! Nikt nie wie, jaki kształt powinna mieć pochwa i czy są tam jakieś gule??:O

wpisz na goglach to moze cos znajdziesz ?

Najlepiej zrobisz jak pójdziesz jednak do ginekologa.

tak, te dwie wypowiedzi to podszywacz. Nie potzrbuję proboszcza. Może to dziwne, ale nie każdy grzebie sobie w cipie:o Ja nie widze w tym nic dziwnego:o Po prostu się martwię. Teraz nie mogę iść do ginekologa, dopiero po 10 sierpnia. I dlatego się martwię:( Myślałam, że skoro jest tutaj tylu "ekspertów" ktoś mi powie, czy to jest normalny kształt pochwy czy jednak coś jest nie tak jak być powinno...

No kurde, no, może jakaś Lusesita czy inne forumowe ekspertki siem wypowiedzom?:) Plis... Bo będę umierać ze stresu:(

ty w ciazy jestes- tas góla to embrion, lepiej tam palucho0w nie wkladaj, bo poronisz, a to mrowienie, to kopanie- znaczy ze to juz z 6 miesiac.

:D to normalne;)