Dla mnie świat już się nie liczy.......................

Gdy Ci zabiera kogoś czas..rozpaczą sięgasz gwiazd.. Zostawił mnie..po 6 latach oznajmił, że ta kobieta z klatki obok jest wyjątkowa.. :( świat się zawalił w ciągu 5 minut.. a ja wierzyłam, ufałam, kochałam całym sercem... :(

Jakiś penis jest twoim życiem ? To marne masz życie

tak bywa o przyczynach pisałam mnoga razy. Ale nie zamykaj się na nowe, gdy nadejdzie i dla Ciebie. I nie mysl w kategorii - to sie skonczy, zostane znow sama. pamietaj:)

dla mkogoś penis, dla mnie cały swiat... nie ogę tego zrozumiec.. a tak bardzo chcialabym.. a tydzien temu mowil jeszcze, ze chce bysmy za rok w czerwcu wzieli slub.. :(

ukochana osoba jets zawsze całym siwatem:)

Ktoś kto nigdy nie był w takiej sytuacji nie zrozumie... ja nie wiem co mam robic... mi sie to nie miesci w glowie.. 2 dzien siedze i rycze...........................

pewnie wróci do Ciebie ... na kolanach

Kochana..ale jakże musiałabym być głupia, aby go przyjąć..?? :( potem cały czas wyrzut... boje się spojrzeć przez okno.. ona mieszka blok obok..mam widok na jej okno.. i dziś rano...wynosił jej śmieci... ja piernicze ja teog nie rozumiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przyjąć go... hahaha to by była totalna głupota teraz musisz mu pokazać ,że potrafisz bez niego żyć musisz, inaczej smutek Ciebie zagryzie i nie myśl o tym dupku, nie jest tego wart

ale nja bez niego nie potrafie...przeciez ostatnie 6 lat...byl ze mna...obok....pomagal mi.... ja jemu...kochalismy sie....zareczylismy sie.......mowil ze nie ptrafi beze mnie zyc........szanowal mnie....ja jego..................a teraz przyszedl z pracy...............przytulil mnie.................powiedzial, ze zabiera mnie na romantyczna kolacje...............................................................a gdy juz sobie super zjedlismy............................powiedzial to................... skurwiel!!!!!!!!!!! :(

rolety sobie zaloz w oknach i nie bedzie Cie kusilo aby zerkac przez okno/z czasem bol minie/i tez znajdziesz kogos kto Ci bedzie smieci ( i nie tylko) wynosil/Daj sobie z nim spokoj nanana/

ja wiem, że trudne na początku, ale zniesiesz to wszystko świat się Tobie zawalił, ale z tego co zostało można zbudować coś jeszcze, musisz dać sobie szansę, a za czas jakiś pomyślisz, że to dobrze,że to tylko wspomnienie, bo u Twojego boku będzie ktoś inny

dla mnie taki człowiek jest skreślony, i nie ma szns na nic więcej

empty A powiedz co powiesz na takiego człowieka, co zdradza od roku, nie przynaje się do tego, jest niecierpliwy, złośliwy, ale nie chce powiedziec, że zrywa. Juz go o to prosiłam, żeby ze mna zerwał. Jesteśmy ze sobą od 8 lat.

dlaczego prosisz go żeby z Tobą zerwał? zerwij z nim sama no chyba,że Ci ta sytuacja pasuje, ale wątpię

Bo to on powinien się przyznać, że spieprzył. Nie ja znalazłam pocieszacza. To jedno, a jest jeszcze drugie.

Człowiek jest mocny moja Droga. Ból kiedyś minie odejdzie w zapomnienie. A Ty będziesz się cieszyła, z tego, bo będziesz miała u boku kogoś, kto nie będzie rzucał słów na wiatr :) właśnie czemu z Nim Ty nie zerwiesz? :O

Poza tym ja cały czas kochałam i nie wiedziałam, że zdradza. Aż okryałam. A ten się nie przynaje. To jest dopiero tchórz.

Ani nie przyznaje się do zdrady ani nie chce zakończyć oficjalnie związku.

Ja nie chcę z nim zerwać, bo się boję, że będę żałować kiedyś. On spieprzył, niech on podejmuje decyzje.

Ale gdy On będzie widział, że Ty mimo tego, że wiesz, że Cię zdradza, nie chcesz z Nim zerwać, to On nigdy nie zerwie. Dla faceta to znakomita opcja :O

Nanana a ile ty masz lat jesli mozna spytac

bo mu z tym wszystkim dobrze, dlatego nie chce wszystkiego zakończyć a skoro masz pewność, że Ciebie zdradza, to prędzej czy później i tak wszystko pieprznie, więc po jakiego groma się z tym męczyć? możesz zbudować sobie życie na innych fundamentach

27...

2 baby naraz? Nie wiem czy taka dobra opcja, bo chyba psycha nawet go musi męczyć. Przecież to kompletnie nie etyczne co on wyprawia.

trochę szcunku dla siebie, kobieto!

ciekawe co mu odbilo ze poszedl do innej

i tak wszystko pieprzło, tak uwalić 8 lat Ja juz nikomu nie zaufam. Razem z nią zniszczyli mi psychę.

łatwo powiedzieć tochę szaczunku, jak 8 lat idzie w gnój

możesz znieść takie poniżanie? a później nie będziesz mogła patrzeć w lustro, za to że dajesz się tak traktować ale Twój wybór