Ale mi fajnie

rotta-->co Ci zaserwować?

rottta - witaj ponownie :) moze dolaczysz do nas?

a mi sie wino skonczylo...:(

po winie moge sie z Toba podzielic :)

3 piwa do sklepu..

wirtualne na mnie nie dziala :P a wyjsc mi sie nie che bo deszcz leje...

u mnie już nie pada:D

a to wspolczuje.. u mnie tez leje...dobrze ze mam zapasy w domu :P

przezorny zawsze ubezpieczony:)

mialo mnie w domu nie byc...

chetnie się przyłacze ale głupio mi bo jestem trzeźwa jak nigdy:(

to pomykaj do sklepu.W czym problem?:)

a nie masz nic w domku ?

ja mam tylko moja genialna zupke...

zupkę....o tej porze? no, chyba,ze chmielową:P

moi rodzice mają chyba jakieś wino ale żeby je zdobyć musiałabym stać się niewidzialna, następnie podstępnie iść do pokoju w ktorym ogladają tv, otworzyć barek tak żeby nikt nie widział i nie słyszał skrzypienia,a potem wyniuchac butelke:D tak więc same widzicie jestem w kropce:P

nie, ogorkowa jak zostalam wystawiona od razu zglodnialam:)

rottta --->rusz główką:D

rotta zaryzykuj co Ci szkodzi :P

teżjadłam dzisiaj ogórkową ,ale na obiad.Smutki topi się skarbie w alkoholu:D:D:D

kiedy mi sie skonczyl!

w sumie nic mi nie szkodzi:P zawsze mogę chwycić butelkę(ostatecznie wydrzeć ją tacie) i myknąć z domu. to co że siedze w samych gaciach a na dworze 10 stopni.... ważne że bym się wreszcie napruła w spokoju:)

a ja wlasnie oblalam sie czerwonym winem :P plama chyba zostanie...a moze da sie jeszcze jakos uratowac moja bluzeczke?

rottta- jak to 10stopni? To gdzie Ty mieszkasz????

lekko wcięta--posyp plamę szybko dużą ilością soli.

bluzeczke?? Ty sie lepiej wez za tego wina wysysanie z bluzki! :D co za marnotractwo no to mineralna... zdrowie!

zdrowie! pod radości i smutki...kto co woli:)

zrobione... mam nadzieje ze poskutkuje na szczescie duzo sie nie wylalo :P ale jak zostanie plama to nie da sie nie zauwazyc

Wasze zdrówko :) a swoja droga to skad jestescie?

wro :(