Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

***Modlishkaaa***

MINETKA,SEKS ORALNY,SEKS ANALNY ... ORGAZM !!!! Czyli wszystko o ...

Polecane posty

Gość mokrigorc
zgadzam sie z domisamisiam! Jak mialam 16-18 lat to wogole na widok penisa mi sie nie dobrze robilo i pomyslec ze moi chlopacy chcieli abym go dotykala i brala do buzi??? Fuuuuuuu!!! Oczywiscie to samo bylo z seksem analnym. Takze myslalam ze dupsko jest tylko do jednego i w zyciu nawet bym nie pomyslala ze kilka lat pozniej bede to kochac. Zalezy od tego z kim jestes iczy koles wie co robic. Chociaz moj chlopak z ktorym to pierwszy raz robilam tez tego nigdy nie robil ale wszystko musi byc fajnie dograne, musi byc wilgotno itp i tak na poczatku kilka razy zabolalo ale to kobieta ma za zadanie powiedziec partnerowi a ten albo przestanie albo zwolni i popiesci jeszcze zeby luz nie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokrigorc
Do asas132132 Jak sie z kims dobrze czujesz to nic nie jest upokarzajace. I do od ciebie zalezy czy ona sie bedzie czula upokorzona bo jak zaczniesz skakac i krzyczec "fuuuu!!! FUUUUUUUUU!!!!" to dziewczyna sie pod ziemie zapadnie! U mnie jeszcze nigdy zaden facet nie wyciagnal ani palca ani penisa ubrudzonego takze nie wiem co ci ludzie ci za glupoty opowiadaja. Jak ta twoja ukochana jest w miare inteligentna dziwczyna to pwenie tez o tym mysli i pewnie zanim do ciebie przyjdzie upewni sie wczesniej ze wszystko jest czyste itp. I tak mala anegdotka na koniec - przypomniala mi sie jak poruszyles ten temat! :) Pamietam jak jeden z moich bylych opowaiadal mi historie jak jego kolega kiedys mial niesamowite doznania z kobieta jesli chodzi o seks analny. Jednak jednego razu, kiedy wyciagnal swojego z jej dupki ku zdziwieniu oczom jego ukazal sie maly zielony groszek na czubku jego penisa!!! :D Nie wiem czy to prawda czy nie bo z doswiadczenia wiem ze panowie opowiadaja sobie rozne niestworzone historie ale ta byla w kazdym razie smieszna. Musze przyznac ze od czasu uslyszenia tej historyjki przestalam jesc groszek.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja moje drogie panie uważam, że wszystko jest dla ludzi. Jeśli obojgu partnerów coś sprawia przyjemność to czemu tego nie robić? bo ktoś powiedział, że w dupcie jest be, a branie do buzi fuj? :) seks jest dla ludzi! z własnego doświadczenia wiem, że kobiety czasem mają zahamowania przed pewnymi zachowaniami seksualnymi, ale wynika to raczej z wychowania, moralności czy wstydu. Moja dziewczyna na początku naszej przygody z seksem nie chciała robić tego inaczej niż pod kołderką po misjonarsku (oczywiście przy zgaszonym świetle), a dziś najbardziej lubi na jeźdźca i od tyłu ;) poza tym nie wyobraża sobie seksu bez "wstępnej" minetki, a o zrobienie mi laski już nie muszę się prosić :) mamy też za sobą próby z analem, ale w związku z brakiem odpowiednich nawilżaczy jeszcze nie robiliśmy tego do tak końca. Tak więc moi drodzy podsumowując: róbcie wszystko co może sprawić wam przyjemność, a ci którzy wypisują, jakie z was dzi.ki, czy szmaty niech idą się przewietrzyć ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vito
a może seks po turecku na początek?Kto się tak bawi? Bo tu większość tylko o grecji się wypowiada a turcja niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vito
wszystkie rodzaje seksu dla rozumiejących się partnerów są super o ile je oboje akceptują.Nikt nie kuma seksu po turecku?Mniejsza z tym.Seks to przyjemność jakkolwiek go nie uprawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaviki90
czyli wszysto o...sexie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie zrobie minetke kobiecie z warszawy w wieku 17-40lat;] Bez zobowiazan, bez sponsoringu, nie chce tez nic wzamian;] Piszcie na maila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie zrobie minetke kobiecie z warszawy w wieku 17-40lat;] Bez zobowiazan, bez sponsoringu, nie chce tez nic wzamian;] Piszcie na maila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie zrobie minetke kobiecie z warszawy w wieku 17-40lat;] Bez zobowiazan, bez sponsoringu, nie chce tez nic wzamian;] Piszcie na maila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie zrobie minetke kobiecie z warszawy w wieku 17-40lat;] Bez zobowiazan, bez sponsoringu, nie chce tez nic wzamian;] Piszcie na maila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on47
Kiedyś znalazłem taki fajny tekst na ten temat: Seks analny... to czego może jeszcze nie wiecie... Stosunki analne stanowią element życia seksualnego budzący do dzisiaj wiele pytań oraz mnóstwo zastrzeżeń i kontrowersji pomimo tego, iż ta forma kontaktu seksualnego znana jest ludzkości od wieków. Spotkać ją można w opisach zachowań seksualnych naszych praprzodków w starożytnym Egipcie, Asyrii i państwie żydowskim okresu biblijnego. W niektórych regionach kontakty takie były surowo karane, gdyż jako forma aktywności seksualnej dawała przyjemność, ale nie prowadziły do prokreacji. Słynna biblijna Sodoma spłonęła za ową formę kontaktów rozpowszechnioną wśród jej mieszkańców. W starożytnej Grecji i Rzymie analne kontakty heteroseksualne uznawane były za interesujące urozmaicenie dla partnerów i pogląd taki przetrwał w niektórych kręgach społecznych do czasów współczesnych. Według raportu socjoseksuologicznego przeprowadzonego w USA w 1978 r. 50% kobiet miało kontakty analne, w tym 20 % w postaci stosunków analnych, a 30 % w formie stymulacji odbytu palcem partnera w trakcie stosunku płciowego. Wbrew wszelkim potocznym i zakłamanym opiniom ten rodzaj przyjemności nie ma nic wspólnego z żadną skłonnością do pederastii, czego ogromnie obawiają się mężczyźni, nieśmiało proponując swoim partnerkom stosunek "w tą druga dziurkę". Aby wyczerpać w miarę szczegółowo temat należałoby odpowiedzieć na następujące pytania: • jakie są przyczyny takich zachowań ? • dlaczego jest to przyjemne ? • jak to w takim razie robią ? Co skłania heteroseksualne pary do podejmowania kontaktów analnych? Powodów jak zawsze jest kilka i mogą one motywować do podejmowania tej formy kontaktów każdy z osobna lub wzięte pospołu: • ciekawość lub potrzeba spróbowania czegoś innego; • realizacja tendencji orgiastycznych poprzez stałe szukanie nowych dróg ekscytacji seksualnej przez partnerów; • zastępcza forma współżycia seksualnego np.: dla kobiet chcących zachować błonę dziewiczą aż do małżeństwa (popularny w krajach arabskich i Ameryki Płd lub w małżeństwach podejmujących te formę w trakcie menstruacji kobiety); • specyficzna metoda antykoncepcyjna likwidująca lęk przed niepożądaną ciążą; - w związkach, w których występuje dysproporcja narządów płciowych u partnerów lub w których u kobiety na skutek licznych porodów dochodzi do wiotkości ścian pochwy, stosunek analny umożliwia uzyskanie przez partnera bogatszych doznań czuciowych w trakcie stosunku ; • w kontaktach w trójkątach lub seksie grupowych jako metoda z wyboru stymulacji kobiety przez dwóch mężczyzn lub więcej mężczyzn; • wzmocnienie związku partnerów odkrywających wspólnie nowe doznania, szukających bezpiecznej drogi do ich realizacji, opartej o delikatność, zaufanie i cierpliwość. Z punktu widzenia filozoficznego, człowiek na swojej drodze ewolucyjnej nieustannie dążył do doznania czegoś nowego, czegoś fascynującego i taka jest również jego droga w poszukiwaniach satysfakcji seksualnej. Nie moglibyśmy wymieniać przyczyn, dla których kobieta i mężczyzna podejmują kontakty analne, gdyby w swoich poszukiwaniach nasi przodkowie uznali, że ta forma kontaktu jest niemiła lub odrażająca, jest bolesna i nie sprawia żadnej przyjemności lub też po prostu jest całkowicie obojętna dla obydwojga. Dlaczego zatem ta forma kontaktów może sprawiać przyjemność, a przynajmniej lub zwłaszcza kobiecie? Z całą pewnością skóra okolicy odbytu stanowi u obydwojga płci strefę erogenną. Dotyk i drażnienie tej okolicy dostarcza podniecających wrażeń, przedkładanych czasem nad pieszczoty innych okolic. Ankietowane kobiety odpowiadają, że całowanie okolicy odbytu oraz samego "słoneczka" jest nad wyraz przyjemne i może samo w sobie doprowadzić do silnego orgazmu. Ich partnerzy potwierdzają, iż samo całowanie ich partnerki w tą okolice stanowi silny stymulator erekcji. Również zdecydowana większość „dawców” pieszczot określała swoje doznania jako niezwykłe lub wręcz ekscytujące – to, co można poczuć palcem w odbycie partnerki lub partnera – delikatne skurcze w czasie gry wstępnej i potężne podczas orgazmu, są jak niezwykły koncert, niemożliwy do uzyskania w inny sposób. No dobrze ktoś może zapytać, a może oni są po prostu zboczeni? Odpowiedź na pytanie, dlaczego pobudzanie ścian odbytnicy, zwieracza zewnętrznego odbytu i skóry krocza dostarcza tak silnych wrażeń seksualnych mogących doprowadzić do orgazmu kryje się w anatomii człowieka. Tajemnica przyjemności kryje się we wspólnym unerwieniu odbytu i jego okolic oraz prącia, łechtaczki i przedsionka pochwy. Unerwienie ścian odbytnicy, mięśnia zwieracza zewnętrznego odbytu i oraz skóry w okolicy krocza pochodzi od nerwu sromowego, którego gałęzie unerwiają również czuciowo mosznę, wargi sromowe większe, łechtaczkę i ciała jamiste prącia. Po prostu nerw sromowy oddaje do każdej z tych okolic odpowiednie gałęzie nerwowe, natomiast odbiór wrażeń zmysłowych odbywa się za jego pośrednictwem i on przekazuje je do mózgu. Stąd też wynika porada praktyczna, im więcej stymulacji tego nerwu odbywa się poprzez jego gałęzie tym orgazm będzie bardziej skumulowany. Z badań fizjologicznych orgazmu u ludzi wynika, że w jego trakcie dochodzi do mimowolnych skurczów mięśnia zwieracza zewnętrznego odbytu, w przypadku kobiety, co 0.8 sek. synchronicznych ze skurczami tzw. platformy orgazmowej. W fazie plateau podniecenia seksualnego dowolne skurcze zwieracza odbytu przyspieszają występowanie orgazmu. Ot i cała tajemnica odarta z nimbu tajemniczości. Jak zatem zrealizować we dwójkę to, co może poprzez wzajemne poznanie stanowić wspólne odkrycie kolejnej seksualnej tajemnicy w życiu kochających się ludzi?. Po pierwsze współżycie analne lub tylko pieszczoty analne mogą być udane tylko wtedy, kiedy obydwoje pragną takiej formy kontaktu. Ważnym jest, aby oprócz wzajemnego pożądania obydwoje łączyła głęboka wieź emocjonalna gdyż ona pogłębia uczucie satysfakcji (ważne, ale niekonieczne). W kontaktach analnych zwłaszcza podejmowanych po raz pierwszy ważna jest umiejętność przełamania oporu zarówno psychicznego jak i oporu fizycznego zwieracza odbytu. Mięsień odbytu zbudowany i unerwiony jest tak, że się zaciska. Zaciska pod wpływem bodźców zewnętrznych np.: nacisku palca, lub bodźców psychicznych np.: na sama myśl o kontakcie analnym. Jeśli zwieracz nie jest gotowy otworzyć się, to można i należy pomagać sobie środkiem poślizgowym, aby pokonać jego opór, jednak to może wywoływać ból.. Kontakty analne od samego początku wymagają od partnerów dużej kultury i cierpliwości. I przede wszystkim to kobieta musi chcieć spróbować. Warto taką chęć sprowokować. np.: podczas pieszczot oralnych delikatnie próbować językiem stymulować okolice odbytu. Od czasu do czasu odrobiną oliwki delikatnie wymasować pośladki i wnętrze szpary pośladkowej i w trakcie stosunku dotykać właśnie tej okolicy, lecz nad wyraz delikatnie. Kolejnym etapem jest koncentracja uwagi na samym "słoneczku"; całujemy je, poślinionym lub zwilżonym oliwką lub wydzieliną pochwy palcem delikatnie penetrujemy. I tu znów cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość, bo to się opłaci. Delikatnie i powoli, wycofujemy się przy pierwszej oznace dyskomfortu partnerki, bo jednym ruchem można wszystko popsuć i to na bardzo długo. Palec musi mieć opiłowany paznokieć i być zupełnie gładki. Palec staramy się wprowadzić jak najgłębiej, ale wyjątkowo powoli, wręcz niezauważalnie, starając się jednocześnie wykonywać ruchy kołowe masujące zwieracz zewnętrzny od środka. Warto również pamiętać o występującym u większości kobiet specjalnym miejscu, zlokalizowanym na ściance od strony pochwy, na głębokości ok. 4-5 cm (dostępny po włożeniu kciuka). Ten doskonale unerwiony węzeł służy głównie do odbioru bodźców w czasie penetracji pochwy, ale jego czulsza strona dostępna jest właśnie od strony odbytu. Tę mini łechtaczkę można przeważnie wyczuć po pulsowaniu maleńkiej tętnicy, która zasila ten istotny obszar. Jego pieszczoty – oczywiście z dużym wyczuciem – prowadzą najczęściej do potężnego orgazmu i w efekcie zaczynają wywoływać pozytywne skojarzenia dla tego typu działań. Czemu to ma służyć? Po kilku lub kilkunastu próbach takiej stymulacji zwieracz zewnętrzny przy dotknięciu z zewnątrz powinien zacząć się rozluźniać, a nie kurczyć. Cały ten rytuał powinien być przesycony radością i subtelnością, partnerzy powinni unikać sztucznego nastroju powagi podsycanego lekiem. Należy również pamiętać, że mózg musi się nauczyć prawidłowo odbierać nowe bodźce z tamtego regionu. Niczym niezwykłym jest uczucie, że palec dochodzi aż do gardła lub, że takie pieszczoty stymulują oddanie stolca. Cierpliwa, powolna penetracja – za każdym razem trochę głębiej, przełączy w końcu zagubiony mózg na odbiór rozkoszy, a w tym drugi przypadku, krótka przerwa na wizytę w łazience (prawdopodobnie niepotrzebnie) będzie stanowiła miły przerywnik – po szybkim umyciu pupy można powrócić do zabawy. Co dalej, gdy osiągniemy ten etap? Próbujemy włożyć drugi palec stosując zasady wymienione powyżej. Każdorazowe zakończenie takiej zabawy oczywiście musi zakończyć się stosunkiem, który rozładuje kumulujące się w nas napięcie seksualne. I wreszcie po długim czasie, gdy obydwoje będziemy wiedzieli, że jesteśmy gotowi zrobić milowy krok naprzód dojdzie do samego stosunku. Wkładanie członka wymaga wielkiej cierpliwości, musi on być nasmarowany podobnie jak i wnętrze pupy wazeliną kosmetyczną, wywarem z siemienia lnianego lub też żelem lubrykacyjnym np. K-Y firmy Johnson, Feminum, Durex (w ostateczności może być również kostka masła, jak na "Ostatnim tangu w Paryżu"). Członek partnera powinien być dobrze przygotowany przez partnerkę, ponieważ świadomość sprawiania nawet niewielkiego bólu działa deprymująco, a penetracja przy osłabionym wzwodzie będzie utrudniona. Przydatna jest również sygnalizacja odczuć przez partnerkę – być może trzeba się na chwilę zatrzymać lub nawet cofnąć – ale krok wstecz pozwoli zrobić trzy kroki do przodu. Pozycją stosunku z wyboru jest pozycja kolankowo-łokciowa (lub odwrócona, czyli na plecach, z mocno podciągniętymi nogami – szczególnie korzystna, jeżeli partnerka leży na większej wysokości, np. na stole i partner może stać), lub też boczna - tylna tzw. na łyżeczki. Członek wsuwamy w odbyt kawałek po kawałku, w miarę możliwości wykonując drobne, okrężne ruchy. Po całkowitym włożeniu warto go nieco potrzymać tam w bezruchu, aby się wszystko dobrze ułożyło, po czym można rozpocząć normalny stosunek. Gdy obydwoje partnerów przebrnie wszystkie te fazy wówczas w nagrodę, zupełnie jak w bajce otworzy się przed nimi kraina zupełnie nowych, nieznanych doznań, do której będą obydwoje wracać. Kobiety, które nie doznały po drodze żadnego urazu na skutek niecierpliwości lub niezgrabności swojego mężczyzny i dane im będzie przeżyć swój pierwszy orgazm na tej właśnie drodze nigdy więcej nie odmówią sobie możliwości przeżycia go raz jeszcze.............i jeszcze...............i jeszcze. Z czasem fantazja partnerów rozbudować może instrumentarium poprzez stymulacje wibratorem lub innymi akcesoriami (kulki, plug-in, itp.) w celu wzmocnienia doznań w trakcie klasycznego stosunku. O czym należy pamiętać ! Odbyt jest siedliskiem bakterii i to kilku rodzajów, nigdy nie należy po stosunku analnym lub nawet próbie penetracji członkiem podejmować normalnego współżycia z uwagi na możliwość zakażenia pochwy. Członek i ręce należy zawsze dokładnie umyć. Natomiast wytrysk nasienia do odbytu nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia, chyba, że mężczyzna jest nosicielem wirusa HIV, ale to już odrębny temat. Tyle tytułem przestrogi. Wiele par stosuje uprzednio lewatywę z ciepłej wody lub naparu siemienia lnianego (ta druga umożliwia lepsze wprowadzenie członka do odbytu) obawiając się, że jest to brudny seks. Fizjologicznie odbytnica jest pusta i kobieta sama zdaje sobie sprawę, iż może wpuścić tam swojego mężczyznę. Zatem nie jest to warunek niezbędny do podjęcia takiego kontaktu. Na zakończenie warto zacytować fragment jednego z hinduskich traktatów o miłości, porównującego seks analny z drogą na wysoki szczyt: Jeżeli kochankowie okażą cierpliwość i wybiorą dłuższą drogę, zgodną z podanymi zasadami, dotrą na szczyt niezbyt strudzeni, wspominając miłe doznania i piękne widoki po drodze. A w nagrodę wejdą do ogrodu niezwykłych rozkoszy, dających nieziemskie przeżycia, nieosiągalne w inny sposób. Ci, którzy wybiorą drogę na skróty, nie trafią tam wcale lub dojdą poranieni; tylko nielicznym uda się tam dotrzeć bez szkody. Dlatego cierpliwość i delikatność muszą być głównymi cnotami… I na tym koniec porad praktycznych, reszta należy dwojga kochających się ludzi pragnących być jeszcze mocniej razem ze sobą. I od ich wyboru. Wyboru zawsze dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on47
Przydatna jest również sygnalizacja odczuć przez partnerkę – być może trzeba się na chwilę zatrzymać lub nawet cofnąć – ale krok wstecz pozwoli zrobić trzy kroki do przodu. Pozycją stosunku z wyboru jest pozycja kolankowo-łokciowa (lub odwrócona, czyli na plecach, z mocno podciągniętymi nogami – szczególnie korzystna, jeżeli partnerka leży na większej wysokości, np. na stole i partner może stać), lub też boczna - tylna tzw. na łyżeczki. Członek wsuwamy w odbyt kawałek po kawałku, w miarę możliwości wykonując drobne, okrężne ruchy. Po całkowitym włożeniu warto go nieco potrzymać tam w bezruchu, aby się wszystko dobrze ułożyło, po czym można rozpocząć normalny stosunek. Gdy obydwoje partnerów przebrnie wszystkie te fazy wówczas w nagrodę, zupełnie jak w bajce otworzy się przed nimi kraina zupełnie nowych, nieznanych doznań, do której będą obydwoje wracać. Kobiety, które nie doznały po drodze żadnego urazu na skutek niecierpliwości lub niezgrabności swojego mężczyzny i dane im będzie przeżyć swój pierwszy orgazm na tej właśnie drodze nigdy więcej nie odmówią sobie możliwości przeżycia go raz jeszcze.............i jeszcze...............i jeszcze. Z czasem fantazja partnerów rozbudować może instrumentarium poprzez stymulacje wibratorem lub innymi akcesoriami (kulki, plug-in, itp.) w celu wzmocnienia doznań w trakcie klasycznego stosunku. O czym należy pamiętać ! Odbyt jest siedliskiem bakterii i to kilku rodzajów, nigdy nie należy po stosunku analnym lub nawet próbie penetracji członkiem podejmować normalnego współżycia z uwagi na możliwość zakażenia pochwy. Członek i ręce należy zawsze dokładnie umyć. Natomiast wytrysk nasienia do odbytu nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia, chyba, że mężczyzna jest nosicielem wirusa HIV, ale to już odrębny temat. Tyle tytułem przestrogi. Wiele par stosuje uprzednio lewatywę z ciepłej wody lub naparu siemienia lnianego (ta druga umożliwia lepsze wprowadzenie członka do odbytu) obawiając się, że jest to brudny seks. Fizjologicznie odbytnica jest pusta i kobieta sama zdaje sobie sprawę, iż może wpuścić tam swojego mężczyznę. Zatem nie jest to warunek niezbędny do podjęcia takiego kontaktu. Na zakończenie warto zacytować fragment jednego z hinduskich traktatów o miłości, porównującego seks analny z drogą na wysoki szczyt: Jeżeli kochankowie okażą cierpliwość i wybiorą dłuższą drogę, zgodną z podanymi zasadami, dotrą na szczyt niezbyt strudzeni, wspominając miłe doznania i piękne widoki po drodze. A w nagrodę wejdą do ogrodu niezwykłych rozkoszy, dających nieziemskie przeżycia, nieosiągalne w inny sposób. Ci, którzy wybiorą drogę na skróty, nie trafią tam wcale lub dojdą poranieni; tylko nielicznym uda się tam dotrzeć bez szkody. Dlatego cierpliwość i delikatność muszą być głównymi cnotami… I na tym koniec porad praktycznych, reszta należy dwojga kochających się ludzi pragnących być jeszcze mocniej razem ze sobą. I od ich wyboru. Wyboru zawsze dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeNatural
Gdzie wy wszystkie się chowacie?? Jak mówić o doświadczeniach i fantazjach to chór można by nie jeden otworzyć. A jak przychodzi co do czego to wszytko poza tradycyjną penetracją cipki jest beeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunka1991
nie wiedzialam że seks analny to miłośc gracka ;/ niedobrze ze mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aNuLka16iPóŁ
A ja chciałabym zrobić swojemu chłopaku loda ale on się wstydzi więc jak mam poznać sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 34
hmm mialam tez ten problem moj chlopak a teraz maz, strasznie sie wstydzil wlasnie francuza, awazal ze to jest be dla kobiety, no ale wkoncu kiedys go hmmmm... podczas gry wstepnej wzielam z zaskoczenia od tamtej pory juz nie mouszze sie prosic o framcuza. Ale prawda jest taka ja nie zawsze chcialam go zrobic, dopiero jak poznalam tego jedynego to chcialam go schrupac z jego parowka. Nie sadze aby chciala to zrobic z inna kielbaska hehehe, to musi byc ta jedyna parowka :P pozdrowka dla wszystkich kochajacych sex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olunia198777
Wiecie co mój obecny partner chciałby ze mną uprawiać sex analny ponieważ z poprzednią partnerką go uprawiał i twierdzi, że było super ale ja się zraziłam ponieważ mój poprzedni chłopak podczas prób seksu analnego wsadził mi palec i mnie bolało bez masażu i bez nawilżaczy co było głupie z jego strony bo przez niego ja się zraziłam i boję się spróbować ale mój obecny chłopak mówi, że to nie boli nie wiem powiedzcie czy trzeba robić lewatywę jak tak to jak ją robicie a jak nie trzeba to czy palec lub członek nie jest brudny po wyciągnięciu go z odbytu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krezus
hiszpański, grecki, itp-generaknie chodzi o to, ze seks jest piekny i nie moze byc tabu. Oral, anal, - to wszystko słuzy przyjemności i przezywaniu. Życie bez seksu? dobre w zakonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maajkaa
Uwielbiam minetke! I od tylu :) ach aż chce się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin - 26
Witam Panie. Odrazu proszę o darowanie sobie negatywnych komentarzy odnośnie mojej propozycji, ponieważ działają one jak powietrze... W związku z tym, że pasuje mi póki co umilanie życia kobietom za pieniądze, chcę zaproponować nieśmiałym kobietom wspólne zabawy w sieci poprzez Skype'a. A jeśli nie wspólne to mogę być Twoim podwładnym, posłusznie wykonującym Twoje skryte do tej pory marzenia... Więc jeśli troszkę skoczyła Ci adrenalnika i ciekawa jesteś jakby to było, proszę o kontakt... marcin.odloty@gmail.com Oczywiście zupełna anonimowość... Pozdrawiam! Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uzależnionaa
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×