Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

prezent, spokojnie. Wszystko da się poukładać. Zastanów się - to jest dla Twojego faceta (i również dla waszej rodziny którą stworzycie) wielka szansa, która już się pewnie nie powtórzy.Chciałabyś żyć z myślą że Twój facet kiedyś będzie mógł mieć do Ciebie żal że zaprzepaścił życiową szansę? Musiałabyś się zorientować na ile da siępoukladać zajęcia na studiach - o ile się nie myle to już masz ostatni rok skoro piszesz prace magisterską i zostały Ci same spotkania z promotorem, tak?Do pisania pracy możesz wypożyczyć ksiażki na dłużej a nawet kupić bo teraz bedzie Was stać :P I będziesz miała dużo spokoju i czasu na pisanie pracy. Czas "bezczynności" możesz przeznaczyć na dzidzię :) Zapytaj lekarza czy mozesz.A jak nie chcesz to pewnie znajdziesz coś dla siebie.

kawa ja rozumie, że to dla niego szansa. I dla mnie również, bo wprawdzie polskim dyplomem mgr bede mogła tam sobie... ;) ale widze jakąś szanse na rozwój. Zajęcia na uczelni mam raz na miesiąc przez trzy dni- nie jest źle. Jestem na ostatnim roku to fakt, ale mam normalne zajęcia, egzaminy, itd. Na razie musze sobie to wszystko poukładać w głowie. Przeraża mnie to, że zostanę tam zupełnie sama. Dlatego nie chce siedzieć w domu. Ehhh...

Ale przecież nie będziesz sama :D Będziesz ze swoim MĘŻEM :D Poza tym są telefony,internet i inne cuda techniki ułatwiające życie. Zamiast się bać na zapas zacznij się cieszyć :D Wszystko będzie dobrze bo będziecie mieli siebie. :)

czesc pogratuluj lubemu, prezent taka oferta moze sie predko nie powtorzyc, wiec jest naprawde warta rozwazenia :) a apropo Twojej pracy mgr, napisalas ten rozdzial ? ;)

i jeszcze jedno ... nie bedziesz tam sama, mozesz isc na jakis kurs rodzimego jezyka ;) a pozniej poszukac jakiejs pracy ...

Kurcze, od czasu kiedy go poznałam całe moje życie wywraca się do góry nogami. Ciesze się, bo idziemy na przód, ale też boje się tego. Tutaj jest inaczej. Mam przyjaciół (paru jeszcze się zostało ;) ). Mam rodziców, brata, malutką chrześnice. Luby ma córki... Ja po prostu nie wierze w to, że po tych 3 latach on będzie chciał wrócić. Poza tym jeśli wybierze Francje będzie fajnie, ale Belgia mnie przeraża ;)

Angel znam francuzki, więc to nie problem ;) A co do pracy... :P Napisałam jeden podrozdział :P Nie miałam kiedy :O W sobote rano wyjechaliśmy, a wróciliśmy w niedziele późnym popołudniem :O

prezent to powiedz że jeżeli o Ciebie chodzi to wolisz Francję. I tyle :D Poza tym, może to właśnie Ty nie będziesz chciała po 3 latach wracać...

A moje życie z nim miało być takie spokojne... ;)

A jak Wam kobietki weekend minął? Angel była degustacja? :P:P

BYLA , BYLA degustacja :D ...ale w takich minimalnych porcjach ,ze strasznie glodni wrocilismy do domu ... gotowac sie nie nauczylam ;) to w sobote.... w niedziele rano poklocilam sie z lubym...(dzis dostalam okres, wiec ja jestem usprawiedliwiona, bo mialam pmsa ;) ) pol dnia sie nie odzywalam, wlaczylam sobie Braveheart i mialam wszystko w d.. po poludniu cos do niego dotarlo ... ciekawe na jak dlugo...

Pewnie do następnego razu :P Tak to już jest z tymi chłopami ;)

pozdrawiam u-la-la Prezent i znów się potwierdza stara prawda,że życie jest pełne niespodzianek...

Taaaa. Tylko ja do końca nie wiem czy chce takich niespodzianek :O Wie, że to szansa, że kasa fajna, itd, ale mi na tym nie zależy. Jestem zadowolona z tego co mamy tutaj. Głodem nie przymieramy :D

Nie moge się zabrać do roboty... Jakaś przymulona dziś jestem. Ehhh.

ja tez ... koszmar jakis .....

Pogoda do du**, chyba źle spałam, bo cały bark i kark mnie boli. Licze już minuty do końca dnia. Chce iść spać. :O

u mnie weekend połączony z urlopem skończył się na tym ze wcale nie odpoczęliśmy :O Ciężarówki się zaczęły psuć, kierowcy zwalniać z pracy z dnia na dzień..inni byli narąbani..a terminy rozładunku towaru tuż tuż...I Cóż trzeba było ratowac sytuację. Dzisiaj w nocy jeszcze Misiek bedzie wiózł mechanika do Belgii do rozwalonej sprężarki..:O

Hmmmm Angel..a Ty nie mialaś okresu równo z nami..? PMS jeszcze przede mną, ale juz powoli robie się nerwowa. Mam full roboty..diety :O Głowa mi pęka

dzis mam 1 dzien okresu po 24 dniach od poprzedniego (21 tabletek + 3 dni ) :)

Ja też robie rozliczenia kierowców i też pęka mi głowa ;) Zadzwoniłam do lubego i powiedziałam, ze jeśli chce się zastanawiać nad wyjazdem, to ma brać pod uwagę tylko Francje ;) Powiedział, że mieszkanie jest gdzieś pod Paryżem :D Zaczyna mi się to podobać :P A poważnie to i tak mimo wszystko mam mieszane uczucia.

prezent.... dasz adres, nie ? :D , bedziemy Cie odwiedzac ;)

glodna cos jestem ,ale tak pada, ze nie chce mi sie wychodzic....

Phi... :D Angel ja teraz będe snobką :P Będe mieszkać w Paryżu (prawie :P ) A mój mąż będzie dużo pieniędzy zarabiał! :D:D:D Głupia ja głupia ;) Żartowałam oczywiscie :D

Angle ja na prawde żartowałam... :O Mam wyrzuty sumienia :D:D:D

*Angel miało być... :P

:D :D :D :D :D naprawde ? ;) przeciez wiem :)

Wiem, że Ty wiesz :P Mam "zrytą psychike" jak to mówi mój przyjaciel :D Często żartuje w ten sposób i zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że niektórzy nie akceptują takiej formy żartów :P Co zrobić, kiedy mam niewyparzoną buźke i najczęściej coś mówie, a dopiero potem się zastanawiam ;)

wiem o czym mowisz.... ja wg co niektorych jestem zarozumiala ;) a wydaje mi sie ze nie jestem :)

Jeszcze bezczelna i wulgarna ;)