Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

Gość goździk sztuk jeden
jasne że masz rację!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Mam poczucie humoru i za to mnie wszyscy kochają :classic_cool: hehehe :D Mam dziś na prawde jakiś dziwny nastrój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
bo wkoło jest wszędzie tylu malkontentów i zdołowanych i wiecznie niezadowolonych pesymistów,że jak się w tym tłumie zdarzy jakiś wesoły pozytywny ludem,to automatycznie wszyscy do niego lgną,co by się naładować optymizmem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
miao być ludek nie ludem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
miało:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
:D Zgadzam się ;) Śmiech jest moją reakcją na stres :O Luby czasem patrzy na mnie jak na wariatke :O ;) Pamiętam jak mojej mamy nie było miesiąc w domu, wyszła i nie wróciła, a ja po kilku dniach płaczu, itd śmiałam się i mówiłam, że mama mi z domu uciekła... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niezla jestes prezent :D heheheheh ,w to ze masz poczucie humoru , nikt chyba nie moze watpic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
No moja mama to agentka nie z tej ziemi ;) Chora jest to fakt, ale i tak ją kocham :) Na marginesie- leczy się w szpitalu, u mojego wykładowcy z psychiatrii klinicznej :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
:O od kiedy sama jestem mamą niektóre rzeczy moja psychika mocno przerysowuje,i nie umiem się śmiać z takich sytuacji jak twoja mama znikająca na miesiąc,nawet gdy było to ze sto lat temu:Odziecko to świętość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Wiesz Goździku, do mojej mamy dotarło to dopiero w chwili, kiedy jej, wtedy 21 letnia córka, powiedziała, że czuje się jak pięciolatka, której mama zapomniała odebrać z przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
..a dla takiej pięciolatki mama to cały świat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
A ja się tak czułam. W dodatku mama "uciekła" o długów, długów i jeszcze raz długów :O Nie dość, że nie wiedziałam gdzie jest mama, to jeszcze musiałam walczyć z komornikami, firmami windykacyjnymi (pare razy przyszło do mnie dwóch "miśków" :O) i innymi ludźmi, którzy chcieli swoje pieniądze :O Zostawiła mnie z tym samą... :O Ale ja ją nadal kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwie sie ze ja kochasz....tylko dziwie sie jej zachowaniu.... dla mnie to niepojete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Angel mnie już za to nic nie zdziwi ;) Musiałabyś trochę u mnie pomieszkać ;) Zrozumiałabyś to wszystko. Ojciec jest alkoholikiem. Mama ma schizofrenie. Może dlatego musiałam troche wcześniej wydorośleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Swoją drogą między innymi dlatego boję się wyjazdu do Paryża :O Tuataj mam wszystko "pod kontrolą" :O Samo podjęcie decyzji o wyprowadzeniu się od rodziców, było chyba najcięższą decyzją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
nie wątpię,że była to ciężka decyzja,ale ta wyprowadzka pozwoliła ci zacząć normalnie żyć,swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" do nieba nie chodze.....bo jest mi nie po drodze.... \" ................................................................................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Gdybym nadal tam mieszkała, to pewnie i ja bym zwariowała ;) To było tak jakbym miała w domu dwójke dzieci. Ale dość tematu ;) Teraz (odpukać) jest dobrze, a ja za 26 dni biore ślub.... Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
mówią,że co nas nie zabije to nas wzmocni... dlaczego nie ma odgórnej bariery ochronnej dla dzieci przed chorobami i dorosłymi którzy są jak dzieci i przed złem całego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Marzycielka :P Goździku to by było za proste i za nudne ;) Chyba tak to ktoś skonstruował :O Ale sobie tak myśle, ze gdyby nie te wszystkie kopniaki w dup** (tą, która się mieści w dłoni lubego :D) nie była bym teraz tym kim jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
to napewno,ale równie dobrze mogłaś nie wyjść z tego obronną ręką... może i tak sobie głośno zamarzyłam,ale to delikatna tematyka dzieci,więc sobie pozwoliłam na głośne wyrażenie myśli;) moja córka zaczęła pisać wczoraj list do gwiazdora,bo gwiazdor chce wiedzieć co i jak i za ile przede wszystkim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Nikt Ci tego nie zabrania Goździku ;) 🌻 Ja wspominałam, że Mikołaj ma mi przynieść rękawiczki... :O Wczoraj wybrał się na zakupy i wyobraźcie sobie, ze wycofali już tą kolekcje :O :D A miałam na oku jeszcze fajny sweterek i spodnie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
jasne że nie skończyła,jest zostawiony na stoliku,bo będzie dopisywać jak coś jej jeszcze przyjdzie do głowy;) chociaż widzę,że jest jeszcze mała i sama nie wie co chce dostać, narazie pospisywała z katalogu barbi:O to czego nie ma a co by się przydało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Jak to dziecko ;) Mśmy wczoraj oglądali prezenty dla mojej malutkiej chrześnicy (18 miesięcy) i oczopląsu dostałam :D Sama chciała bym taką lalke Chu-chu czy jakoś tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde wystarczy pojechać do McDonalda po wyzere...a te sie rozpisały na calą strone.. Goździk - tak, mozna smarować twarz tym samoopalaczem.Ja juz zużyłam prawie całą buteleczkę... Ale za to chodzę opalona jak po MAjorce i chociaż patrzac w lustro nie mam dola.Ale tez nie wpadam w samozachwyt jak ta z innego tematu hahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zauważam minusy tego samooplacza - mało trwały -trzeba sie smarowac co dwa-trzy dni - ale dzieki temu jak juz sie pojawi jakis zaciek można go łatwo zmyć bez problemu. No i np. podczas intensywnego ruchu jak np. aerobik jak ma sie obcisłe ciuszki - ściera się np. przy staniku i brudzi ubrania (spiera się). A tak poza tym - łatwo i szybko sie rozprowadza, ma śliczny kolor opalenizny - żaden żółty.Tyle ze w moim wypadku po 2 godzinach od nałozenia nakłądam go drugi raz zeby był ciemniejszy. Ufam mu nawet na tylr że smaruję nim nawet dłonie z wierzchu :) I wygląda naprawdę naturalnie :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×