Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

niesamowita pogoda no nie?:D co prawda straszyli,że od zachodu zimno idzie:P ale póki co jest pięknie:D w temacie zakupów odzieżowych wszelakiej maści to obiecałam sobie,że jeszcze tylko kozaki i koniec na ten rok wystarczy,3rzeczy pędzą do mnie z allegro,i tak rok 2007 zakończmy, do końca roku mam mnóstwo grubszych spraw do opłacenia:O które to sprawy uregulowane być muszą,a łatwo się finansowo zminusować:O już dokonałam sprawdzenia zimowej kurtki mojej córki,dobra na szczęście jeszcze z niej nie wyrosła, ilość wydatków,opłat etc. które muszą być jest czasami podłamująca

uch, ja sie obawiam że zakupy to sie u mnie dopiero zaczynają...Po wypłacie chcę upolować świetny sweterek dla Miśka. Rewelacyjny, tyle że kosztuje 180zł...Zobaczymy.Moze w międzyczasie znajde cos tanszego... A jeszcze swięta sie zbliżają..prezenty..sylwester...

no właśnie ja też już myślę o tym,że prezenty gwiazdkowe to temat na prawie zaraz, a najpierw przegląd samochodu,oc,pewne sprawy notarialne 1000zł:O, w październiku termin porodu ma moja przyjaciółka i to ja mam być mamą chrzestną=ruina finansowa, już się lepiej w resztę ewentualnych wydatków nie wgłębiam:O szkoda sobie psuć taki piękny dzień;)

spaaaaćććć....................... nie wiem, czy jest niskie ciśnienie, czy o co chodzi (może źle śpię z powodu braku Angel w zasięgu ręki :D) ale odkąd wróciłam to nie mogę opanować śpiączki. temat zakupów mnie jakby nie dotyczy. w Tunezji kupiłam dwie torebki i szal i póki co nie przewiduję innych zakupów. no, może poza aparatem cyfrowym, bo obecny jednak po zalaniu falą nie chce się reaktywować. dziad jeden. Angel, podziwiam za to siedzenie po nocy. ja padłam o 23.00 nie dokończywszy filmu. no i co, wypatrzyłaś coś interesującego, czego nie zauważyłyśmy wcześniej? ;)

wiedzialam Metaxa ze bedziesz tesknila za mna ;) niestety nic nowego nie wypatrzylam ;) musze to przejrzec kiedys jeszcze w dzien na spokojnie :) Zakupy to dla mnie narazie odlegla impreza , mam teraz wesele w sobote, w listopadzie ubezpieczenie samochodu , a w grudniu swieta :O

heh...apropo ciąży, porodów itd. - mojego brata żona ma termin na grudzień....Jeszcze nie wiem kto będzie chrzestną, ale tak czy siak coś kupić będzie trzeba..Tylko że to słodki wydatek :D :D więc sie tym az tak bardzo nie martwie :D:D:D głodna jestem...

a\'propos głodu to też głodna jestem ;) a a\'propos ciąż i porodów to wczoraj pani lekarka mnie zastrzeliła pytaniem: otóż mam niski poziom żelaza i muszę brać tabletki. i pani zanim mi poleciła takie jedne, pyta mnie: \"czy planuje pani ciążę w najbliższym czasie?\"... ;) heheh ;) no ja wprawdzie nie planuję, ale jakby się coś spontanicznie zadziało to looz :) chyba ;) goździk, a Ty swoją dziewczynkę planowałaś czy jak to było? opowiadaj :)

Metaxa , o czyms nie wiemy ? :P ;) Bozzzzzzeeeeeeee ja dzis przeszlam sama siebie - przejechalam \"stylem tunezyjskim\" dwa skrzyzowania na czerwonym (wlasnie sie wlaczalo,wiec z boku nic nie jechalo cale szczescie) :O Musze zaczac sie pilnowac, zwlaszcza ze widzial to straznik miejski, ktory mi tylko pogrozil palcem z chodnika ;)

Metaxa na twoje pytanie to planowana,rok po naszym ślubie w rodzinie pojawił się malutki chłopczyk,zaraziłam się;) ,odłożyłam tabletki i prawie zaraz byłam w ciąży:) nie wiadomo kiedy i jak minęło 7lat i mam w domu małą kobietkę

hallo everybody! co za piękny dzień! :) Angel, widzę, że postanowiłaś wcielić w życie tunezyjski kodeks drogowy: \"czerwone - jechać, zielone - trzeba jechać\" ;) :D oby policjanci okazali się równie przyjaźni, jak tunezyjscy ;) wysłałam Wam fotki :) czekam na komentarze ;) Angel, spokojnie, Twoich zbereźnych nie posłałam ;) :D goździk, faktycznie czas leci.. ja to widzę najlepiej na mojej młodszej siostrze, która jest niewiele starsza od Twojej córki. jeszcze niedawno chodzić nie umiała, a dziś już panna w trzeciej klasie... pozdro i do zo lejta ;)

no uff, ;)) ulzylo mi :D :P

Dziewczynki dzięki za foteczki - klimat niezły, Angel oczywiście wyglądała jak tubylec hahahhahaa Szkoda tylko że na tych zdjeciach tak mało WAS NAjbardziej podobały mi sie te lapki świecące i port wieczorem...Mmmmmmmmmm pięknie

widoczki zostawiam sobie w komp.na później będę je oglądać przy chwilach dolin,pięęęęękne:) ale z tymi zdjęciami was to sobie Metaxa zaleciałaś w kulki,poproszę zdjęcia na których będzie was chociaż ociupinkę widać z przodu,a nie tylko tyły:P no i zdjęcia z tubylcami też wrzucajcie,no co wy:P dawajcie

no Kawa, albo chcesz zobaczyć NAS, albo Tunezję :D ;) tak, lampki to też nasz ulubiony motyw. zdecydowanie :) wysłałabym Wam jeszcze galerię tubylców, na czele z Antonio Fa Caldo Wisimulacha ADHD, ale jeszcze się któraś zakocha wirtualnie i będzie płacz ;)

hahahah :) kolejna reklamacja??? ;) żeby Wam wysłać nasze pyski muszę mieć zgodę od Angel. zresztą większość fotek z Tunezji mamy właśnie z tyłu ;)

nie ściemniaj Metaxa

poszło, babole :P

hehehhe blondi :P :P W oko wpadł mi tylko ten w zielonej koszulce na zdjeciu pt\"muzeum\" (taki stary? a niewygląda hahahha) No nieźle - 3 facetów, one we dwie - jak sie podzieliłyście? Angel ręką na kolanie zarezerwowała tego obok hehehhehe Pięęęęęęknie sie bawiłyście :D:D:D:D:D:D:D

no Metaxa ogórze jeden od razu lepiej;) teraz to mam natychmiastową chęć jeździć bez oc,przeglądu,chodzić zimą w japonkach etc. a kasę spożytkować na taki wyjazd,miodzio Metaxa na wszystkich zdjęciach banan na buźce a Angel rozmarzona, nie dziwię się wcale ale to w ogóle, te widoki piękniejsze od tych wcześniej wysłanych:D

ciesze sie ze Wam sie fotki podobaly ;)) :D \"No nieźle - 3 facetów, one we dwie \" -czwarty facet robil zdjecia ,wiec bylo po rowno :D ;)) gozdzik , za rok jakos w maju lub we wrzesniu znow lecimy z Metaxa , tym razem raczej Egipt na 2 tyg ;) , wiec odkladaj przez rok kase i uprzedz meza :D (ciasteczka podobno tego samego pokroju co w Tunezji ;) )

\"Metaxa ogórze jeden\" ????? - o co chodzi z tym ogórem?? ;) Kawa, to mamy podobny gust, bo muzeum był piękny.... a te jego oczy.... i rzęsy.... omg..... ;) długo byłam pod wrażeniem ;) Angel, więc jednak Egipt a nie Algieria? ;)

w Algierii teraz jest nieciekawie (syt.wojskowa i polityczna) - nie pamietasz co mowil Kadi ? (Kadi jak Kadilac :D) , powiedzial ze lepiej tam jechac za 3-4 lata jak sie uspokoi ... Tylko udawalas ze sluchasz,co ? :D

ps. odnosnie facetow w Tunezji... nie wiem czemu ,ale my spotykalysmy niestety tylko takich \"niedouczonych\" ;) , max 6 klasa podstawowki ;) .Popatrzec sie bylo milo, ale jak przyszlo do gadki ,to juz gorzej ;) . chcialam maila od jednego (zeby im pozniej fotki przeslac) ,to mi podal : www. ...... :D:D:D (nie dziala ta strona tak btw) , Metaxa tez chciala maila, to dostala adres domowy :D:D:D Dwoch chyba bylo takich w miare inteligentnych, niestety nie mamy ich fotek (jeden studiowal we Francji i mial tam dziewczyne Polke, nauczyl nas paru fajnych zwrotow po ichniejszemu ;) , drugi byl wykladowca na uniwerku - jego fotki morze pochlonelo z kolei )

hmm... nie no, muzeum też musiał być oczytany, skoro pracował w muzeum?.. tylko z kolei zdolności lingwistyczne tego pana były ograniczone mocno. co i tak nie przeszkadzało nam oddawać się zachwytom na jego punkcie ;) anyway, przynajmniej wspomnienia mamy kolorowe :) trochę beżowe, trochę big bronze :D ;)

oj, tak , z wygladu to \"muzeum\" zajelo 1 miejsce jak dla mnie , no ewentualnie na rowni z \"Billem Gates\'em\" :D - brak fotki niestety :P ja nawet siedzac w pracy sobie zerkam na fotki , w domu tez sobie zerkam na fotki ..ehhh Metaxa - ja to nasze z Koloseum (co masz na tapecie) chyba sobie wywolam :D i walne na sciane ;)

aaa.... masz na myśli tego z Algerii, ich kolegę? pogubiłam się trochę ;) tak, ta fotka też mi się bardzo podoba. niby taka niepozorna, ale coś w niej jest... w ogóle kilka mamy fajnych :) a list do Tunezji kosztuje 2,50 taki zwykły, także może wydrukuję fotki i wyślę \"maila\" do mojego Antonio ;) echh... matoły ;)

tak , Bill Gates to ten z Algierii (kolega ancymonow) , co mi sie pomylil z tym \"muzeum\" ;)) \"Do you speak english , matole ? \" :D:D:D:D:D:D:D i znow sie chichram ;)

widzę,że nieźle się tam bawiłyście:D Angel dzięki za zaproszenie,ale to jednak nie ja,żeby zostawić moją córkę na 2tygodnie,bo mama chce sobie sama w egzotyki wyskoczyć;) poczekam,aż trochę podrośnie i wtedy pojedziemy z nią:D

o, to nieźle ją tam będziesz musiała pilnować za parę lat :)

A mi się wyjazd do Barcelony rypnął i 8 stówek za bilet lotniczy (na jutro...) poszło się kochać... :-0 Nie będzie ani Hiszpanii, ani nowych bucików, ani płaszczyka. :-( Ech. Może sobie chociaż flaszkę czerwonego hiszpańskiego wina kupię na zapicie tej sromoty. ;-)