Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

widzę że w odpowiednim czasie kupiłam kozaki,bo dziś to bym bez nich chyba zamarzła, rano wszystkie szyby białe,znowu wcześniej trzeba z domu wychodzić,zabierać rękawiczki etc. no to się wygadałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kupilam m.in. kozaki w weekend ;) ale maja takiego grubego misia w srodku , ze chyba jeszcze troche poleza w szafce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za wieczor....co za noc :D ;) :classic_cool: :P ehhhhh nie musze dodawac, ze mialam wczoraj spotkanie z moja \"randka\" ;) ? oraz nie napisze ze dzwoni do mnie codziennie, a czasami pare razy ? i ze dostaje (ja) \"reprymendy\" za to ze potrafie caly dzien sie nie odezwac ? :D ;) (specjalna strategia ;) ) acha , i dzis dzwonil z samolotu do mnie ;) , tak zamiast budzika :) , oczywiscie zanim wystartowal..... (wraca w czwartek ;) ) chyba trace dystans :O ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel, chyba wykorzystałaś wszystkie możliwe emotikony do oddania nastroju \"randki\" :D ;) no co mogę powiedzieć - kochaj i szalej i nie myśl co dalej :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) , do zakochania jeszcze mi troche brakuje ;) , staram sie nie \"wpasc\" z uczuciami od razu... ale nie wiem czy mi sie uda... bo zawsze emocje u mnie braly gore.... ale coz..... jest fajnie ..poki co , wiec trzeba korzystac z chwili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiaaaa , no co w co , ale w to nie wierze ,zeby Prezent sie odezwala.... prawie po roku ? a swoja droga ciekawe co u niej.... hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem :D , ja w ogole od samego poczatku jestem w szoku (zaczelo sie od bukietu roz ;) ) , no az sie go zapytam , dlaczego mnie tak traktuje ... a ja ? no coz ... jestem po prostu soba :) :classic_cool: mam pewna teorie ;) , on kiedys studiowal psychologie, wiec moze przeprowadza na mnie jakis eksperyment ? ps. wlasnie dzwonil ze wyladowal , rozmawialismy prawie pol h ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Rybka :) z tego wynika, że Ty jeszcze za mało \"zasłużyłaś\"? ;) a ja to już w ogóle z moim zołzowatym charakterem stoję na szarym końcu ;) ale dobrze mi z tym i basta :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metaxa - :classic_cool: Kwiatów nie dostaję, na kolację się mnie nie zaprasza, żywy budzik mnie nie budzi, nie dzwoni do mnie co chwila, najwyżej raz dziennie, albo gdy czegoś potrzeba. Najwyraźniej nie zasługuję, albo... Dziś kolega opowiedział okrutny dowcip. Mówi żona do męża: - Kochanie, teraz, po tych 10 latach małżeństwa, nie przynosisz mi juz kwiatów, nie zapraszasz na kolację, nie chodzimy na koncerty, do teatru... A kiedyś było inaczej? Dlaczego? Co się stało? A na to mąż: - A czy ty kiedykolwiek widziałaś, żeby ktoś gonił autobus, w którym już siedzi? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehee ;) dobry dowcip... no ale...ja sie jeszcze nie dalam zdobyc ... ani zaciagnac do oltarza :P ;) gozdzik szt dwa ..po prostu sa rozne typy facetow... jeden sie zachowuje w jeden sposob, a drugi w inny . .. i to nie zalezy od kobiety... oni tacy juz sa... po prostu :) \"ten\" na pewno nie jest typem bluszcza ... nie jest jakis natretny , czy nachalny.... powiedzial ,ze wystarczy jedno moje slowo jak mi cos nie bedzie pasowac ...... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, Angel - pogadamy za parę lat - o ile ta znajomość tyle w ogóle przetrwa :P ;) teraz to elegancja Francja - tudzież jak ja sobie zawsze powtarzam - miłe złego początki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee tam, Metaxa, nie kracz :-P Nie odbieraj dziewczynie miłej ekscytacji :-D - a może właśnie będzie dobrze? :-) Czego Ci wszystkie życzymy, Aniołku :-D 🌼 Wczoraj byłam u fryzjera - szału nie było, teraz to już nic kobieca nie jestem. :-0 (nie, nie ścięłam się na zapałkę :-P :classic_cool: ) W dodatku zimno mi w głowę, chyba zacznę nosić czerwony beret - jedyny ocieplacz, jaki mam. Nie mam za to rękawiczek ani płaszcza na zimę, że w ogóle o jakichś nowych ciuchach nie wspomnę. Ale nici z nich, okazało się, że jednak chyba kredytu nie starczy na całość planowanych w związku z budową domu prac. :-0 Wkurzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gozdzik szt 2 wyluzuj , i napisz nam jaki masz etap budowy domu ? :) a kasa...wiesz, nie musisz wszystko robic \"na raz\" :) ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goździk, ale moherowy ten beret przypadkiem? ;P co \"nie kracz\"? - już mnie mdli od tej słodyczy, równowagi pilnuję ;P dobra, z innej beczki. słyszałyście o stronie nasza-klasa.pl? należy któraś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metaxa - no właśnie nie, ale myślę o aktualizacji obecnie posiadanej wersji :-P Aniołku - ja nie myślę o tym, żeby mieć na wszystko... Tych 450tys, które będę spłacać do końca świata i jeden dzień dłużej, miało starczyć za zbudowanie i wykonczenie domu (wykończenie w sensie podłogi, ściany, kontakty, łazienka i może chociaż sprzęt AGD do kuchni), na mały garaż i posprzątanie obejścia. A starczy może na dom, z wykończeniem, ale nie wiem jakiej przestrzeni w nim. A więcej kredytu już nie wezmę... :-0 Obecnie stoją mury, zaczyna się ocieplanie budynku i montowanie konstrukcji dachu. Opóźnienie prac - 2 miesiące w związku z op...dalającą się ekipą na początku i nieco źle rozegranym procesem logistycznym w dostarczaniu materiałów. Może trzeba się było jednak zdecydować na mieszkanie?... :-0 No nic, teraz to i tak już za późno na takie dywagacje, musi się to skonczyć i już. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaginął,ktokolwiek widział ktokolwiek wie:classic_cool: nie dostał na co wiem że liczył,zielonego światła a co najwyżej pulsacyjne żółte:classic_cool:;) i zobaczymy do czego go kobiety w życiu przyzwyczaiły czy do \"mówisz=masz\" czy do filozofii życiowej brzmiącej: jak nie ta to inna czy też ... bez stresu,Metaxa trzeba się szanować no nie?:classic_cool:jakby co to jego nr tel.mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×