Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa

czy są tu ludzie , których współmałżonkowie mają problemy ze zdrowiem?

Polecane posty

Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfin biało -licy
do czego zmierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfin biało -licy
no dobra, nie trzymaj nas już w niepewnosci i wyplacz sie-na co to Twoj mąż jest chory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba każdy człowiek ma jakieś problemy ze zdrowiem. Ale tobie pewnie chodzi o powazne choroby. Mój mąż krótko po ślubie zachorował na gościec przewlekły postępujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Nie chodzi mi o drobne problemy, bo wiadomo każdy coś tam ma. Mam na myśli poważniejsze problemy nie jest tu ważne jakie. Nie będę się wypłakiwać, że mi źle itp. chć czasami jest cięzko ale może ktoś ma podobne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Jeśli ktoś tego nie doświadcza to pewnie nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój były
facet, nawet ojciec mojgo dziecka choruje na zapalenie żył. Cholerna choroba, do tego kompletny brak seksu, jak był atak choroby to strasznie goraczkował i śmierdział, nie wytrzymalam i zostawiłam go - nie powiedzial mi wczesniej że na to choruje - niech się martwi i meczy inna ja nie jestem pielegniarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z przewlekła chorobą żyć jest ciężko, obu małżonkom. Ale decyzję o wspólnym życiu \"na dobre i na złe\" podejmuje się świadomie. Słowa \"i że cię nie opuśzczę..\" nie rzuca się na wiatr, więc w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiejska babunia
do- moj byly-jestes bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Na pewno go nie opuszcze. Ale czasami jest ciężko. Nie mam z kim pogadać na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfin biało -licy
skoro już tu jestes to opowiedz o tym-moze bedzie lzej 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
To trudne. nie wiem czy potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Może są tu ludzie,którzy mają podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxxa
kur.. !przestan sie cackać! napisz w czym rzecz-skad ludzie moga wiedziec o czym pisac skoro sama nie umiesz zaczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Więc chyba nie powinnam zaczynać Jestem zła rozgoryczona - dlaczego nas to spotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Na co dzień wspieram go , pomagam, uśmiechm się i w ogóle. WEszyscy myślą, żee jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo Ci wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Nasi znajomi, rodzina nie znają całej prawdy o jego chorobie. Nie chcemy o tym mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo Ci wspolczuje
podejrzewam, ze jest Ci xciezko i ze nie wyobrazasz sobie zycia bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Nie szukam współczucia. Ogólnie jestem szczęśliwa. jesteśmy udanym małżeństwem. tylko czasami jest mi tak ciężko, że chciałabym uciec gdzieś daleko ale tego nie zrobię, bo go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Więc powtarzam. Może ktoś ma podobna sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
nosicielem HIV ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
mój też ma chorobę .... to alkohol :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Nie bedę pisać o szczegółach. Po operacji bierze leki, które źle wpływają na jego organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
ale zmienia się po tych lekach.... ? Tzn. czy nie jest sobą ... ? Bo jeżeli po prosttu fizycznie źle znosi lekarstwa , to czy lekarz nie powinien zalecić jakieś innego specyfiku ? Chyba , że musi brać te konkretne , np. przez rok od operacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatkaaaaaaaaaaaa
Musi brać do końca życia. Nie da się zastąpić. Wywołują rózne problemy m.in. kardiologiczne a na co dzień zmęczenie, osłabienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×