Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serce pęka z bezmocy

moja mama umiera

Polecane posty

Gość serce pęka z bezmocy

a ma dopiero 60 lat. to zbyt szybko na rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuutrreee
bedzie ok, nie mow tak, pomodle sie za Nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
niestety wiem, że nie będzie ok. ona nie da rady - choc bardzo sie stara. Modlitwa tez nie pomoże...taka jest niestety prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasar
wszystko w rekch Boga modl sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulasia
A co jej jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wim co napisac
po prostu badz z Nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łączę się z Tobą w bólu, zwłaszcza że musisz być potwornie samotną osóbką, skoro umieszczasz taką informację na forum w internecie :( Będę pamiętać w modlitwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co napisac
to najwazniejsze dla Ciebie i dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllik
modl się, badz z nia, a nie na forum siedzisz ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co napisac
badz z Nia, naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
jestem z nią. w dzień i w nocy . w trójke zmieniamy się na czuwanie. Jest bardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co napisac
to dobrze, ze jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
przedwczoraj juz sie z nia pożegnałam, bo wiem,że koniec może nastapic w kazdej chwili.... Ona juz się pogodziła ze swoim odejsciem, ja - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz kuzwa
bo my zawsze pozostaniemy egoistami i bedziemy rozpaczac po kimś komu tam bedzie cudownie,zawsze myslimy tylko o sobie cholender,pozwól Jej odejśc,idzie w piekne miejsce,sam Pan tam na Nią czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
nie mnie, lecz jej mi jest żal. ONA CHCIAŁA BYC JESZCZE Z NAMI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej serduszko
wiem ,co przezywasz, njgorsze jest to, ze nie ma sie mocy by pomoc.Jedyne co Ci moge powiedziec w tej chwili to,to ,co moj poprzednik, Twoj mama idzie w lepsze miejsce, chocby dlatego,ze tm nie bedzie czul bolu.To jedyna mysl, ktor a pozwla min mi przetrwac po stracie mojej mamy.Miala 50 lat .Modl sie do Boga, chocby o to,zeby doznala ukojenia po tamtej stronie, zeby nie cierpiala tak bardzo. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi bardzo:( ale na Twoim miejscu siedziałabym przy niej nie przy kompie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
HEJ SERDUSZKO...dzięki za pocieszenie...ale i tak nie moge się z tym wszystkim pogodzić. To niespraweidliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz kuzwa
bo nie wie jak tam jest-mam w rodzinie osobe ktora tam juz byla,zapewniam ze nie chciala tu wracac ,do dzieci,meza,wolala tam zostac,nigdy nie czula sie tak szczesliwa,nie zapomnij o modlitwie i mszach wraz z przyjeciem komunii [wielu !] w intencji mamy bo to bardzo jej pomoze-jedyna rzecz w zasadzie ktora pomoze,nie rozpaczaj bo i Ona bedzie cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka z bezmocy
w nocy będę dzis przy niej. zresztą w dzień tez już byłam. teraz tato spedza z nią ich ostatnie chwile. Czuję, że chcę tam pojecha.ć, ale wiem, że może potrzebuja czasu dla siebie dwojga. niestety. nie można sie nabyc ze soba na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz kuzwa
tak na marginesie,odmawiaj teraz nieustannie koronke do Milosierdza Bozego-ta od sw Faustyny-to najwieksza pomoc dla mamy,jestem z Toba ,badz dobrej mysli i modl sie ,mama bedzie szczesliwa,moze powie Ci o tym w snach,glowka do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mamie dolega
???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabella B.
Kochana, jestem z Tobą. Wiem, co czujesz, gdyż w identycznej sytuacji byłam 3 lata temu. Mama całkiem świadoma w bólu umierała w wieku 57 lat, a ja rozdarta między szczęściem z nowonarodzonego dziecka, a tragedią. Pomodlę się dziś za was. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulasia
Oj coś mi sie widzi, ze blefujesz. Wymyśliłaś temat. Nie wierze ci. Mama umiera, ty przy kompie, nie chcesz przszkadzać żeby ojciec z matką jeszcze pobyli razem? Coś grubymi nićmi to szyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA_25
mam nadzieje,ze sie nie spoznilam z tym co chce Ci napisac... moja mam zmarla rok temu,w wieku 49lat..i to na moich rekach..smierc najblizszych przychodzi na ogol za wczesnie..i za bardzo nas zaskakuje..mimo,ze minal rok..ja wciaz mam naiwnie wierze,ze mama wroci..chocby na jeden dzien..nie bede Ci pisac,ze wszystko sie zmieni..lub tez ze bedzie ok..bo sama wiem jak te slowa bolaly..a wiara..ja juz chyba przestalam wierzyc.. ale chce Ci tylko jedno napisac..o czym zapewne sama wiesz... mow mamie,ze ja KOCHASZ..za kazdym razem..do konca..i nie pokazuj jej lez...na nie przyjdzie czas pozniej.. badz silna..bo tego bedziesz musiala sie nauczyc..byc silan nie tylko za siebie ale i za tata tez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi rzeczy...........
każdy umiera- po to się rodzi:o To nie jest kobniec świata. A smutno jest tylko tym, którzy zostają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×