nie czuje kiedy facet konczy we mnie....

spuszcza sie dosc obficie a ja nie czuje tego!!!!!!!!!!! dopieero pozniej ze jest bardzo mokro. chyba to sie powinno odczuwac prawda??

bo nie jestes empatyczna :]

niekoniecznie:o ja też nie czuję....on przeciez nie strzela ze śrutówki....

pociesze cie ze ja tez nic nie czuje w momencie wytrysku faceta i wcale sie tym nie przejmuje :)

czyje gdy konczy we mnie zarowno w prezerwatywie jak i bez...

czujesz jak kończy w prezerwatywie:D? ja tez wiem kiedy on kończy bo porusza się specyficznie i pojękuje ale czujesz sam wytrysk? :D

tak sam wytrysk czuje. Co prawda nie za kazdym razem, ale przewaznie. Mia* moj sie wtedy juz nie rusza;)

jest martwy?:)

mniej wiecej;) Na chwilke lezy tak bez tchu:D Ale lubie jak tak we mnie zostaje i sie potem tulimy:) Wy naprawde wytrysku nie czujecie ?? Jestem jakas inna (albo on)?

naparwde nie czuję:) ale tez zaraz po lubie jak we mnie zostaje i dokładnie tak jak piszesz przytulamy się....ale sam wytrysk...w sumie nie wiem jak mogłabym czuć takie nic:P może Twoj facet ma po prostu silny strzał a nasi skąpią;)

teoria dokładnie:) aż się rozmarzyłam....

to chyba zelezy od czestotliwosci wytryskow;) Wiesz, jak facet sie dziennie kocha to ma tego mniej. My w ostatnim czasie czesto sie mijamy. Tzn on pracuje w nocy, ja w dzien wiec prawie sie nie widujemy, co za tym idzie w tygodniu kochamy sie jakies 2-3razy. Wiec moze tu tkwi odpowiedz:) Dzisiaj jestesmy w domciu razem i zaraz go bede budzila do pracy wiec moze male co nieco bedzie;)

a czy juz po wszystkim, kiedy wlasnie wasz partner z was wyszedl, wyplywa z was sperma?? bo ze mnie tak, a moja kolezanka mowi ze wszystko w niej zostaje i nic-a-nic nie wyplywa...? to ze mna jest cos nietak? czy z nia??

wiesz ja nie wiem czy to jego sperma wyplywa czy moje soki bo ja ogolnie zawsze jestem bardzo mokra;)

mam prosbe jakiej antykoncepcji stosujecie że sie nie boicie jak kończy w środku Dziekuje

ze mnie wypływa:) dziwne żeby zostawała....bo niby gdzie. przecież nie przebije się do orgaznizmu i nie zamieszka tam na stałe:) może koleżanka ma tyłozgięcie macicy....

przepraszam za błędy

tabletki antykoncepcyjne...

ja tam tez nie czuje, z zadnym nie czułam

ja tez nie mam problemow z wilgotnoscia:P:) ale kiedy kochamy sie z gumka to jedynie conieco ze mnie wyplynie a po sexie bez gumki, gdy wstane to normalnie po nogach mi cieknie...

młoda niedoświadczona - kiedys stosowalismy tabletki, w zasadzie to ja stosowalam;) pozniej przerwa jakies dwa lata wiec prezerwatywy o stosunki przerywane, nie wspominajac o oralu;), ostatnio wrocilam do tabletek. Chociaz jestesmy na tym etapie gdzie jakbym zaszla w ciaze to by nie bylo tak zle;)

a co sadzicie o plastrach

tak tylko spekuluję:) a co do antykoncepcji to tylko tabletki

no wlasnie dziwilo mnie to z ta sperma bo przeciez gdzie mialaby zostac zassana? :P moze facet mojej kolezanki ma poprostu taki maly wytrysk... a co do antykoncepcji to ja uzywam tylko gumek (tych ze srodkiem plemnikobojczym) bo po tabletkach mialam zawirowania zdrowotne:)

jestem za stara na nowosci.. Zartuje;) Jakies uprzedzenie mam do takich rzeczy, nie moglabym chodzic z czyms przyklejonym do skory. Nawet na skaleczenia plastrow nie uzywam:P

Ja tez czuje :]

plastry niby są ok ale odkleja się wciąż to głupstewko, ani się w morzu wykąpać ani kochać pod prysznicem:P bo nie wiadomo czy plasterek wytrzyma presję:)

my uzywamy gumek tylko w dni plodne, a w nieplodne kochamy sie bez zabezpieczen, bo tak jak "ja czuje" tez juz jestem na takim etapie z moim partnerem ze gdybym zaszla w ciaze to nic sie nie stanie...

nie wiedzialam nawet ze sa tam malo wytrzymale.. Dobrze ze ich nie uzywam:P

tzn stanie sie ale nic zlego, dzidzius bedzie poprostu mila niespodzianka :):)