Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szpachela

mój chłopak chce mnie wrobic w dziecko !

Polecane posty

Gość szpachela

Jestem z Kamilem od roku i ostatnio cały czas mówi mi ze chce miec juz dziecko a nawet kilka razy zadzyło mu sie powedziec ze juz je zrobił bez mojej wiedzy (czasmi mysle ze zartuje bo jego plany były inne najpierw praca dom slób i dzieckoa teraz cały czas mówi o dziecku potrafi przyjsc całowac mój brzuch i go głaskac ) czakam na okres (boje sie teraz chodzic z nim do łuzka bo nie wiem czego mam sie podziewac mam dopiero 18 lat i nie skonczyłm szkoły on ma 21lat czy ktos mi moze mi poradzic i wypowiedziec sie na ten temat !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie odezwał
się w nim instynkt ojcowski. Jak to się biosz iść z nim do łóżka? musisz z nim poważnie porozmawiać, bo decyzja o dziecku dotyczy obojga partnerów, a nie tylko jednego i nie moze cię zmusić. Poza tym mozesz zacząć brać tabletki i wtedy nie będziesz miała obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze odezwal sie w nim instynkt :) moj facet tak samo robi ale mowi najpierw trzeba zapewnic jak najlepsza przyszlosc.. no a nie mozez brac np tabletek anty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka..
ja wszystko rozumiem ale "slóbu" nie.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łużka też nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpachela
Co do tych tabletek to byłam juz u ginekologa po tabletki ale on cały czas mowi mi ze juz ich nie potrzebuje bo jestem w ciązy mówi tak juz od tygodnia abo ze i tak bedzie miał ze mną dziecko za 5 dni mam miec okres to wszytsko sie wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cement
szpachla - ilka razy zadzyło mu sie powedziec ze juz je zrobił bez mojej wiedzy ti chyba byłaś kompletnie narąbana wódą jak je zrobił bez twoje wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się
większość robi wszystko by się wymigać. Najchętniej doczekaliby babskiego klimakterium... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpachela
czesto mi to powtarza a dlatego sie boje ze zdazyło nam sie kilka dobrych razy ze kochalismy sie bez zabespieczenia i mógł zrobic jeden niewinny ruch i jestem zapłodniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HE HE HE
:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nauki
to po co mu dawałaś bez zabezpieczenia, czy ty myślisz, ze dzieci s sufitu spadaja. dawać umiesz a nie umiesz się zabezpieczyć, najpiewr naucz się wszystkiego co trzeba a dopiero póxniej realizuj, szkoda jakby tak np. kierowcy bez prawka jeździli a dopiero po kilku latach zrobili prawko, czy to też by bylo normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkopany
a co ma zrobic chlopak, jak go dziewczyna oszukała, że bierze tabletki antykopcepcyje, a nie brala i jest ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpachela
chyba mnie nie rozumiecie ja go nie oszukiwałam bo on wiedział ze nie biore tabletek a ze nam brakło gumek... to podjelismy stosunek przerywany a teraz mi mówi ze zrobił wszytsko zebym miał dziecko (nie spodziewałm sie tego po nim bo jego zamiary były za 7 lat gdy bedzie miał prace dom i zone dopiero dziecko) a tu nagle takie teksty w moja strone . Byłam u ginekologa po tabletki teraz czekam na okres zeby je zacząć brac. Gorzej jak go juz nie dostane !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkopany
wcale nie przegięcie, tylko to jest prawda, teraz nie jestem z nią, owszem dziecko niczemu nie winne i będę się staral pomagac w opiece, ale co najgorsze, wszyscy nie znając sytuacji uważają mnie za coś najgorszego, że jak mogłem tak postapic, jaki ja to drań, łotr, nie liczy się dla tych kobiet, bo to zazwyczaj kobiety tak uważają, ze ona ze mną w ten sposób postapila, dla tych osób pomimo,że zostałem uszukany przez nią nie jestem człowiekiem, chociaż nie mogę sobie podarować jak ona mogła w ten sposób mnie oszukiwać, tak jej ufalem, byłem naprawde zakochany w niej, być może byłbym z nią, ale boję się, że jeżeli stać ją na coś takiego, to w zyciu może mi jeszcze niejeden numer wykręcic, jestem całkowicie zdołowany, nie wiem co mam ze sobą zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--------------> wkopany ale ty żabko nie patrz na to co mówią ludzie..ja zaszłam w ciążę w wieku lat 17 mój facet jak sie o tym dowiedział ( a byliśmy ze sobą dwa lata) uciekł i tyle go widziałam..a zanim zwiał zdążył rozpowiedzieć że to nie jego dziecko i że sie za przeproszeniem puściłam..olałam bo nie miałam siły każdemu tłumaczyć jak sprawa na prawdę wyglądała..po jakimś czasie przycichło i ludzie zobaczyli jaka jestem naprawdę i sami przyznali rację że koleś okazał sie frajerem...tobie radzę wytrzymać najgorsze i nie tłumaczyć każdemu z osobna jaka jest sytuacja bo to tylko pogarsza sprawę.. a jeżeli przyjaciele ci nie wierzą jak mówisz to naprawdę nie są twoimi przyjaciółmi trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkopany
tylko, ze ty jesteś kobietą i kobietę zazwyczaj wszyscy bronia, zawsze winę zwalają na męźczyzne, chociaż wiem dobrze jak bylo i te uszczypliwe uwagi da się znieść, muszę innego wyjścia nie mam, natomiast nie mogę.... nie mogę........ zrozumieć jak osoba którą kochałem tak oszukiwała mnie, taki kopniak jaki dostałem od kochanej osoby jak na razie wyleczył mnie z milości, boję się, że gdy spotkam inną kobietę to będę już tak przewraźliwiony i mogę z kolei ją niesłusznie podejrzewać o kłamstwa, to jest dla mnie okropne, jak można będąc z kimś tak blisko oszukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widzisz tak to jest...nie da sie tego wytłumaczyć, ja tez zostałam oszukana i wiem co czujesz..osoba która mowi codziennie że cie kocha nagle staje się zupełnie obca..to boli ale czasem przestaje...ja juz powoli sie lecze ale ciężko teraz zaufać komukolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×