Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gwiazdeczkaaa

TAK BARDZO MNIE ZRANIŁ...

Polecane posty

Gość gwiazdeczkaaa

Wczoraj mój chłopak zerwał ze mną. Nie jest to pierwszy raz z jego strony( w nerwach rzucał słowo zrywam czesto ale czasem puszczałam to płazem szybko zapominając), ale teraz to już naprawdę przegiął tak bardzo po raz drugi. Gdy pierwszy raz przegiął to z czasem zapomniałam o tym mimo ze bardzo mnie to bolało, ale z miłosci wybaczyłam. Cięzko mi bo bylismy razem 5 lat i moje uczucie do niego jest tak bardzo wielki i szczere a on to zniszczył i odtrącił mie. Zerwał że mną tak naprawdę bez powodu. Chodziło mu o to ze ja go niby okłamałam z pewna sprawą. Wmawia sobie że coś się stało co on przypuszcza ale ja niczego nie widziałam i mówie mu prawde ze ja naprawdę o tym nie wiedziałam i nic nie widziałam żeby takie coś się stało. A ja na pewno się nie mylę bo miały miejsce takie sytuacje co na pewno bym to zobaczyła jak by się takie coś stało. (nie chce mówic konkretnie o co chodzi) Ale on wkręca sobie korbe szuka swiadków wśród znajomych którzy tez mogli to widziec. Wszyscy mowia mu ze nic takiego sie wtedy nie stało, ale on dalej swoje. Podpuszczał mnie nie raz ze mam mu powiedziec prawde ze go kłamie itd. Ale ja naprawdę przysiegłam mu na wszystko ze nic takiego nie widziałam co on mi wpiera! To naprawde jest chore ze on mi tak próbuje wmówić. Ta sprawa poruszona była ok 2 misiące temu tłumaczyłam mu wszystko, kuzyn tez mu tłumaczył. Wydawało się ze w koncu mu uświadomilismy prawdę ale... po miesiącu znowu wybuchnął o ta sprawę wyzywając mnie od kłamczuch, wyganiał z domu ze słowami spie..j, niechcę cię już nigdy widziec. Wczoraj znow wybuchnął o to że żle zamykałam drzwi na klucz że ich niedocisnałm a one sie ciezko zamykają, ze je popsuję. A ja je docisnąłm ale nie umiałam az tak mocno jak on by chciał, nie mam tyle siły:( I od tego sie zaczęlo pozniej mnie popchał (nie pierwszy raz) ze wpadłam na głośnik z dvd i go przewróciłam ale złapałam zanim spadł na ziemnię. Wydarł sie na mnie ze co ja robie ze mu wszystko psuje, a przeciez to on mnie popchał ze straciłam równowage i na to wpadłam. Póżniej pisał mi jeszcze w smsach ze nienawidzi mnie ja wroga, ze nie chce mnie znac. A najbardziej zabolało mnie to że napisał tak" I TAK MIAŁEM Z TOBA ZERWAC PRZED WYJAZDEM (mozliwe ze za miesiac wyjedzie do pracy za granice na 3 miesiace) ZA TO ZE MNIE OKŁAMAŁAS Z TAMTĄ SYTUACJĄ (chodzi o to co pisałam wyzej ze ja go nie okłamałam bo nic takiego nie widziałam i nie miało miejsca)". Czyli wykorzystywał mnie i moje dobre serce, że sie tak starałam, pomagam mu wspieram. A to on powinien o mnie zabiegac bo to co zrobił we wcześniejszej kłotni to przeszło swoje granice:( Jeszcze jest do tego stopnia wredny ze na gg wczoraj pozno wieczorem mial opis na gg TO JUZ JEST KONIEC NA ZAWSZE. Jak mozna byc tak wrednym, serce mi sie kraja ze tak mnie potraktował a ja jestem niewinna:( Zawsze go jakos tłumaczyłam ze to w nerwach robi, ze jakos mu pomoge zeby był inny ale on nie potrafi sie zmienic. Powiedzcie czemu ja sie jeszcze zamartwiam tym? To ja powinnam go olać... Co ta miłość robi z luźmi... Dodajcie mi otuchy i powiedzcie czy dobrze sie stało ze ten 5-letni związek sie skonczył? Tyle razy to ja go próbowałam ratować starac sie, ale to tylko ja:( Czy on sie kiedyś zmieni? Ciężko mi ale muszę dać radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się tego czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie laska wylala
jak ktos przeczyta niech stresci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze że jest jej ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harrys
grunt, że uratowałaś ten głośnik od dvd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszczyj drania,tego kwiatu to pół swiatu,jestem z Toba,olej z gory cieplym moczem,nie zadreczaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jak mnie
:) a co jet dlalej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze że jest jej ciężko
to już wszystko (tj. to było na końcu - a od początku nie dałam rady przeczytać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja przeczytalam
On mowi ze ona klamie a ona ze nie!I o to sie poklucili! Ktos chcial streszczenie! do gwiazdeczka --> moim zdaniem to nieporozumienie bylo tylko wymowka zeby z toba zerwac,widac ze mu prszestalo na tobie zalezec i tyle,faceci to chu..e (oczywiscie sa wyjatki).I najgorsza rzecza jaka bys zrobila to jakbys chciala do niego wrocic.Jak wyjedzie bedziesz miec okazje zeby zapomniec.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie warto kontunuowac, on wyglada na niezrownowazonego psychicznie, narazie szarpie, potem...bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
Ustaw opis na gg: Wreszcie czuje ze jestem szczesliwa. I olej tego skur****** bo jak mu znowy wybaczysz to w nagrode Cie pobije za to Twoje dobre serce. Zapomnij o nim dobrze radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tony25
a następnego dnia zrób sobie opis : zycie jest piękne ;-) Nawet nie myśl żeby wracaćdo tego kutasa, niej jest nic wart skoro pozwala sobie na takie numery, niech se matke popycha skurwysyn. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustaw sobie napis na GG: I tak do zajebania, cale zycie z idiotami.... Moze da mu do myslenia :P Olewj chwasta swoja droga, bo Ci gosciu tylko do wrzodow sie przyczyni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj mi nr GG tego idioty>>>>>>> powiem mu kim jest! a Ty się powinnaś cieszyć, że to juz koniec. ps. Jakaś dobra ciocia się ze mnie zrobiła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno ten
twój chlopak to psychol, nie wiem czego żałujesz, juz dawno moglaś od niego odejść, bo on ciebie na pewno nie kocha, chciał z toba zerwać i zerwać i .........ciesz się, uwolnilaś się od kretyna, ciesz się zyciem i o nim nie mysl. Mysl o sobie o twojej przyszlości, trafiłas na nieodpowiedniego faceta, poznasz kogos kto bedzie ciebie kochal i wtedy zobaczysz co to znaczy kochac i być kochaną, powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tondiedo
najgorsze w tym wszystkim teraz jest to ze Ty go nadal kochasz.. niepotrzebie cierpisz przez tego drania,ale niestety takie jest życie ,i tacy faceci jak i kobiety, ten twoj facet jest smieciem i nie dojrzał pewnie do tego aby sie wiązac, oczywiscie ze dobrze ze skonczyl sie ten zwiazek ,ale widzac to ze robi sie miedzy wami coraz gorzej , ze on Cię poniża itd. to Ty powinnas go skonczyc, tzreba sie szanowac dziewczyno mimo ze kochasz tego drania :) najłatwiej pwoiedziec nie martw się ,jak nie ten to innny ale tak by bylo najlepiej , choc wierze Ci ze bedzie Ci trudno zapomieć... buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalam rade przeczytac w calosci :D Nie wierze ;) A moja odpowiedz: ciesz sie, ze Cie rzucil! Przynajmniej nie zmarnujesz kolejnych 5 lat na zwiazek z wariatem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wszyscy powyzej maja racje :) To boli ale przestanie. Za pare miesiecy bedziesz miala spokoj, chociaz teraz ciezko w to uwierzyc, a tak bedziesz sie szarpac z dupkiem, szkoda zycia i kalorii.Ja juz to przerabialam i teraz jestem w koncu szczesliwa. Poczytaj sobie topic o zwiazkach w ktorych partner molestuje psychicznie, pewnie znajdziesz duzo podobienstw ze swoim ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkaaa
dziekuje Wam za te słowa, bardzo mi pomaga psychicznie takie wspieranie słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez popieram wszystkich wyzej :) po co Ci taki facet, dosyc lat zmarnowalas, po prostu przyzwyczajona jestes do niego i tyle ale to minie i zdziwisz sie jak szybko, nie marnuj zycia na takiego buca, daj sobie opis na gg, wreszcie wolna i szczesliwa :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tobie wprost
Zachowujesz się bez honoru, żebrzesz o milość ... Myslisz, że kogos takiego się kocha i szanuje ... zmień się, masz wspaniałą okazję, jestes ładna, sympatyczna, mila, uczynna i .... (napisz sobie wszystkie twoje dodatnie cechy) Pamietaj jak nie bedziesz siebie szanowac, to nikt nie bedzie ciebie szanowal, a tego nie chcesz. Trafilas na wyjatkowego kretyna i szmaciarza więc ciesz się, że masz go z głowy i ...najwyzszy czas zebyś zajęła się sobą i swoim zyciem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkaaa
wiem ze mam sie szanowac, ale sprobojcie zrozumiec ze ja chciałam walczyć o tą miłość. Gdy było cudownie to byłam cała szczesliwa ale jak juz pokazywal swoja zła strone to sie go bałam a miałam powody sie bać:( Niepotrafił sie w złości opanowac i to go też gubi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
opis: NIGDY WIĘCEJ PSYCHOLI...NARESZCIE WOLNA :) i tak tez masz sie poczuć, nawet gdybys miała sama sobie to wmawiac do rana, bo rano powiesz sobie: czemu tak długo to wytrzymywałam? i teraz uważaj...nie wdawaj sie z nim w rozmowy, ŻADNE ROZMOWY, ani na ZACZEPKI na gg ani w realu ani ŻADNE, bo po nich poczujesz sie tylko GORZEJ, a ratunku już dla waszego związku nie ma nawet gdybyście jeszcze 100 razy mieli wracac do siebie, ZAPOMNIJ O DRANIU nie wiem czy u ciebie to miłośc jeszcze czy poczucie krzywdy, bo czasem te uczucia trudno rozróznić najgorsze co mogłabys zrobić to zawodzić mu, ze sie starałaś, a on cie skrzywdził, bo zadne słowa nie sprawią, zeby w to uwierzył, żeby to wziął pod uwagę, zeby sie z tym liczył czy zeby nagle zrobiło sie mu ciebie żal albo wróciła miłość NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI, Wwięc sie nie upokarzaj, tylko ciesz, ze zrobił to, na co ty nie miałaś siły, a co juz dawno powinnaś zrobić sama... trzymaj się, otrzyj łzy i ŻYJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co Ty dziewczyno
Nie zostawiaj mu żadnych opisów na GG. Niech sobie nie myśli, że o nim myślisz w ogóle. Nie zostawiaj żadnych opisów, nie pisz smsów, nie dzwoń, nie zostawiaj żadnych wiadomości. NIC!!! Zerwij kontakt. To nie ma sensu. Tym bardziej że wyjeżdża na 3 miesiące. Tym lepiej, bo ten czas pozwoli Ci trochę ochłonąć, poukładać sobie wszystko w głowie, uczyć się żyć bez niego. On nie jest wart nawet tego żeby z nim rozmawiać. I pamiętaj!!! Jeśli dasz mu jeszcze jedną szansę to będziesz tego bardzo żałowała, bo jest to człowiek, który ma psychoze to raz! A dwa nie będzie Cię szanował, ani ufał!! A bez tych dwóch ważnych rzeczy żaden zawiązek nie będzie szczęśliwy. Ucz się dziewczyno żyć bez niego. Daj sobie szanse na lepsze życie. Może kiedyś jak już dojdziesz do siebie, poznasz kogoś nowego, kto naprawdę będzie Cię kochał i szanował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada cioci krysi
dziewczyno jak ja slucham takich historii to dziekuej Bogu ze mam tak dobrego faceta,ja wiem ze 5 lat to duze przywiazanie ale pomysl sobie ze skoro tertaz on jest takim psycholem to co bedzie pozniej jak sie nie daj Boze ochajtacie??bedziesz spierdzielac co pare ni z domu bo cie pobije w ataku zlosci a pozniej wracac jak glupia idiotka ibo przeprosi i bedzie cudowny i tak w kolko??pomysl o swojej przyszlosci i przyszlosci swoich dzieci ktore kiedys mialabys z nim...bedą uciekac razem z mamusią bojac sie wlasnego ojca,to jest psychol i tyle.Powinnas sie radowac ze juz go nie masz a bol z czasem minie uwierz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O jaką milość
ty chcesz walczyc, przeciez on ciebie nie kocha, musisz to przyjąć do wiadomości. Facet, który kocha wszystko zrobi dla swojej ukochanej, a na pewno nie postepuje tak jak on, wie że go kochasz, że tobie zalezy na nim i to po chamsku wykorzystuje ... najwyzszy czas zebys mu powiedziala KONIEC MÓJ DROGI wszystko ma swo kres ... Najwyzszy czas pomysl o sobie i swoim zyciu, nie marnuj zycia na takie byle co, będziesz szczęśliwa ale na pewno nie z nim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka-j
No to chyba już wiesz co masz zrobić. A z tym opisem to super sprawa . Niech sobie nie mysli , że jak milczysz to liżesz rany w samotności wylewajć wiadra łez. Proponuję opis : Hurrraaa nareszcie jestem wolna..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co postanowilaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkaaa
Postanowiłam że już nie będę robić wkrętów na kafe :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×