Nagrywane stosunki ...

Do Mistral; przepraszam za pomylke :p to sie wiecej nie powtorzy :) A cio do tego nagrywania tych filmikow to zaczynam byc bardziej na tak niz na nie , bo macie racje jesli mam do niego zaufanie to w sumie nic nie trace :) ale tak dla pewnosci jesli sie odwaze to orginal usune a cio do kopii to zrobie tylko jedna SAMA DLA SIEBIE :P Wiem moze to egoistyczne ale coz przezorny zawsze ubezpieczony :p Lecz na sam poczatek to jednak podkradne pomysl od kolorowej i zaczne od filmu bez glow :p bo w koncu ogladanie swoich pokrzywionych minek to nie za fajne przezycie no chyba ze oglada sie kasete samemu i mozna sie z tego posmiac ..... Dzieki wszystkim za dobre rady :) Pozdrawiam

Nie ma problem. W końcu mam taki sugerujący nick :P

:):):):):):):):):):):)

Tylko i wyłącznie w taki sposób, żeby nie było widać twarzy. Np. zbliżenia genitaliów, piersi, etc. albo w jakichś kaskach motocyklowych... Potem w razie wystawienia na emule będzie to jeden z wielu filmów.

Nawet po 20 latach wspaniałego małżeństwa zdarzają się rozwody. Rozwody nie są skutkiem miłości lecz często skrajnie przeciwnej nienawiści. Jak sądzicie co może zrobić z waszymi upamiętnionymi chwilami zapomnienia ta "suka" lub ten "sukinsyn", dawniej "koteczek" i "misiaczek". Jestem mężczyzną ok 50 letnim i też miewałem podobne pomysły. Teraz jestem po rozwodzie, po 20 latach kochającego się, modelowego małżeństwa i chwalę swoją byłą żonę za to, że się na to nie godziła. Sądząc po jej zachowaniu podczas i po rozwodzie myślę, że mogłaby zrobić teraz z tego użytek. Ja jestem PRZECIW.

kolejna tasma tuska?

nie chwal dnia przed zachodem slonca albowiem ono jeszcze nie zaszlo