Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tak se pisze

partner - jako instytucja czy do zabawy?

Polecane posty

Hej, babeczki w kazdym wieku! Topik jest szowinistyczny wiec uprzedzam wrazliwych panow ze tresci moga byc raniace a moje autorskie kierowane sa tylko do kobiet. No to jazda. Piszcie, czy waszym zdaniem lepiej jest wejsc w uklad partnerski z panem ktory bedzie takim partnerem-instytucja tzn: - nie zawiedzie - bedzie wsparciem - bedzie zarabial pieniadze ktorymi wzmocni budzet domowy LUB bedzie ambitny zyciowo i dazyl do dobrego statusu finansowego, posiadania domu, mozliwosci spedzania czasu bez martwienia sie o pieniadze i to nie ogladajac sie na kobiete badz jej brak - bedzie odpowiedzialny za wspolne dzieci; czy też silna kobieta moze pozwolic sobie na mezczyzne u boku dla przyjemnosci tylko, czyli fajnego pod wieloma wzgledami ale takiego z ktorym jest sie wbrew rozsadkowi i wiadomo od razu ze przyszlosc trzeba sobie planowac nie wliczajac go w rachube (jak bedzie to bedzie, jak zwierzatko domowe, a jak zniknie, bedzie inny). A wogole czy mezczyzna taki jak ten pierwszy istnieje realnie? W koncu nie darmo nasze babki i prababki mawialy ze mezczyzni to wieczne dzieci, ze mezczyzna jest glowa (i niech tak mysli, na to mu pozwalala kiedys madra kobieta) a kobieta szyja, ze kobieta jest wsparciem dla mezczyzny i dba o wszystko a mezczyzna pelni funkcje reprezentacyjne, a wreszcie polska madrosc ludowa \"chlop w chalupie to wrzod na dupie\". Wietrze ze wraca matriarchat oficjalnie. Mezczyzni robia sie coraz slabsi - juz nie wstydza sie ze nie ustapuja miejsca w tramwaju, nie wstydza sie placzu, chetnie nie pracuja i daja sie utrzymywac, boja sie zdobywac kobiety, ich funkcje biologiczne tez sie pogarszaja (naukowcy strasza ze plci meskiej grozi impotencja)... Moze zatem pora zmienic nasze widzenie swiata. I tak zastanawiam sie czy nie nastawic sie na mezczyzne ktory mi umili zycie i zalozyc z gory ze sama zasadze drzewo i wybuduje dom, sama tez skombinuje dzieci (od nosiciela najlepszego materialu genetycznego) i je utrzymam. A ze mna bedzie ten ktorego kocham, poki go kocham. Czy szukac jakichs \"meskich\" mezczyzn? Odrzucic emocje i znalezc jakiegos z pieniedzmi i ambicjami (eeee... to raczej jak szukanie jednorozca)? Ech, dylematy... I chyba niepotrzebne bo ja osobiscie NIE ZNAM mezczyzny silniejszego psychicznie i zaradniejszego od kobiety a przykladow znam mase. Podejrzewam ze to wymysl kobiet karmiacych sie zludzeniami, ktore czytaly w dziecinstwie za duzo bajek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukasz chlopa praktycznego z tego co czytam, ja jako jedna z tych wrazliwszych mowie NIE zwiazkom dla wlasnej wygody jak i zwiazkom z rozsadku \"bo on mnie utrzyma i nie bede sie o nic martwic\". ot cala filozofia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jester
Ja wierzę. Może dlatego że sam jestem mężczyzną. Jestem żonaty, ale mam poczucie że z wyboru. Oczywiście nie chciałbym być bez żony, ale gdyby jej zabrakło musiałbym sobie poradzić i poradziłbym sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie szukam faceta który by mnie utrzymywał i dbał o mnie. Utrzymuję się sama. Sama utrzymuję moje dziecko i nie czekam na alimenty od \"tatusia\" sama je również wychowuję. Co ciekawe kiedy spotykam sie z facetem zawsze mu mówie, że nie szukam partnera na stałe a tylko rozrywki i zaspokojenia potrzeb wówczas wszyscy się unoszą. Tak jakby oni traktowali kobiety inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jester
blue rose jasne że wielu tak traktuje kobiety ale po pierwsze nie wszyscy, po drugie - rozumiem że tak traktowane kobiety są całkiem wszystkie z tego zadowolone? Po trzecie czy tak ma to wyglądać i związki między ludźmi w dzisiejszym świecie? Ze tylko rozrywka i patrzenie tylko na własne potrzeby? Jasne że masz prawo brać od świata to co chcesz, ale nie dziw sie że nie każdy chce być "zabaweczką"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×