co o tym myslicie....?

wziełam po roku przerwy ponownie tabletki cilest....zaczełam od środka ,to znaczy ze nie od początku tylko od połowy.........czy może mieć to wpływ na to że okres mam juz 10 dzień?? i czy w takim razie je przerwać?PORADZCIE? wczesniej nie miałam takich problemów,chce zaznaczyc że jest to mój drugi okres po cesarce niedawno urodziłam.

myśle że mogło to mieć wpływ na obecny stan rzeczy. A swoją drogą coś Ty taka niecierpliwa?

hahahhahahah niecierpliwa? przecież to juz 4 miesiące...chodzi mi o to czy takie tabletki trzeba brać po koleji od pierwszej.czy nie ma różnicy jak zaczełam od środka?

tabsy bierze się po kolei, tzn 1 tabletka w pierwszy dzień cyklu, 2 w drugi dzień itd. pamietaj że tabsy to po prostu hormony z zewnątrz. jak zaczynasz tak kombinoać to możesz narobić sobie niezłego bałaganu. a swoją drogo jesli byłas w polowie cyklu, to znaczy że do jego końca brakowało ok 14 dni. mogłaś przez ten czas inaczej się zabezpieczać ( jest tyle metod...). zaczynać od połowy opakowania?-to troche nierozważna decyzja...

..ale ja nie byłam w polowie cyklu....powinnam wziąśc pierwszą w pierwszy dzień okresu noi tak wzielam tylko że z połowy opakowania ..nie po koleji

eee to wszystko ok!! w cilescie akurat nie ma roznicy czy bierzesz ze sroska listka czy z poczatku - wszystkie maja ten sam sklad. dluzszy okres moze byc spowodowany tym ze zaczelas tabletki - kazdy reaguje przeciez inaczej . wazne czy jest on obfity czy nie. jak tak - skonsultuj sie z lekarzem. jak sa to tylko plamienia to wszystko jest ok. moga one wystapic przy paru pierwszych opakowaniach - zgodnie z ulotka

.dziękuje ,właśnie o to mi chodziło czy każda tabletak cilest ma taki sam skład...czy w każdym dniu on się zmienia....wiec mnie pocieszyłaś ........dziękuje.....

ale czy to jest krwawienie cz plamienie? bo ja jak zaczęłam brać tabsy to po okresie przez dłuższy czas utrzymywało się u mnie plamienie. wszystko wróciło do normy wraz z następnym cyklem.

...raczej nie nazwałabym to plamieniem...to się ciągnie jak normalny okres ale to już 10 dzień

czesc dziewczyny ja ma pytanie czy novynette sa skuteczne? biore je ale sie czuje jakbym je nie brala moze to ze wzgledu na mala dawke hormonow? bo mam normalnie sluz jak przed braniem tab i hustawke nastroju i jak dostaje okres w 7 dniowej przerwie to mam normalne obfite krwawienie i bole brzucha aha i tak w polowie brania tab czyli tak na 10 tab przewaznie mam w ten dzien wieksza ochote na seks.czy tabletki dzialaja prawidlowo??????

niestety ja ci nie pomogę...bo nieznam tych tabletek:-(