Tabletki anty a SPOWIEDŹ w kościele katolickim

Chcesz się puszczać i brać tabletki antykoncepcyjne dalej to nie idź do spowiedzi. Jeśli NAPRAWDĘ żałujesz i postanawiasz poprawe to idź do spowiedzi. Proste. A ponieważ jesteś zwykłą kurewką i pewnie nie żałujesz rozwiązłego trybu życia to nie idź do spowiedzi. Mam nadzieję, że rozwiałem twoje wątpliwości.

a co mają powiedziec mężatki? nie puszczają sie ale dzieci nie chcą

krop, a słyszałaś o kalendarzyku małżeńskim?

ten tenmat był już wałkowany setki razy:/ stosujesz go może? hehe

pewnie: ryzyk fizyk. Ale to kobita zostaje z brzuszkiem...

kwiat wisielcow- wtedy to grzechem nie jest. Tzn (tak mi to tłumaczył ksiądz) jeśli bierzesz tabletki leczniczno, to przede wszystkim dla swojego zdrowia, a to że sa one ntykoncepcyjne, o jest jakby \"przy okazji\" wtedy powinnas sie spowiadac ze wspolzycia, ale z brania tabletek nie.

Powiedzcie mi jaki procent spowiedzi z seksu przedmałżeńskiego spełnia warunki dobrej spowiedzi(żal za grzech i postanowienie poprawy). I co daje tym zasranym pseudokatolikom katolikom taka nieszczera spowiedź?

daje im to prawdopodobnie uspokojenie sumienia. a poza tmy- obiecaja poprawę no i tego akurat chyba dotrzymaja, te dw adni raczej dadzą radę, bo po ślubie to już grzechu nie będzie...

po kur.. nędzę wogóle praktykować te bzdetne spowiadanie się....

kurcze wkurzają mnie ludzie którzy chodzą do Kościoła dla zasady albo krytykują za czasem restrykcyjne poglądy. Nie jest to idealna instytucja, ale jak nie chcesz nie chodź. Nikt cię nie zmusza. Ta dwulicowość niektórych "polskich katolików" mnie wkurza

Autorko, jesli idziesz do spowiedzi na pokaz to uwierz - nikt nie patrzy, nie musisz. Rodzina moze zobaczyc, czy chodzisz do kosciola czy nie, ale nie do spowiedzi, tym juz nikt sie nie zajmuje:) Jesli jestes wierzaca i zalezy ci na rozgrzeszeniu, to nie dostaniesz go ani jesli grzech zataisz (dostaniesz, ale niewazne), ani jesli powiesz ze nie zalujesz. Moze wybierz fajnego ksiedza, idz na rozmowe, nie musi byc w konfesjonale, powiedz ze to robisz i nie masz zamiaru przestac, ale zle Ci z tym i chcialabys pojsc do komunii? Sama kiedys czytalam, ze antykoncepcja wynikajaca z dojrzalej i swiadomej decyzji malzonkow, a nie wygody, nie jest grzechem smiertelnym, tylko spada do powszedniego. Ale nie mnie powinnas pytać:)

generalnie faceci tez powinni sie z tego spowaidac?????poniewaz biora w tym czynny udział

Ludzie nie badzcie hipokrytami. Zyjcie w zgodzie ze swiatem, kochajcie bliznich, nie krzywdzcie innych i to wystarczy...nie trzeba sie spowiadac co tydzien zeby byc dobrym czlowiekiem. Boga trzeba miec w sercu i Boga mozna spotkac wszedzie, nie tylko w kosciele. A tak na marginesie to moze mu jeszcze pokaz co masz miedzy nogami przy spowiedzi, dziewczyno badz powazna....

A to antykoncepcja to grzech smiertelny....

Ktors z was miala sytuacje brania leczniczo ale nie ze wzgledu na ciezka chorobe ale czasowe zatrzymanie uciazliwej miesiaczki, np z powodu wyjazdu?jak mezatka wtedy nie bedzie wspolzyc to Ok, ale z tego moga byc klotnie jak bedzie przez 3 tyg. odmawiac.Bo wiem ze leczniczo wszystko dozwolone, ale to nie jest leczniczo, mimo ze inny cel niz anty