Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pfczółka

Romans... Ryzykować?

Polecane posty

Zaryzykowałabys romans z szefem, gdybyś była w stałym związku, w którym od czasu do czasu wionie nudą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pojdziesz z szefem do lozka to bedziesz szmata dlatego ze poszlas z nim dla podwyzki albo awansu albo dla kasy co owijac w bawelne kazda dupa teraz wszystko robi dla kasy sa wyjatki juz mowie ale zadkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scierka, kurwa, szmata jeden chuj :) Po prostu skoro zadajesz takie pytanie to znaczy ,że jesteś zdolna do zdrady. Czyli jesteś ŚCIRKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu nie chodzi o podwyżkę lub awans. Tylko o seks. Facet jest dobry w te klocki, bo kiedyś już to robiliśmy, ale wtedy byłam sama. Teraz spotkaliśmy się znowu i... coś zaiskrzyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megie22
jakbys kochala swojego faceta to bys nie myslala o romansie z innym, moglabys np. pogadac ze swoim o urozmaiceniu zycia erotycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim związku ( 7 lat) tez czasem wieje nudą, ale ryzykować stratę miłości dla chwili nie warto. Chyba że jestescie ze sobą z powodów innych niz milość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, próbowałam, ale nic z tego. Ale na szefa mam ochotę. On na mnie też. Chodzi tylko o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
no to niech cie wyrucha glupia szmato jak masz taka ochote na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
moze ci wpusci jakiegos syfa przy okazji bo takie szmaty nie zasluguja na nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz krotko mowiac nie wieze ze jak jestes z swoim facetem ponad rok to miejsce 1 sexu z szefem bylo szybciej niz ten rok zdradzasz go jhak twoj facet jest w pracy a jak on przychodzi to udajesz niewiniatrko tepa suka inazej mowiac szkoda slow na ciebie zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
nie ,wyobraz sobie ze nie jestesmy jakimis cnotkami niewydymkami ale przynajmniej nie jestesmy takie jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież ja nie zdradziłam swojego chłopaka. Pytam tylko, bo mam takie chwile zwątpienia. Bardzo go kocham, ale pokusa czasem jest silniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
wez kurwa nie pisz nam teraz jak to kochasz swojego faceta!!!!!!!!!!!! gdybys kochala to nawet bys nie pomyslalal o tym jaka to masz ochote na innego i ze chodzi TYLKO o sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
jak masz taka pokuse to sobie wsadz palec w cipe bo ci rozum przez nia ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie pytaj zosta go i szukaj sobie kogos innego niz masz miec takie mysli ze mozesz go zdradzic to powiedz mu to ze masz mysli ze niekidy mas zochote na swojego szefa z ktorym kiedys sie kochalas to on Ci pokaze jak sie zuca szmaty jeszcze by w pysk muglby Ci zajebac to by bylo dobre :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik, z Mazur jestes, czy co?! Rany, pytam teoretycznie. Ja też nie wiem, jakie mojemu myśli chodzą po głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..fakt
jasne!! teraz zrzuc tez wine na swojego faceta ze on tez pewnie cie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×