Carmi_ 0 Napisano Sierpień 13, 2006 Zaznaczam z góry, że nie kochałam się z chłopakiem. Próbowałam sprawdzić w lusterku jak wygląda błona, ale jej nie widziałam. Czy możliwe jest żebym jej nie miała? Niedługo wybieram się na moją pierwszą wizytę u ginekologa. Jeżeli on spyta się czy współżyłam, a ja powiem że nie i okaże się faktycznie nie mam błony to co robić? Proszę o poważne odpowiedzi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GOSIACZKI O 0 Napisano Sierpień 13, 2006 skoro nie współżyłaś nigdy to jesteś dziewicą. Błoną się nie martw bo zdarza się tak, że czasami sama pęka np. prz uprawianiu jakiegoś sportu, nadmiernego wysiłku lub od tamponów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carmi_ 0 Napisano Sierpień 13, 2006 Dzięki uspokoiłaś mnie. Myślałmjuż, że zemną jest coś nie tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość .............000000000000 Napisano Sierpień 13, 2006 ja bylam u gin tylko po petingu z chlopaqkiem i poiedzialam ze dziewica jestem a on do mnie ze ja nie mam juz blony:-)ale bylam u takiego lekarza publicznego na kase chorych a potem poszlam do prywatnego i sie okazalo ze mam blone tylko jest w ksztalcie polksiezyca i jest na jednej sciance .............wiec sama widzisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o kruca Napisano Sierpień 13, 2006 on to niezły ten ginekolog publiczny;) widze, że bardoz kompetentny.. ja też zaniedługo idę pierwszy raz i kurcze boję się strasznie, a po tym poście twim jeszcze bardziej (nie ide prywatnie, tlyko tak jak ty- do ośrodka zdrowia) masakra, czemu musimy przez to przechodzić? :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość .............000000000000 Napisano Sierpień 13, 2006 no ja tez wtedy pierwszy raz szlam i taka zestresowana i jak powiedzial mi ze nie mam blony to nie wiedzialam gdzie sie schowac ze wstydu:-) bo pewnie se pomyslal ze mu klamie ze dziewica siepewnie wale na kazdym kroku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość .............000000000000 Napisano Sierpień 13, 2006 i w ogole bylo mi glupio przed chlopakiem ze on wie ze dziewica i ze bedzie moim pierwszym a tu nie mam blony i nie powiedzialam mu tego -i dobrze bo miesiac pozniej poszlam do prywatnego i sie dowiedzialam ze mam jednak blone.a do tamtego lekarza juz nie pojde nigdy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GOSIACZKI O 0 Napisano Sierpień 13, 2006 Przestańcie tak myśleć. Ginekolog to też człowiek, a wiadomo, że nie każdy jest do końca z powołania. Więc nawet jak wam powie,że błony nie macie a wy nigdy nie współżyłyście to jeszcze nie jest tragedia. W końcu to obcy człowiek i ja na waszym miejscu wcale nie martwiłabym się o czym on sobie pomyśli. Ważne, że wy wiecie ze jesteście czyste. A chyba o to w tym chodzi czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość .............000000000000 Napisano Sierpień 13, 2006 no mnie to walilo co on mowi, tylko mi sie glupio zrobilo bo jak prrzyszlam do niego i powiedzialam ze dziewica jestem i ze chce tab anty to zaczal gadac ze madra dziewcvzyna jestem ze chce sie zabezpieczyc bo on juz ma dosc takich nierozwaznych ..latek co z brzuchem przylaza itp .......a po minucie mnie bada i gada ze blony nie mam...:-))))))) mogl to zrobic w delikatny sposob ale on tak z tym wyskoczyl ze masakra...moze jakis wyczulony byl na tym punkcie... no ale mialam zapelenie jajnikow i wyleczyl mnie skutecznie wiec moze nie zobaczyl mojej blony bo za ciemno bylo w gabinecie hehe:-) teraz jak to wspominam to smiac mi sie chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach