Mój chłopak i jego sąsiadka

Spotkałam własnego faceta z jego sąsiadką na spacerze w parku. Twierdzi że wygłupiali się i dlatego szli za rękę. Od dawna wiedziałam ta dziewczyna prawi mu komplementy. Myslałam że to żadna konkurencja gdzie 18 letniej dziewczynie do 28 letniego chłopaka. a jednak, czy dlla was panowie naprawdę nie ma znaczenia wiek kobiety

i Ty w to uwierzylas, ze sie wyglupiali? :-0

no mogli się wygłupiać

O w morde!!!

sciemnia ze sie wyglupiali,odpusc sobie

no skoro dla 28 letniego chłopaka, a raczej mężczyzny spacer z odiemnastolatką za rękę to wygłupy to szkoda mi Ciebie :O

zal mi ciebie

oczywiscie, ze wiek kobiety ma dla mężczyzn znaczenie, im młodsza tym lepiej. Prawiął mu komlementy?, jakos głupio brzmi to zdanie, moze chodzi ci o to, ze flirtowała z nim?

dlaczego to rozpatrujesz w kategorii wieku??? 18 lat to dorosła panna. ale facet cos kręci:O

heeh 18stki swizutkie są cos z tego bedzie:p

Wiek kobiety oczywiście ma znaczenie . Czym młodsza tym lepsza, NIE DZIWIĘ SIĘ że wolał osiemnastkę

wylupiali sie?????????????ha ha ha

nie zgadzam sie, że im młodasz tym lepsza...to zalezy co facet ma pod kopułą. Wiek nie ma nic do miłości (chyba że dla baranów)!!!!!:p

Nie mogę sobie odpuścić, nie dawno zaręczyliśmy się i byłam przekonana że spędzę z nim resztę życia

wylupiali sie!!!!!!!!!!!!!!!a to dobre.wylupiali!!!!!!!!!!!gdzieś mi "g" ucieklo.

no to poczekaj aż zrobi Ci dziecko i wtedy zostawi dla młodszej ehh życie

lepiej sie przyjrzyj facetowi......mogli faktycznie żartować, ale to dziwne żarty.

sobie odpuscic to miej swiadomosc zycia w trojkacie

27

do nowiutkiej 18, nie masz szans

Martunia.....nie słuchaj tych bzdur. jak facet Cie kocha to wiek nie ma dla niego znaczenia:)

po pierwsze, olej chama, tymbardziej ze nie umie sie nawet przynzac do tego ze kreci z kims na boku... brak szczerosci po drugie, nie rozumiem jakie wartosci morlane moze miec kobieta/ mezczyzna ktora swiruje cos do kolesia ktory jest w zwiazku....

widzę że się jej podoba ale nie reagowałam do tej pory

jakie wartości moralne jeszcze nie są małżeństwem i poprostu jej odbila feceta. A czasmi tak jest że jak kobieta nie potrafi powiedzieć komplementu bo uważa że tylko im się należą to nawet małolatka takiego jej odbierze

czemu nie reagowalas? wiesz, pewnie pomyslisz ze prawi Ci moraly jakas szczeniara, ale ja jestem w zwiazku od 1,5 roku, moj facet ma 20 lat. juz dawno [go opieprzylam za to ze oglada sie i odprowadza wzrokiem inne laski (w moim towarzystwie). opiwprzylam i pomoglo. faceta trzeba trzymac w miare krotko. a jesli sam sobie popuszcza lanncucha to olac go. tego kwiatu to pol swiatu, jak nie ten to inny, a bycie w zwiazku z kims kto kreci.... prosze Cie, brak perspektyw juz w przedbiegach.

pytanie : "czy dlla was panowie naprawdę nie ma znaczenia wiek kobiety" równie dobrze mogła bys zadac to pytanko tamtej 18-to latce która poderwała ci faceta pewnie ma jędrniejsze cycki

wesołe wyluzowane słodkie ciasteczka, a 27 najczęściej już sfrustrowane, kombinują tylko jak wyjść za mąż, mają mnostwo wymagań a nic nie oferują w zamian i są stare

do faceta wartosci morlane nie sa przypisane tylko malzonkom.... w kazdym zwiazku powinna byc szczerosc lojalnosc i wiernosc, a jelsi jest inavczej to po co byc z kims kogo sie oklamuje. trzymali sie za reke, ok, niech juz nawet sobie w ten sposob zartowali, ale czy to jest lojalne, czy to jest fair wobec osoby z ktora sie jest w zwiazku? to jest chyba gest zarezerwowany dla zakochanych... wiec...

Maz wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go zona: - O moj ty biedaku!...Znowu calonocne zebranie? - No... - Daj plaszcz...masz szminke na plaszczu...zaraz wytrzemy...pewnie znowu ta stara ksiegowa wycalowala cie w pracy? - No.... - Masz tez szminke na kolnierzyku...Pewnie ktos cie pobrudzil w autobusie?... - No... - Sciagaj lachy i kladz sie spac.Musisz odpoczac biedaku... - No.... - Jestes podrapany na plecach...Znowu wpadles w ten krzak przed domem... - No... - Krzysiek! Ty masz na sobie damskie majtki! - No to teraz kombinuj!