Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agaaai

kto ma TRĄDZIK w postaci DUZYCH ROPNYCH LUB NIEROPNYCH GUL bądź wercz GUZÓW????

Polecane posty

Gość agaaai

jak sobie z nimi radzicie?? co stosujecie by szybciej ich sie pozbyc, by szybciejwyszly na wierzch?? jak sobie radzicie z zatuszowaniem tych wielkich, okropnych czerwonych plam?? macie po nich przebarwienia czy blizny?? znacie ich geneze?? jak otoczenie reaguje na to wrecz ZNIEKSZTAŁCENIE twarzy?? mi sie pojawily na policzku lewym az trzy!! TRZY ogromne gowna.. i gdyby to byl pierwszy raz.. za kazdym razem mam nadzieje ze to juz ostatni raz sie mecze z tak wielkimi syfami... i juz sie ciesze ze prawie pozbylam sie przebarwien po nich stosujac tony grubych warstw acne dermu tak ze az w dzien skora w tych miejscach jest przesuszona i makijaz troche szpetnie wyglada... poswiecam sie by widziec efekty, a tu raz dwa ktoregos dnia znow ten powtarzajacy sie ciag zdarzen wraca:( killa dni temu wyszedl jeden wielki i ropny jak nigdy wygladajacy.. na nastepny dzien pojawily sie jeszcze dwa do kolekcji tworzac ten pieprzony trójkąt. ja na prawde pomijam te wielkie pryszcze na czole czy brodzie bo to zawsze jakos ladnie sie goi... a te na polikach doprowadzaja mnie do szału!! juz tyle czasu przesiedzialam w domu, coraz bardziej zamknieta w sobie. i sory ze tak tu nowy topik zaczynam ale nie moge znalesc w innych punktu odniesienia do mojego problemu.. gdyby to bylly pryszcze przed okresem (mimo ze takie to zwykle ponoc na brodzie tylko wyskakuja), no ale nie moga byc poniewaz juz od roku go nie mam przez moja 'diete antytradzikowa' wiec czytelniku bądz czlowiekiem, dobij autora. lub pomoz mu wyjsc jakos z tego gowna i zaakceptowac siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
a wlasnie! chce zalaczyc ze na prawde dbam o moja skóre... i jesli dwa policzki sa np przez jakis czas czysciutkie procz jakis kilku malenkich niewidocznych pryszczykow to dlaczego wychodza z nich takie potwory???? zastanawialam sie i ostatnio zauwarzylam ze niektore z nich tak rosna do poteznych rozmiarow przez takie wieksze WĄGRY.. ich mam na prawde duzo... moze to ich przyczyna.. chociaz jak wyzej pisalam.. niektore wychodza niewiadomo skad. wkurza mnie tez kiedy widze malego bialego pryszczyka ktory tak przez trzy dni rosnie a ja widze to wszystko i nie moge tego zahamowac!!!! a Wam sie udaje to??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasdad
Zbadaj poziom hormonów. Podobno też jak się ma kłopoty np. z wątrobą to pojawiają się pryszcze na brodzie. Na policzkach nie pamiętam z czym to jest związane. Ale na bank masz coś nie tak z poziomem hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2
Nie jestem w tym temacie specjalistą, ale wydaje mi się, że to ma związek z gronkowcem.Poczytajcie o tym w necie. Jak ja idę do dermatologa i akurat mam coś takiego na twarzy to od razu dostaję antybiotyk. A jak byłam ostatnio to mój derm. polal to jakimś roztworem, żeby nie zrobił mi się torbiel. Takie paskudztwo strasznie trudno ukryć pod makijażem i blizna powstaje na dość długo. Z tego co wyczytałam to trudno tego gronkowca unieszkodliwić. A te wielkie pryszcze, które nam wychodzą nie powodują jakiś powikłań zrowotnych, ale za to jak nas strasznie oszpecają:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
ok.. w takim razie jak juz mi to gowno zniknie zrobie te badania na hormony. z nimi mam na pewno cos nie tak bo wkoncu od roku nie mam okresu. tylko dziwi mnie troche to ze osoby np. z anoreksja, gdzie nie maja rowniez miesiaczki czasem dlugi czas, to przeciez im zadne guzy ani torbiele nie wychodza :/ skomplikowane to wszystko poza tym lecze zeby. mam miec leczenie kanalowe. moze w tym tez jest jakas nadzieja. moze jakwkoncu zalecze te zebiska to bedzie ok a co do gronkowca to czytalam ze trzeba isc do derma z jakims 'wychodowanym' pryszczem, na tyle duzym zeby go NACIĄĆ i pobrac ta bakterie. to mnie za bardzo przeraza. jestem tak slaba zeby wyjsc na ulice z tymi pryszczami, wiec nie wyobrazam sobie zebym dawala go sobie nacinac, juz nie mowiac o tym ze wiazaloby sie to wyjsciem bez tony korektora i pudru ktorych namietnie uzywam :| majka>>>>>> wiesz jaki to roztwor?? pamietasz nazwe?? ostatnio zaczely mi sie wlasnie takie torbiele robic i juz nie wiem jak je traktowac:| na wyciagniecie ropy stosuje masc cynkowa i ichtiolowa na zmiane ale za bardzo nie widze efektow. agneska>>>> widzisz... nie wiem jak dlugo juz sie z tym meczysz ale ja mam juz dosc i postanowilam za wszelka cene znalesc przyczyne. wiem co to znaczy miec zaleczona twarz.. wiem co to znaczy radosc i pewnosc siebie gdy zyje sie bez tego piętna, ale gdzies od pol roku zawsze przychodzi po ciszy burza. ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agneska
mam 20 lat właśnie wygniotłam jednego puki nie zdążył stwardnieć i urosnąć do reszty... drugi wciąż jest i coraz bardziej zaczyna szpećic moją twarz... Bolą jak cholera a jak wycisnę to świństwo to wychodzi całe mnóstwo różnych wydzielin od białej po żółtą, przezroczystą i twardą maź :( Ja chwilowo stosuję Afrodytę w płynie z apteki, zmniejsza obrzek ale syfu nie wyciąga na wierzch razczej zwalcza, ale z moich obserwacji wynika że jest coraz mniej skuteczna... problem mam od jakiegoś pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U lala
To ja Wam mówię róbcie wymaz bo to może być bakteria gronkowca, bo ona własnie takimi guzami się objawia, po tych guzach zostaja blizny które możan usunąc tylko laserem, moja koleżanka ma te bakterie i leczy się już 6 lat różnymi rzeczami i nic na to nie pomaga, nawet miała kurację za 2000 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
no to moze nie warto bo i tak nic nie pomaga jak piszesz przy czym jeszcze mnostwo kasy na to idzie:>:>:> troche niepocieszajace, ze nawet jesli bede wiedziec co mi jest to nie bede mogla tego wyleczyc. agneska>>>> no to Twoja sytuacja wyglada tak jak moja. ja zwykle mialam nawroty w zimie, ale w tym roku to sie tak przedluza do teraz. kupilam tabletki z drozdzami i innym takim roznym dziadostwem bo ponoc nawet takie duze bolace syfy jak nasze zwalcza. zobacze co bedzie. dzis wzielam pierwsza porcje. bylas u derma?? bo sam tonik raczej nic nie zdziala:>:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na jakich stronkach
mozna poczytac o tym gronkowcu? Ja moze nie mam wielkich guzow, ale dosc duze pryszcze i... wiele ich jest.. do tego blizny.. mam tez piegi wiec z daleka jestem cala w kropkach ktore wygladaja jak syfy, z bliska dopiero mozna je odroznic od piegow :/ Stosowalam juz tyle srodkow a tradzik sie nasila. Juz nie mam sil, chyba sie bede meczyc do konca zycia.. Mam 17 lat, pryszcze od 5 czy 6...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U lala
No ale może Wam akurat pomoże bo moja kumpela to niesety pali paierosy i temu to nie daje takich efektów jak powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na jakich stronkach
zawsze maialam jakies bakterie w gardle, moze od tego te syfffy.. :[ i wogole czsami wypluwam jakies biale smierdzace ropne kulki z buzi (sorry za obrzydzenie) Wlasnie nie wiem co to za bakterie...moze gronkowiec..? hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U lala
No a moja kumpela ma 23 lata zaraziła się jak miała jakieś 16 lat u kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U lala
Poprostu idź do dermatologa i zapytaj gdzie możesz zrobić badanie - wymaz na obecność gronkowca to około 45 zł kosztuje i wtedy dowiesz się co to za bakterie i wtedy dostaniesz akurat takie antybiotyki które specjalizują się akurat w zwalczaniu tej bakterii która Ciebie zaatakowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
hmm.. intryguje mnie ten gronkowiec szanowny. ale osobiscie nie mialam gdzie nawet sie nim zarazic. nawrot pryszczy nastepowal stopniowo. nie tak ze nagle mnie wysypalo i sie utrzymuje. moja wstepna wersja jest taka ze to wszystko przez zaskorniki takie wieksze. z nich zawsze kombinuje sie cos ogromnego :/ no ale nie wiem co z reszta tego badziewia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
tez mi sie takie robia ale nie wiem od czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ArTrOsiS
Polecam maść prpolisową :) Na pewno pomoże !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piratkowa
Dziewczyny, polecam maseczke z glinki zielonej! Naprawde pomaga! maseczke nalezy robic przy cerze problemowej 3 nawet 4 razy w tygodniu, a na noc nalozyc punktowo na zmienione miejsca wtedy wyschnie, nie wybrudzi poscieli, ale bedzie dzialac. Sprawdzilam po sobie i dlatego szczerze polecam. Glinki, ktore lubie ja sa 2: - firmy Mudd (ale z tego co wiem ta nie jest dostepna w Polsce) - Argiletz (do kupienia w sklepach zielarskich lub aptekach, a takze na necie www.esentia.pl. Tam sa rozne glinki ten firmy, ale ja polecam tylko zielona, bo ta znam, stosuje i ta naprawde pomaga cerze problemowej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
dzieki kupie masc propolisowa natomiast jezeli chodzi o maseczke z glinki zielonej to chyba mi nie słuzy pryszcze mni po niej nie schodza a wrecz rosna moze zaczne pic drozdze z mlekiem jak myslicie pomoze? nie wiem jak czesto mozna je pic w ciagu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piratkowa
ale to zalezy jaka glinke uzywasz. Zadnych AA, Dax'ow i tego typu, ma byc czysta i naturalna. Probowalas taka?? Hm, dla mnie to wlasnie jedyna rzecz na swicie, ktora oczyszcza cere i wysusza te wstretne syfki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczu--kropla
Używaj punktowo kosmetyków wysuszających (np.Acnefan, czy jakiś punktowy krem na wypryski), całej twarzy nie wysuszaj! Nakładaj kremy na trądzik nawilżające, w żadnym wypadku wysuszających! Nie rób peelingów, bo jeszcze bardziej wszystko ci się rozniesie. Staraj się nie wyciskać! Również przy tym roznosisz bakterie! 2, 3 razy w tygodniu oczyszczaj twarz maseczką (najlepiej z zielonej glinki, polecam serdecznie maseczkę z zielonej glinki z Dermaglinu, lub własne, domowe maski drożdżowe). Pij dużo wody w ciądu dnia, bo woda nawilża od środka, sprawiając, że skóra jest bardzo dobrze odżywiona, nawilzona, w lepszej kondycji. Zawsze rano i wieczorem myj twarz żelem antybakteryjnym (np. Perfecta), także tonikiem powinno przecierać się twarz a do tego krem nawilżający. Najlepiej wszystko z tej samej serii, bez alkoholu!!! Pij codziennie dwie szklanki bratka, i szklankę drożdży, a do tego kup sobie Skrzypovitę lub Dromin... dieta! Nie jedz ostrych potraw, ani słodyczy (w szczególności czekolady i np. chipsów). To są tylko takie porady kosmetyczki, polecam iść do dermatologa, naprawdę może pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola_kola
Ja mam dokladnie to samo tylko ze na brodzie. W czerwcu mialam takiego wielkiego albo nawet 2 ze jak schylalam sie to okropnie bolalo. Mecze sie juz z tym chyba 3 lata i mam pelno blizn czerwnoych . Ostanio nawet zaczely mi sie robic kolo nosa, ja tez mam dosyc tego. Musialam zaczac sie malowac zeby moja twarz wygladala jednolicie a nie cala w plamach :(. Bylam u dermatologa ale przepisala mi Davercin nic to nie dalo, niedlugo chce isc 2 raz. Mylalam twarz nawet szarym mydlem tez nic:(. Raz wymylam nizoralem albo 2 i nie wiem czy od tego ale mialam na miesiac spokoj, chyba ze to davercin pomogl bo wczesniej wyciskalam te pryszcze i mocno polewalam tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie myjcie twarzy mydłem, ponieważ tak jak niektóre kremy, mydło wysusza, i przez to powstaje więcej wyprysków... do mycia najlepiej żel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hymmmm
A ja sie zastanawiam czy to nie jest spowodowane jakims składnikiem w pozywieniu? Moze ktos wie jaki pokarm moze wywoływać te guzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
ja powiem Wam tak... jesli mam duze guzki ale z taka biala kropeczka, czyli z ropa to SWIETNIE wyciaga je masc ichtiolowa. oczywiscie nie wyciaga tego w jeden dzien i trwa to conajmniej 3 czy 4 ale przynajmniej widze jakas wyrazna poprawe. najgorsze jest z tymi wielkimi bąblami bez ujscia i nie wiem kompletnie co z nimi robic, NIC na nie nie pomaga:( masc propolisowa koniecznie sprobuje. fakt, mam ją nawet w domu ale jakos staro wyglada wiec wole kupic nowa, bo moze tam są jakies bakterie czy inne gowno;) piratkowa>>> mi stosowanie glinki nie pomaga. stan ogolny cery niby jest lepszy ale na te moje powazne wzgorza na policzkach, czole i brodzie nie pomaga:( widze ze nie tylko ja mam takie odczucia endi>>> chyba mamy podobny tradzik:> masz go tez szczegolnie na policzkach?? w ktorych miejscach?? kola kola>>> na przebarwienia polecam Ci acne derm. kiedy mam spokoj i nie wychodza mi na raz pryszcze to smaruje GRUBO te czerwone miejsca i skora swietnie jasnieje i sie zluszcza. polecam! hymmmm>>> ja mam strasznego bzika na punkcie odpowiedniego zywienia. mysle ze to nie jest glowna przyczyna powstawania trego gowna, mimo ze sie do diety stosuje to dalej mam problem z tymi guzami ale wiem na pewno ze gdybym sie zle odzywiala to cere mialabym jeszcze gorsza jesli chcesz wiedziec co nalezy jesc, a czego sie wystrzegac to zajrzyj na temat:"moj chlopak jeszcze nigdy nie widzial mnie bez makijazu"- tam sporo napisalam o tym, poszukaj kilka stron wczesniej a znajdziesz. nie moge tego tu skopiowac bo wszystko mi sie blokuje i cudem wogole udalo mi sie otworzyc ta strone :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
aha! jesli ktos ma te guzki na lini zuchwy i na brodzie przede wszystkim to bardzo mozliwe ze ma problemy z hormonami ja osobiscie mam ten syf WSZEDZIE procz lini zuchwy, ale i tak mam zamiar zrobic badania bo kto wie... moze moj tradzik tez sie zalicza do hormonalnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hymmmm
Owoce? sadzisz ze nie powinnam ich jesc w duzych ilosciach!? Bo własnie je jem przede wszystkim! A nekrarynki to juz nie wspomne! Ogolnie dzieki za inf :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliviaa
zawsze przed położeniem sie spac dokladnie oglądam twarz i dotykam tak zeby nie przeoczyc czegos co moze urosnąc i jak czuje ze cos sie robi (widze zaczerwienienie lub czuje lekki ból) odrazu nakladam grubą warstwe benzacne(w tym miejscu) , czekam az wyschnie a gdy wyschnie nakladam dodatkowo na to sudocrem i nic nie wyłazi, jezlei cos przeocze i mi juz wylazło to robie to samo i świetnie sie goi.oprocz tego oczywiscie podstawowa higiena twarzy, twarz myje plynem do higieny intymnej, uzywam kremu matujacego bo mam tłustą cere, a na noc jak skora wyglada gorzej nakladam benzacne tylko w cienszej warstwie lub jakis żel do cery z trądzikiem, polecam takze maseczke soraya .najwazniejsze przy tych bolących ,,guzach" to szybko reagowac , tak jak napisalam wyzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaai
hmmm>>>no wedlug mojej teorii i nie tylko mojej rozklad pokarmu wlacznie z CUKRAMI zawartymi w owocach zaczyna sie juz w jamie ustnej, a wiadomo ze cukier zle wplywa na cere. mozesz poprobowac i przestac jesc przez jakis czas, moze zauwazysz poprawe. ja nie twierdze ze odpowiednie zywienie to 100%-owy srodek na pozbycie sie prycholi, ale NA PEWNO poprawia wyglad cery. jedni moga jesc wszystko i nie ma to zadnego wplywu, inni- jak naprzyklad ja- sa bardziej wrazliwi. wiesz.. inna sprawa na ktora ja zwracam uwage to chemia. i np jesli chodzi o owoce i warzywa to lepiej wybierac te sezonowe, bo mniej konserwantow maja. i tez wybieram polskie, bo wiadomo- zagraniczne maja wpakowane wiecej chemi zeby przetrzymac transport itp. i unikam cytrusow- bo tez moga podrazniac. jakie Ty jesz owoce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hymmmm
Ogolenie uwielbiam owoce! Tez słyszałam o morelach ale chyba ciezko je dostac? Ja jem głównie nektarynki, jabłka, brzoskwinie, winogron itd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
mam juz dosyc mojej cery od kilkunastu lat:( czego ja juz nie próbowałam? lecze sie wszystkim te guzy które mi sie ostatnio robia zwłaszcza przed i w trakcie okresu sa z pewnoscia po odstawieniu diane bo juz kilka lat temu tak miałam i potem znów ja zazywałam ale przeciez nie mozna tak w niesknczonosc! nie zawsze tak jest sa dni kiedy jest lepiej nie ma guli nie byłam tylko jeszcze u endokrynologa moze on cos poradzi? moze sa jakies srodki nie koniecznie hormony które pomoga? od jutra systematycznie czyli 3 razy dziennie pije łopian, bratka moze jeszcze jakas inna herbatke przeciwtradzikowa ,cynk wit ei krople homeopatyczne homeodose 24 punktowo przykładam masc cynkowa a jutro kupie masc propolisowa zobaczymy..........i pójde na badanie hormonów pa pa trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×