Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ferrugo

BYLA DZIEWCZYNA MOJEGO CHLOPAKA

Polecane posty

facet moze kochać na zabój ale przechlapane jak ma za wysokie libido:o to jest instynkt facet podswiadomie dąży do przekazania jak najwiekszej ilosci swoich genów atrakcyjnym partnerkom ( byla chyba jest dla niego atrakcyjna skoro z nią byl ) my mamy instynkt macierzyński a oni rozpłodowy nie okłamujmy się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuckt---------> Ty sadystka jesteś:D Ja z obecną mojego byłego utrzymuję kontak częstszy niż z nim teraz, przypasowałyśmy sobie:) Instynkt mają, ale problem w tym, że poleca za tym instynkem niezależnie od tego jak będziemy ich mocno trzymać. Dlatego nie popieram wszelkich smyczy, mo samemu się można zadławić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sygrydzie utknęła noga pod stolikiem i nie może się ruszyć albo mokry gips sie przykleił do podłogi i nie moze sie dostać do klawiatury:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież ja nie jestem za tym żeby miał kaganiec dławiczke albo kolczatkę i krótką smycz tylko za tym ,żeby sie nie bawił z suczkami, które mają cieczkę w parku bez opieki właściciela :P ach to taka metafora:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby tak ale co on ma chwile slabosci to pojdzie do niej ? a potem do mnie wroci ? i co tak po slubie tez bedzie ? kiedys bylam chorobliwe zazdrosna teraz dałam troche luzu i co ? dalej ze mna jest a jezeli chcialby odejsc to znak ze nie był mnie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez was nie zjadłam jeszcze śniadania:o mam ochote na parówki a nie mam😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilly rose on wcale nie musi chcieć odejśc on moze chciec byc przy tobie jak przy nikim na świecie ale dupczyć cos na boku:o chyba z niczego nie biorą sie te wszystkie kawały z serii ze marzeniem kazdego faceta jest miec zone i kochankę:o zresztą oni zawsze, niemal zawsze zostają przy żonach przynajmniej w Polsce tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki rodzaj obroży przez którą pies się dławi jak za bardzo pociągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ułatwiać okazji dążyć do tego zebysmy czuli sie w naszych zwiazkach wyluzowani swobodni i weseli a nie zeby laska plakala w poduszke ze jej facet ją okłamuje:o to chyba nie jest normalne?:o Sygryda ja znam pare która nie mogla sobie poradzic ze zdradami zarówno z jej jak i z jego strony wiec poszli na kompromis i chodzą na trójkąty zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji a najciekawsze jest to ze podchodzili do tego jak do polowania uwodzili różne osoby, takie które im sie razem podobaly i po jakims roku stwierdzili ze te takie rozhukane głośne osoby , dusze towarzystwa było im najtrudniej uwieźć natomiast tzw ciche wody niemal same wskakiwały im do łóżka zawsze mozna sie przy okazji czegos nowego dowiedziec o zyciu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to miłego wylegiwania ja ide cos przekąsić w końcu bo chyba jestem juz za szczupła:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoninaaa
kochane... z doświadczenia wiem , że jak facet mówi że np. wyolbżymiam , czepiam się ,wymyslam itp. to chce odwrócić moją uwagę, lub uśpić moją czujność to jest pewien stopień manipulacji mną , mającej na celu uśpienie mojej intuicji !!!innymi słowy:szantaż emocjonalny... mój mąż po 20 latach zdradzał mnie,emocjonalnie zkobietami z netu.. a to boli, dlatego trzeba to wyjaśnić w szczerej rozmowie p.s ja niepozwoliłabym na taki kontakt z jego byłą.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoninaaa
pospały się czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co to znaczy, że lata do swojej byłej? Czy ona dzwoni do niego codziennie i Twój facet pędzi do niej nawet wtedy, kiedy zaplanowaliście sobie wspólny wieczór razem? A kłamie dlatego, że nie ma zamiaru zrywać kontaktu ze swoją byłą, a jak się ma narażać na płacze i wymówki - to kłamie. Zastanó się, czy rzeczywiście Twoje łzy nie sa próbą manipulacji i czy faktycznie jest o co kruszyć kopie? Bo może się okazać, że facet naprawde nic nie ma do swojej byłej, a to Ciebie męczy przesadna zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, co do ostatniej rady fuckt, aby znaleźc sobie tez przystojnego kolesia - takie zagrywki są grubymi nicmi szyte i gdyby mój facet próbował na mnie wymusic coś na zasadzie odwzajemniania sie, to kopnęłabym go w cztery litery, i to porządnie. Zresztą na tej radzie możesz się nieźle przejechac, bo wtedy chłopak Ci powie: No to OK, skoro Ty sama zapraszasz do siebie kolegę, to chyba nie będzie już tych scen o moje spotkania z eks? Po czym on będzie do niej nadal jeździł, a Ty zostaniesz z głupią miną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj, Sygrydo, rzeczywiście czytałam ten topik skacząc ze strony na stronę i napisałąm odnosnie rady fuckt, żeby autorka topiku znalazła sobie przystojnego kolesia do pomocy. Czy moje poglądy sa takie niepopularne? Próbuję po prostu postawic się w sytuacji i autorki topiku, i jej chłopaka. Zresztą co to za topik, gdzie wszyscy jak jeden mąż przyklaskują jednej teorii? Pisze po prostu to, co myślę - ja wiem, że perspektywa spotkania chłopaka i jego byłej może niejednej dziewczynie spędzić sen z powiek, ale spróbujmy postawić się w takiej sytuacji: chcemy się spotkać z byłym chłopakiem, do którego nic nie czujemy, ale w zasadzie darzymy go sympati, chcemy po prostu pogadac przy kawie o dawnych czasach i wspólnych znajomych. I nagle nasz obecny chłpak zmienia sie w gadową chmurę i mówi: Nie chcę, żebys gdzieś wychodziła z tym kolesiem!!! Myslę, że ogół dziewczyn stwierdziłoby, że to przesada, nadmierna zazdrośc i ograniczanie wlolności. Tudno czasem stwierdzić, gdzie przebiega pewna granica, ale łzy i wymówki powodują to, że chłopak kłamie i robi się błędne koło. W takich sytuacjach lepiej jest powiedzieć: O, szkoda, a ja zaplanowałam właśnie miły wieczór... Jak chłopakowi przejdzie kilka takich miłych wieczorów koło nosa, to będzie sie w końcu musiał określić. Trzymaj się, Sygrydo, i zdrówka życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ferrugo
Sek w tym, ze mimo tego ze on mnie zapewnia ze nic do niej nie czuje, jestem pewna ze ona ten kontakt nawiazuje dlatego ze nadal cos czuje. Teraz juz tego nie robi bezposrednio, ale bywaly czasy pare miesiecy temu kiedy pisala smsy ze go kocha. To boli, mimo ze staram sie ja zrozumiec, nie rozumiem jego. To nie on od niej odszedl przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×