Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dupczyk

psychicznie staram sie nastawiac

Polecane posty

Gość dupczyk

do bycia matką, mam sój wiek a sszlak mnie trafia bo sie panicznie boję nawet ginekologa, mam rozstawiac nogi a on wsadza mi coś tam i mnie uciska, a co dopiero ciąza i poród. niezniose tego. ja wy dajecie rade sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes jakaś inna trochę....nigdy nie byłas u gina....czego sie tu bac? ani nie boli ani nic, a panikara z ciebie chyba straszna.... taki juz nas los ze to my kobity rodzimy i przechodzimy przez to wszystko nieprzyjemne badania, rozkładanie nóg na fotelu etc...ale na szczeście masz wybór....adopcja, nie musisz miec własnego dziecka, albo odpowiednie nastawienie do tego...nie \\stresuj sie i tak tego nie znienisz tak juz jest od dawien dawna ze przez to wszystko przechodzi kobieta.... ja myslałam podobnie jak ty jeszcze niedawno ale chodzic do gina nigdy nie miałam problemow,,,,dla mnie lekarz jak kazdy inny....a jesli chodzi o dziecko juz przywykłam ze tak musi byc i juz.... pozdrawiam i zycze wytrwałosciiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×