wejdzcie ! i odpiszcie

opowiem wam moją krótką historie otóż zawsze miałam cykle 32 dniowe jeszcze przed braniem tabletek a brałam je 8 miesięcy i w czerwcu 3 skonczyłam na okres 1 pop skonczeniu tabletek czekałam do 8 czerwca tak jak normalnie w przerwie ale potem nie wziełam tabletek bo to było ostatnie opakowanie i dostałam kres 15 lipca czyli w 39 dniu cyklu po okresie kochałam sie " stosunek przerywany" a teraz jest 17 sierpień czyli 34 dzień cyklu a tu nic boje sie ze moge być w ciązy! dodam ze niemam żadnych objawów strasznie sie stresuje moze to byc przez to i to ze skonczyłam tabletki brać??? dodam ze niemam wogole śluzu napiszcie coś pomocy !

niechcesz odpisać normalnie to nie pisz głupot !

JEDEN wątek chyba ci wystarczy? po jakiego gwożdzia piszesz ich więcej? śmieci tu dość, więc nie dokładaj z łaski swojej jeszcze i ty :o

no widze ze tu niema normalnych ludzi !!!! co za hamstwo!! pytam tylko czy jest prawdopodobieństwo ze moge być w ciązy !! bo bardzo tego chcemy a wy odrazu ze"dziwka" co za ludzie co za świat ;/;/;/;/;/;/

ewelinko nie panikuj i nie sluchaj tych głupot co ci durni ludzie wypisuja. bosze!!!!!!!!! idz do apteki, kup test i zrob. co prawda najlepiej z samego rana czyli jutro. ale jak sie nie mozesz doczekac to zrob teraz. bedziesz pewniejsza. powodzenia.

oczywiscie, ze jest prawdopodobienstwo, ze jestes w ciazy. pozdrawiam. i jezeli bardzo tego chcesz to zycze pozytywnego wyniku. u mnie test pokazal ciaze juz w 28 dniu cyklu i nie robilam go wcale z samego rana. zycze Tobie tego samego :D

no cóż strony tematu ci się najwyraźniej pomyliły - nikt cię tu od dziwek nie wyzywał, ale może cię to na twoim identycznym prawieże topiku spotkało - jak nie mozesz sama się połapać gdzie co piszesz, to moze skup się na jednym :o