ok. 10 tys nauczycieli do zwolnienia !!!

Własnie oglądalem na regionalnej trojce program GOSC DNIA. Dzisiejszym gosciem jest jakis facet z MEN. Mówi on, że w tym roku prawdopodobnie zostanie zwolnionych ok. 10 tys nauczycieli . 6 lat temu bowiem nauczyciele, którzy mieli stopien licencjata, mieli podnies w ciagu tych 6 lat swoje kwalifikacje do stopnia magistra. Oczywiscie nie zrobili tego ...Teraz tworza zwiazki narodowe zeby ich nie zwalniac ... A co oni robili przez ten okres czasu ... Ja ich wogole nie zaluje - przynajmniej zrobia miejsca mlodym ludziom po studiach :P

Wiesz to chyba chodzi o tych ktorzy nie mieli nawet licencjata bo dzis to minimum w tym zawodzie. Sami są sobie winni i tyle, mnie to nie wzrusza...Ja akurat mam lic., od pazdziernika (jak dobrze pojdzie) zaczne mgr uzupeln. (zaocznie), chodze na wszystkie warsztaty/konferencje metodyczne z \"mojego\" przedmiotu itp. Przynajmniej odejda ci starzy wygryzacze i bedzie troche swiezosci a nie...te same ksiazki od lat bo nauczyciel woli prowadzic lekcje szablonowo

czy to prawda ,ze dla nauczyciela cały etat to 18 godz tygodniowo!!!! toz to kpina

kresk moreska - 18 godzin DYDAKTYCZNYCH, a do dyspozycji musi byc 40. Ja np musze miec (oprocz tych 18) zajecia popoludniowe z dzieciakami :)

podaj swojego dyra do sądu

no mi tak szwgierka gadała,ze ma 18 godz i to cały etat zdarzają jej się oczywiście okienka ale wtedy poprawi kartkówki i ma z głowy ,zresztą widze o której z pracy wraca za 18 godz dostawać 1600 ,całkiem nieźle

Nie musze podawac do sądu bo to nie przymus, po prostu na rozmowie kwalif. wytlumaczyla mi ze jest obowiazek odbycia jednej godziny tygodniowo w ramach takiego kolka wyrownawczego dla slabszych lub tych wybijajacych sie (w zaleznosci od potrzeb), do tego czasami oprocz tych 18h bedzie trzeba przygotowac jakas akademie czy teatrzyk.

sie w swoja prace to na przygotowanie sie do zajęć i inne takie -jak nic przeznacza 40 godzin.

pasadenko,ze to jest 1 godzina w tygodniu + coś tam jeszcze A nie" 40 godzin w tygodniu"

kresk moreska - te 1600 to juz taka topowa stawka, ja za 3/4 etatu bede miec netto 500. Trzeba pamietac o tym ze przed lekcja tez trzeba sie przygotowac, no chyba ze ktos sie nie stara i od lat uzywa tych samych ksiazek ktore zna na pamiec a tacy sa wlasnie nauczyciele ze starej gwardii. Ja akurat bede uczyc maluchy (0-3) angielskiego wiec musze przygotowac piosenki, kreskowki, itp bo przeciez nie potrafia jeszcze pisac i czytac, wiec oprocz tych 12-14h bedzie jeszcze "troszke" przygotowan w domu, w wyzszych klasach jest pewnie latwiej. Jesli uwazasz ze to taki super zawod to proponuje postac troche pod gimnazjum i poobserwowac polska mlodziez ;)

"gość w regionalnej 3 z MEN " stwierdził,że 10 tys to liczba stanowczo zawyżona. Nie podniecajcie sie tak -10 tys to raptem 1 nauczyciel na każdą szkołe :-)