CZY SĄ JESZCZE NA TYM SWIECIE FACECI, KTORZY NIE ZDRADZAJA?

przyznaj tylko jedno stary..ze swoją milosc poznales niedawno ..

Faceci mają po prostu instynkt stadny, boją się wyłamać. Znam nawet takich co sobie wymyslają rzekome zdrady i ilosc partnerek by urosnąc w oczach kolegów

A teraz ladnie pozegnam sie i zaatakuje dom bo praca juz smierdzi. Do zobaczenia

dajcie mu spokoj on sie zakochal i dlatego nie widzi innych lasek:):):) pozatym mysle ze on nie wie co to milosc ..jakbys byl stary z kobieta 6 lat to bys wiedzial .

Poznałem w styczniu ale to niczego nie zmienia. Jesli sie kocha nie zdradza sie , jesli zdradzilo sie - nie kochalo sie , Proste - dobranoc

gorszy wydaje sie zawsze byc ten, ktory nie postepuje wedlug juz pewnych ustalonych norm, ale tak naprawde, ten kto ma swoje zdanie i go broni, ma w sobie prawdziwa wartosc i sile

moi drodzy mój mężczyzna przede mną miał liczne kontakty seksualne,oj bardzo liczne:(. Można powiedzieć że się wyszumiał, także ja dziś jestem dla niego tąjedyną, jestem także sporo młodsza od niego. Oczywiście czasem zdradzi mnie ze swoją ręką, tylko jednak podczas np. mojej krótkiej nieobecności. A pornole, no cóż dziewczyny my je też oglądamy, może nawet częściej niż oni,nie przyznajemy się jednak do tego :P

zdradzają ci i tylko ci co sienie wyszumieli ....ci co niemili nikogo przed partnerką zdradzają zawsze potem

pornole czy onanizm to nie zdrada, kazdy to robi lub wiekszosc, ale to jest lepsze niz skok w bok

To jak zdradzisz powiesz: przeciez Cie ni kochałem?

podnosze

KOCHAM swojego baaardzo ale niestety zgadzam sie z jedna z wczesniejszych forumowiczek - jak ma okazje to nie przepuści im mniej wiesz tym lepiej spisz :) mysle ze na poczatku zwiazku to wiekszosc jest fair ale po parunastu latach mniejszaość

czy sa jeszcze na tym swiecie kobiety, ktore dostrzegaja w facetach cos wiecej niz napalonych samcow?

Wierzę w to,ze mnie kocha i nie zostawi, jednak jak bedzie miał okazjię, żeby zdradzic to zdradzi. Moze nie bedzie szukał specjalnie, ale jak sie nadazy i bedzie miał pewnosc, ze się nie dowiem to pewnie tak. Później zrobi wszystko żebym sie nie dowiedziała, bo zalezy mu na utrzymaniu związku. Jeżeli ktoś ufa bezgranicznie swemu lubemu, to może się rozczarować. Widzę jak postępują inni faceci, to może mój jest tym wyjątkiem? Nie wierzę i Wam radzę to samo.

NOhope

a czy sa na siwecie mezczyzni, ktorzy oprocz tego, ze nie zdradzaja, to nie patrza na kobiety jak na materialistki? bo ja np. nia nie jestem i takie stwierdzenie od mezczyzn jest dla mnie krzywdzace :(

--> katiushka Przyznaje się że tak patrzę. Ale sam jestem materialista. Więc mnie to nie dziwi. :o

ale faceci uwazaja, ze my patrzymy tylko na drogie samochody, ich kase, a ja wcale na to nie zwracam uwagi, jestem chyba ewenementem, bo nie dosc, ze nie obchodzi mnie kompletnie sytuacja materialna mezczyzny (przy wyborze partnera), bo mam swoje pieniadze i jestem samowystarczlna, to jeszcze uwielbiam po prostu brzydkich mezczyzn, tacy wg mnie sa najbardziej inteligenti i wartosciowi :)

katiushka, moze najmniej zepsuci ale nie generalizuj prosze :p

{ brzydkich mezczyzn, tacy wg mnie sa najbardziej inteligenti i wartosciowi } Taa... :o

Ja oczywiście nie zdradzałem.

nie chcesz, to nie wierz Marevin, tylko w co watpisz, ze brzydcy sa najinteligentniejsi? czy w to, ze takich lubie?