Pytanie do studentów, germanistów,nauczycieli i os znających jęz. niemiecki

mam pytanko...zdaję na germanistyke na Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych i mam tam mieć rozmowę kwalifikacyjną...jednak NKJO nie chce udzielic informacji na jaki temat ma być ta rozmowa..bo że po niemiecku to chyba oczywiste(?) i o czym to w ogóle może być?? czy miał ktoś z Was może taką rozmowę?? bo materiał jest obszerny i z języka mogą przeciez zapytać o wszystko:( pomóżcie.. z góry thx:-)

W jakim miescie to NKJO? wiem jak jest w Sosonowcu. Pytaja, dlaczego chcesz się tu uczyć, czemu chcesz byc nauczycielem, jakie ma on mieć cechy, coś o sobie i rodzinie..... sratatatta :]

oo dzięki..spoko ale oczywiście po niemiecku (czy tam w tym jęz na który sie idzie) tak?? ja chciałam zdawać do wrocka:]

Tak, nawet jak zadawali pytania o imię i nazwisko jechali po niemiecku- nie wiem czy kazdemu, ale jak sie chciało zabłysnąć to wchodząć się mówiło dzien dobry po niemiecku, więc oni też po szwabsku do samego końca:)

no to luzik jednym słowem:] Czyli Ty na to zdawałaś? i dostałas się?? ja mam mieć rozmowe dopiero we wrzesniu...w połowie gdzies tak..

Na germanistykę zdawałam i się dostałam, ale nie poszłam, bo w międzyczasie się dowiedziałam że dostałam się gdzie indziej :) Powodzenia:)

oo no to fajnie:] masz szczęście bo mi nieststy na innych nie wyszło..a i jeszce oststnie pyt...ile taka rozmowa trwa??:) sorka za męczenie i dzięki za info:-) pozdrawiam:)

nie pamiętam za dobrze, ale około 10 minut. Jak ktoś jest dobry to nawija i nawija aż przerwią, a jak ma mało do powiedznia to szybko puszczają.

ok to trzeba się zacząć \"uczyć\" pod tą rozmowę bo człowiek po wakacjach to już nic nie pamieta=)