Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylkopytam

młodszy mężczyzna....????????????????????????

Polecane posty

Gość tylkopytam

Witam moj problem polega na tym iz poznalam mlodszego faceta o 3 lata ,ja mam 21 lat on teraz 18 ,zawsze bylam przeciwna takim zwiazkom natomiast tu cos zaskoczylo nie wiem wlasnei co i dreczy mnie to,wzielam go na powazna rozmowe bo doszlo miedzy nami do pocalunkow itp i on wystraszyl sie poza tym ma przyjaciolke w moim wieku i jakos ona mowi zeby odpuscila on we wszystkim jej slucha itp ,teraz on jest na nie co o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
nie ma juz tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupiter
ale co to wogole za roznica 3 lata przeciez zadna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona34
a szkoda...bo bylo w nim o takich zwiazkach, w ktorych facet jest mlodszy... wedlug mnie takie zwiazki sa mozliwe i maja szanse (i nie ma sie czego mlodszy facet bac starszej kobiety) ale wszystko zalezy jacy jestescia i jak do tego podchodzicie..jak jest z jego dojrzaloscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
chodzi wlasnie o to ze ja chcialam sprobowac wzielam go na powazna rozmowe na cyzm stoje itp i on sie wystraszyl chyba,zreszta on ciagle przebywa z ta przyjaciolka non stop razem itp nie wiem co o tym myslec smutno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
a co powiecie o takim ukladzie kobieta 27a mezczyzna 25 jest do przejscia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
to juz chyba zupelnie inna roznica,bo ten moj jest dziecinny tylko koledzy ,samochod i woogl elae cos zaskoczylo no i lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssssssss
to wszystko zależy od charakteru ,czasem ktoś ma 30 a zachowuje się jak 15. i co to za przyjaciółka?ty sobie daj z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
no ona ciagle z nim przebywa wogole debilizm ,spia w jednym lozku itp niby nic a jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie spokój
z tego co piszesz to gówniarz jeszcze......i zachowania ma gówniarskie a czy sa mozliwe takie związki ?? sa :) ja mam 34 mój misiek 25 wiek to jedno a dojrzalość to drugie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
tak chce zrobic bo bez sensu czuje sie jak w jakims trojkacie beznadzieja zawsze jak sie cos poczuje to wychodzi hujowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaaa
Wiele zależy od charakteru i dojrzałość mężczyzny,nie wieku.znam 30latkow,którzy na słowa stały związek,a broń Boże ślub czy dziecko,mają odruch wymiotny. Moj mężczyzna ma 22 lata,ja 25,razem jesteśmy 2,5 roku,mieszkamy razem póltora roku,pracujemy,za 2 lata ślub,za 3-4 dziecko.Możliwe? Możliwe. I wcale nie mowię,że nie ma między nami kłótni,wynikających skądinąd z różnicy weiku.bo bywają.ale ludzie są tylko ludźmi. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mamy topik
kolejnej idiotki, która szuka błogosławieństwa na zostanie workiem treningowym dla chłoptasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
zaden worek treningowy a skoro wchodzisz na forum powysmiewac sie z ludzi to moze idz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
marlena- wiem ze mozliwe ale on to rzeczywisic edziecko wiesz kledzy cale wakacje gdzies na domku zero poswiecenia i emocji on nie wie co to powazny zwiazek a ja jesli juz to wlasnie na to licze i powiedzialam mu o tym a on sie wystraszyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaaa
tylkopytam,oczywiście wiek też ma pewne znaczenie! możliwe,że on to naprawd ę jeszcze dzieciak..tylko że Tobie na nim naprawdę zalezy,z tego,co widzę??? Mój Miś na początku też był dzieciak,w końcu zaczęliśmy być ze soba,jak miał 19 lat z okładem,też koledzy i koleżanki (jedna mnie znienawidziła Bóg wie czemu,ale on jej nie słuchał tak,jak twój swojej), ja z kolei wtedy kończyłam 3 rok studiów i inaczej patrzyłam na życie.a mimo to,udało się nam i to świetnie!! myślę,że zachowanie twojgo wybrańca się zmieni z upływem czasu i waszych relacji.w każdym razie,powinno się zmienić.bo on musi się przecież rozwijać,a nie po wieki tkwi między kolegami a mamusią z obiadkiem.trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaaa
w każdym razie,warto spróbować,zawsze może się okazać,ze to jest TO. a jak nie,to przynajmniej nie będziesz pluła sobie w brodę,że dałaś zbyt szybko za wygraną i posłuchałaś Twoich wątpliwości..warto spróbować tak przez kika miesięcy,jak sie wtedy nic nie wyklaruje,to chyba nic z tego już nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
tylko najgorsze jest to ze on nie chce juz probowac po powaznej rozmowie bo sie boi poza tym powiedzialam to co uwaza jego przyjaciolka o nim jako osobie w zwiazkach i wyszla jakas dziwna sytuacja i teraz ona go chyba przekabaca na swoja strone pomoz marlenko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaaa
Hm......... jeśli po rozmowie o związku się wystraszył,to co moge ci pomóc.Chyba ten młodzieniec nie nadaje się jeszcze do związku :-/ czy poczekać? zalezy ile.może powiedz mu: ok,to teraz nie widujmy się jakiś czas.jak sam zadzwoni albo przyjdzie po tygodniu ,nawet dopiero po dwóch,to jednak jest szansa.jak nie,to znaczy,że nie chce związku,woli kolegow i tę koleżankę...... a ją najlepiej kopnij w d***. znam ja takie koleżanki!! ściskam! głowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
Witam Marlenko- co do tej kolezanki to wykorzystala to zze mi jakos zalezy i powiedziala mu o naszych rozmowach a sama prosila bym tego nie robila ale niedlugo za 2 miesiace ojna wyjezdza za granice wiec nie bede na nia patrzec:D jest falszywa jak malo kto ,ona chyba go kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaaa
Witaj tylkopytam. tez mi na to wygląda,że ta koleżanka ma do niego miękkie nogi.... Miałam nieco podobną sytuację parę lat temu.Moja koleżanka przedstawiła mi swojego kolege, ktory się jej bardzo podobał (to czemu mu mnie przedstawiła,nie mam pojęcia, skoro - co tu ukrywać - ja jestem od niej wiele atrakcyjniejsza) i on.... zakochał sie we mnie. Ona się obraziła na amen,ale po jakiś 3 tygodniach jej przeszlo i stwierdziła,że on jednak jest brzydki :-P trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
Problem w tym że on się dziwnie zachowuje raz chce raz nie,wczoraj postąpił jak gówniarz .Dał mój nr swojemu koledze i dzwonili do mnie ze niby jako znajomy bez sensu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie to glupie =/ moj chlopak dal swojemu zaufanemu kuplowi moj numer ale tylko po to ze wrazie czego to mam do niegi pisac jakby co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem nie polega, moim zdaniem na różnicy wieku między wami, bo 3 lata to bardzo mało:) tylko on jest jeszcze zbyt młody na związek, to nie mężczyzna tylko chłopak. Takie różnice zacierają się później. I te same problemy miałaby z nim 17 czy 18 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkopytam
dokladnie tez tak uwazam tylko ciagle cos mnie dziwnie ciagnie do niego ale daje sobie na luz bo ilez mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna slota
Ale tu problemem nie jest roznica wieku, tylko niedojrzalosc emocjonalana.I nic nie zmieni faktu, ze to dzieciak, ktory nie nadaje sie jeszcze do zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×