Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedoszła Dekarka

szkoda, że nie widzieliście miny mojego taty,gdy

Polecane posty

Gość Niedoszła Dekarka

podczas tynkowania komina wylałam kopnięciem nogi emusję impregnującą za 90 zł :( piep"sz"ona sobota :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruelty...
heheh, przepraszam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła Dekarka
w dodatku ta płynna folia nie schodzi z ciuchów , w których tynkowałam :( masakryczny dzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie:P,szkoda że domowa kamerka nie była włączona,taki filmik furore by zrobił. Nie martw będziesz się potem z tego śmiała i będzie to anegtotą na rodzinnych spotkaniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruelty...
widzisz wyzalilas sie a mi poprawilas humor :) napij sie piwka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła Dekarka
cieszę się, że komuś poprawiłam humor ;-) dobrze, że ten komin taki wielki i udało mi się przed ojcem uciec - bo ja nie wiem, jakby się to skończyło ...ehhh ... pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredek
Taki kot to w sam raz na kominek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutro
jeju ale z tym kotem to zart byl,prawda??? kurcze powiedz ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klitaf
Jak maluje np.plot to nigdy nie robie tego z duzego pojemnika..przelewam do mniejszego.Strata mniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła Dekarka
łał :D ubrania się doprały :D mydło + woda:) i zero śladów :) co do kota....babcia mówiła, ze jak miałam cztery lata, to przy budowie domu, zrzuciłam go z drugiego balkonu, tzn. drugie piętro. ... dziadek wrzucił jego szczątki w fundamenta budowanego obok domu garażu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła Dekarka
trudno powiedziec ;-) ale coś w tym jest:) niedawno z tatą spawaliśmy rurę do Feli - maksymalnie była skorodowana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredek
Juz nie wiem kto co mówi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutro
kurcze;/ a mialam nadziejej ze to byl zart .cholera!! juz moglas przynajmniej sklamac i napisac ze zartowalas-heh...teraz nie zasne bo od kilku godzin mysle tylko o tym kocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×