Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

My mamy już wszystko. Kucharka załatwiona - tylko trzeba jechać zaliczke dać :) Zespół - dobrzy znajomi :) także tu nie ma problemu Kamerzysta - ojciec naszego przyjaciela :) Sala - znajomy :) hehe takze wszystko to zalatwilismy w tydzien. zastanawiam sie kiedy isc do ksiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdacze z tym księdzem, to tez jak pomysle, to mnie ciarki przechodzą! nie lubie tych ludzi, bo rzadko sie własnie trafia na księdza, który jest naprawde ludzki i normalnym człowiekiem... oni maja jakieś poryte głowy - masakra! :-( zobaczymy... jak nie w tym kościele to w innym! tylko zebym tak nie musiała z 10 kościołów odwiedzać :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam chyba szczescie bo mam naprawde super proboszcza, po 40-stce i jest naprawde ok, jest od niedawna w naszej parafii i wszyscy go zaakceptowali jakby był z nami od dawna :) a malo tego moj Narzeczony mieszka w innym miescie i co sia okazalo ze sie znaja z moim Narzeczonym ze szkoly!! :) to jest chyba jakis znak :) wybieramy sie do niego na kawe bo Nas zapraszal juz dawno dawno hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cafka :-D to ten proboszcz jest wyjątkiem potwierdzającym regułę ;-) ja mam normalnie stracha przed załatwianiem kościoła, bo mam mase złych doświadczeń z księżami, począwszy od pierwszej kominii, przez bierzmowanie, pogrzeb i przypadkowe kontakty gdzieś tak jakoś. Wielkie rozczarowanie! :-o ...zobaczymy, może tym razem mnie zaskoczą pozytywnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sie ciesze ze trafił do naszej parafii na poczatku z dystansem do niego podchodziłam, ale pozniej polubiłam :) a jak przyszedł na kolede i dowiedzial sie o moim M. to mielismy tyle smiechu ze hej :) i jak pojdziemy zalatwiac kosciol to poporsimy go zeby to on Nam udzielał slubu, bo nie wyobrazam sobie wikarego ktory na odczepnego powie kazanie i udzieli slubu, bo niestety za nimi to nie przepadam ;) jakos proboszczy w mojej parafii zawsze lubiłam :) no i kilku księży a tak to nie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja kurde nie wiem... kiedys sobie wymysliłam, że takim antycznym jakims fajnym wypucowanym starym autem by fajnie wyglądało, ale mój nazreczony nie za mocno sie zgadza z tym. Powiedziałam mu, że to ma byc jakaś ładna limuzyna 9nie limuzyna jak w stanach jeżdżą, tylkoładne duże auto) a on sobie wymyslił auto terenowe - ale chyba żartował!! ...bo się tak głupio podśmiewał :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My pojedziemy chyba autem sasiadów. Tzn sasiad nas zawiezie swoja corolla. Ale to sa na razie wstpene projekty. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jeszcze, ja limuzyny nie chce jakies fajne nowoczesne autko mi wystarczy, a starym tez nie chce moze i sa łądne ale do slubu jakos nie bardzo mi leżą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, to o tyle jest dobrze, że z autem nie trzeba sie aż tak spieszyć, bo pare m-cy przed tez można cos fajnego załatwić :-) cafka to fajnie masz z tym księdzem zazdroszczę ;-) ja moze w ten weekend zrobie jakieś podejście w tym kierunku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tez z takim nastawieniem sie wybiore :-D mysle że będzie ok a jak nie to im powiem co o nich mysle! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha! to troszke wczesniej niż ja :-) moja kumpela ma 14 czerwca, to sie bede u niej bawiła i przy okazji może podpatrze co by jeszcze w moim udoskonalić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... jak sobie pomysle, że do mojego faceta będę mówic mężu :-d to mi sie tak jakoś dziwnie wesoło robi ;-) :-D :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witaj Babitku :) autko fajowe takie lubie :) ostatnio widzialam chyba to był chrysler super był łądnie przystrojony i w ogole, ale ja tam jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapomniałam złozyc zyczenia urodzinowe dziewczynkom :P wszystkiego NAJ NAJlepszego!!!! zdrówka usmiechu szczescia w miłosci i spelniania marzeń!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na którym palcu nosicie pierścionek zaręczynowy? ba ja kurde mam na serdecznym i to chyba jest błąd, że mam taki rozmiar, bo jak mi dojdzie obrączka to gdzie ja go wsadze? :-o na inne nie pasuje a razem z obrączką, to mi będze tak za grubo chyba :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najpierw nosilam na srodkowym, bo jak mój M. mo go zalozyl na serdeczny to był za luzny i balam sie na poczatku ze starce :( ale pozniej mialam problemy jak był upal ze nieumialam go siagnac i musialam pod zimna woda go sciagac bo mialam slad na palcu i nie wygodnie mi bylo a teraz nosze znowu na serdecznym czyli tam gdzie poraz pierwszy M. mi go zalozył :) a jak bedzie obraczka to przeloze pierscionek na lewa reke albo zostawie z obraczka bo moj zareczynowy nie jest szeroki jest tradycyjny waski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
🖐️ja jestem na 2009 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
narazie planujemu zaręczyny. Dziewczyny, jak u Was wyglądały zareczyny? Mój M. chce przyjechać tradycyjnie do mojego domu wraz z rodzicami i oświadczyc mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63154135e29a7ba9.html wycielam ladniej bo jakos srajecko wyciete tamto zdjecie bylo :) dzieki Cafka, mi sie bardzo podoba. A pierscionek - ja nosze na serdecznym lewej reki, a pozniej zobaczymy - albo wcisne go do tylu a na wierzch zaloze obraczke, albo przeloze go na srodkowy - nie wiem jeszcze :) ale jest bardzo maultki - delikatny, wiec nawet z obraczka na wierzchu bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna u mnie też było przy rodzinie zrobił to w Wigilię i zupełnie sie tego nie spodziewałam więc miałam szoka ;-) aż sie popłakałam ze wzruszenia ;-) tylko babcia mnie opieprzyła że mam nie płakać, bo ona też zacznie niby nic specjalnego, ale... padł na kolana na środku pokoju - nigdy tego nie zapomne :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
waikiki no to fajnie. Wiekszośc par robi wspólne zareczyny w jakiś dziwnych miejscach np. w parku, nad jeziorem, na wycieczce i wszyscy sie dziwia dlaczego u mnie tak tradycyjnie. A gdzie robicie weselicho i na ile osów? U mnie bedzie chyba ok 80 i robię w hotelu ostaniec http://www.ostaniec.com.pl/ho.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×