Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cocakarola

A jednak może być dobrze...

Polecane posty

Gość cocakarola

miałam kryzys związkowy...uciekał sens.Dzisiaj leżałam z nim na kanapie,rozmawialiśmy.on spytał,co zrobiłabym gdyby mój były chciał wrócić...pozniej ja spytałam jego o to samo,tyle,że o jego ex...odpowiedział i uwierzyłam,że naprawdę mnie kocha,że ona nie jest zagrożeniem,że kiedy o niej mówi...to tylko tak,nawiązując do jakiegoś tematu...już nie martwię się,że z nią rozmawia,że ją widzi,że jest ode mnie szczuplejsza...Kilka słów zmieniło wszystko-na dobre i nawet nie wiedziałam,że tak bardzo chciałam je usłyszeć.Jest mi lżej.Rosną skrzydła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*
tak brak dialogu, to wlasnie potem sa rysy a tak skrzydła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×