Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupota ludzka******

chyba jest mi za dobrze w moim związku i nieświadomie chcęgo zniszczyć

Polecane posty

Gość głupota ludzka******

Bo ja już sama nie wiem o co mi chodzi-chyba jest mi w tym związku za dobrze i nieświadomie chcę go zniszczyć. Ja zawsze chciałam być z kimś takim jak mój ukochany,on jest naprawdę kochany chłopak,ale wkurza mnie to,że on nigdzie nie chce iść ze mną potańczyć,bo ogółem nie lubi. Mieliśmy dzisiaj pójść sobie potańczyć,niby nie chciał niby chciał-więc w końcu nie poszliśmy. No to myslałam,że dłużej pobędziemy ze sobą,bo była dopiero 21 a on mi tu nagle wyskakuje,że mnie odwiezie do domu . Poniekąd go rozumiem,bo musi rano wstać do pracy,ale każdy musi. On jest bardziej takim domatorem,a ja chcę się czasami rozerwać. A najbardziej smutno mi z tego powodu,że widzimy się tylko raz w tygodniu a on tak wcześnie spławia mnie do domu-a ja chcę być z nim jak najdłużej,mieć go przy sobie. Zawsze chciałąm mieć takiego chłopaka z jakim jestem teraz,więc co mi tak ciągle przeszkadza?? Czy ja mam jakiś problem ze sobą?? Kocham go a ciągle wymyslam jakieś pierdoły i się obrażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*
nie napewno nie:) ale jak to mowia aby nie ufał ex i tyle:) nic nie niszczysz:) raczje pokazujesz, ktore cegielki sa warte aby nimi budowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*
a tance to wiesz moze tak sami walca albo cos:) z ukochana kobietka tanczy sie lepiej;) domator to fajny facet taki z wnetrzem bogatym, sprawdzone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota ludzka******
ja naprawdę bardzo doceniam Go, jest mi z nim cudownie i dlatego nie chcę tego zniszczyć,ale obawiam się,że on może mieć w końcu tego dość. Jesteśmy od kilku miesięcy razem, obraziłam się na niego tylko dwa razy-zawsze na krótko ale jednak się obraziłam. Ja go tak bardzo kocham i nie chcę tego zniszczyć. Chyba jednak zodiakalne Bliźniaki mają dziwny charakter, powinnam się trochę zmienić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota ludzka******
Poradźcie mi proszę, czy może powinnam troszkę się zmienić, spróbować bardziej zaakceptować jego styl bycia,życia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim
to powinnas mu o tym wszystkim powiedziec i wspolnie dojsc do jakiegos porozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*
mysle ze pomówic:) a jak sie kocha to chce sie chronic ukochana osobe od łzych ludzi:) to normalne, tyle:) No i jak sobie pomowicie, to jak cos, to cos zmien:0 zwiazek to budowanie. I wazne by rozumiec swoje relacje i intencje, odczucia itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota ludzka******
powiedziałam mu to i on nie rozumie moich powodów o które się obrażam. Ja jwestem taka głupia,że czasami jak już on mi się na coś zgodzi,to ja wtedy "walnę" focha,żeby sobie nie pomyslała przypadkiem,że ze mną jest tak łatwo-to za całą pewnością nie jest mądre zachowanie. Czas się zmienić dla naszego wspólnego dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*
pewnie ze nie madre chyba naczytalas sie o tych zolzach, aby grac;) nuie rob tak te fochy, aby nie mial tak łatwo.. hmm.. to tez glupie. rozmowa inaczje bedzie wir:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota ludzka******
dobrze,ze chociaż jestem świadoma swojej głupoty, przynajmniej będę wiedziała co z tym wszystkim dalej robić. I coż muszę pozostawić mój związek samemu sobie a nie wymyslać jakieś pierdoły, głupoty i się o nie obrażać. Dziękuję za rady,gdy się przeczyta opinie innych,to można w zupełnie inny sposób spojrzeć na różne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×