Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przewrażliwiona ciężarówka

Koszmary w ciąży

Polecane posty

Gość Przewrażliwiona ciężarówka

Jestem na końcu 17 tygodnia ciąży i wiadomo - dużo rozmyślam jak tam ma się moje dzieciątko, czy mu nic nie dolega itp. Od czasu do czasu mam okropne sny, wrecz koszmary. Raz, ze zaczęłam rodzić, a nie miałam nic dla dziecka kupionego. Innym razem, że moje dziecko wyciagali z brzucha - zrobili mi jaką operację i z powrotem włożyli (był to chłopczyk). Dzisiaj śniło mi się, że poszłam do wc i zaczęłam krwawić i płakałam prosząc Boga, zeby nie zabierał mi tego dziecka. Uważacie, że to normalne? Czy te sny są odzwierciedleniem moich prawdziwych obaw? A moze jestem jakaś "nadwrażliwa" i powinnam powiedziec o tym lekarzowi? Wizyta za ok. 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i jestes troche nadwrazliwa,bo chociaz wiekszosc mam w ciazy ma rozne obawy i czasem sny tego typu,to Twoje sa naprawde straszne... przede wszystkim staraj sie przygotowac wszystko dla dziecka jak najwczesniej,czytaj ksiazki o noworodkach.ja mialam podobnie jak Ty(ale nie az tak).snilam,ze zostawilam gdzies dziecko samo w wozku i nim zapomnialam i tego typu rzeczy.jest to oznaka strachu,ze nie dasz sobie rady jako mama. dlatego pomaga sama nauka o opiece,wczesne kupienie wyprawki,przygotowanie mieszkania na nowego przybysza.ja mialam wszysciutko zrobione juz w piatym miesiacu! nawet ciuszki poukladane w szafce. to mnie uspokoilo ,ze jetsem gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przewrażliwiona ciężarówka
agais - pewnie masz rację, w sumie niedługo zacznę 5 miesiąc i ciągle rozmyślam kiedy zacząć kupowanie. Z jednej strony już bym zaczęła pomału, a z drugiej - jakoś tak coś mnie hamuje wewnętrznie (jakby jakiś głos wewnętrzny mi mówił: za wczesnie, jeszcze czekaj). Poza tym obie babcie też jakoś tak się hamują, choć same mówią o pokusach. Druga sprawa - ciągle myślę o tym, czy ew. seks nie zaszkodzi dziecku, boje się, że cos się po nim wydarzy złego. Przez to powstrzymujemy się z mężem, mimo ogromnej ochoty. W sumie może to spowodowane jest właśnie takim myśleniem, często nieuzasadnionym strachem o dziecko. Ja ciagle się boję, poczatek ciąży był cieżki, wymioty i mdłości nie pozwalały mi zjeść nic porządnego, nic wartościowego, co zjadłam to oddałam. Zwłaszcza po tabsach. Zwykły kwas foliowy powodował zryw, hamowałam się, żeby zdązył się trochę wchłonąć, ale najczęsciej 15-20 minut udało mi się powstrzymać. O witaminach mowy nie było. Jedyna nadzieja w tym, ze kwas, który zażywałam przed ciążą zdązył się "odłożyć" w zapasie. Boję się ciągle, że dziecko źle się rozwija, że może jest obciążone jakąś wadą (mam koleżankę, która urodziła synka z zespołem Downa, mimo, ze bardzo dbała o siebie - prawdopodobnie czysty przypadek w ich "przypadku"). Każde bulgotanie w brzuchu daje mi uciechę, ze maluch żyje, ale zaraz myślę sobie - czy jest zdrowy ? I tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
To najzupełniej normalne. Juz dawno stwierdzono,że hormony w cizy powodują niecodzienne sny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniecznie powiedz o wszystkim lekarzowi-moze da Ci cos na uspokojenie co jest dozwolone w ciazy. niech Cie tez upewni,ze dziecko jest w super formie i nic mu nie grozi.co do seksu to powinnas go uprawiac kiedy tylko masz ochote,a jesli sie boisz to pamietaj robcie to troche ostrozniej i spokojniej niz zwykle,o ile nie poczujesz zadnego bolu to znaczy,ze wszystko ok. ja tam bym szla za instynktem,jesli chodzi o kupowanie. czujesz,ze chcesz-nie powstrzymuj sie.jak pisalam wczesniej,mnie to totalnie uspokoilo,swiadomosc,ze wszystko jest gotowe. chociaz i tak do konca ciazy non stop sprzatalam-dom musial lsnic i kazdy pylek mi przeszkadzal,musialo byc tak,zeby w kazdej chwili noworodek mogl juz tam zamieszkac:-D przerazala mnie wizja pobytu w szpitalu,bo nie wyobrazalam sobie jak niby tatus ma wysprzatac tak dokladnie jak ja! jak najczesciej oddawaj sie swoim ulubionym zajeciom-leniuchuj,ogladaj filmy,czytaj,spaceruj,odwiedzaj znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przewrażliwiona cieżarówka
dzięki agais - na pewno powiem lekarzowi, bo uważam, ze to burzy mój spokój, który jest mi potrzebny teraz. Co do ciuszków to tu mam kłopot, bo wiem, ze dostanę cały worek, ale dopiero w grudniu (inaczej sie nie da), termin mam na koniec stycznia. Na pewno się nie powstrzymam i choć parę łaszków pewnie kupię "na wszelki wypadek". No ale z tym czekam do momentu, kiedy dowiem się czy będzie córcia, czy synuś. CZuję, że synek, ale wiadomo ... i instynkt może oszukać ... ciekawe czy na wizycie lekarz coś mi powie ... za 2 tygodnie to będzie koniec 19 tyg. Czytałam, ze już na tym etapie możliwe jest okreslenie płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,jest to mozliwe okolo 20 tygodnia,ale pamietaj,ze nigdy nie wiadomo na sto procent! znam kilka dziewczyn,,ktore pokupowaly wszystko niebieskie albo wszystko rozowe i mialy problem!zreszta nie tylko z ciuszkami,bo jak sie nastawisz na jedna z plci a potem bedzie niespodzianka,to mozesz miec mieszane uczucia...zawsze powtarzaj sobie,ze tak naprawde nie wiadomo. staraj sie byc czesto wsrod ludzi,lub chociaz z jakas kolezanka,a nie bedziesz miala mozliwosci az tak sie dolowac.i placz ile masz ochote.ja w ciazy(szczegolnie pod koniec) plakalam jak bobr przy byle czym.a za chwile smialam sie az prawie robilam siku w majtki! pamietaj,ze to normalne,nie jestes wariatka:-D to \"tylko\" hormony. czytaj jak najwiecej o malych dzieciach,jesli nie mozesz kupowac ciuszkow to jest tyle innych rzeczy do zrobienia-przygotowac kacik czy pokoj,przygotowac rzeczy potrzebne Tobie po porodzie. no i dbaj o siebie-ladnie wygladajac tez poczujesz sie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia1989
Cześć dziewczyny. jestem w 29 tygodniu ciąży i od pewnego czasu mam straszne koszmary związane z dzidziusiem. np dziś sniło mi się, że byłam w kuchni z moją mamą i dzidziuś mnie kopał i poczułam jego rączkę na brzuchu i byłam bardzo szczęśliwa i pogłaskałam ją i nagle on jakby szpony dostał i wbijał mi je od środka w brzuch az wyszły na zewnątrz i mnie zaczoł rozrywać nimi, i wyszła z brzucha i zobaczyłam malutka rączkę z wilkimi ostrymi pazurami która chciała mnie jeszcze drapać. ciągle mam takie jakies koszmary że dziecko mi krzywde robi od środka . nie wiem co o tym myśleć dosłownieboję sie zasypiać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałam podobne koszmary. Nawet zaczęłam sobie wkręcać, że może są to sny prorocze :) Oczywiście dzieciaczek cały i zdrowy się urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hguhuhuj
nie czytaj tyle o wampirach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina185
Jestem w 20 tygodniu I do tej pory snily mi sie koszmary z udzialem zwierzat I potworow . W jednym koszmarze uciekalam przez las I ktos mnie dogonil kazal mi deptac po szczeniaku 35 razy obudzilam sie z placzem . Koszmary snia mi sie dosc czesto nie rozumiem dlaczego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×